Nie da się naprawdę poznać kraju bez osobistego poznawania jego piękna, choć niekiedy i brzydoty. Wykorzystując zaproszenia, pod koniec kwietnia udałem się w „Polskę” by eksplorować stolicę i Dolny Śląsk.

Na początek Warszawa, gdzie miał się odbyć XLV Sejmik Sprawozdawczo-Wyborczy Polskiego Związku Żeglarskiego. Tu Państwa zaskoczę, pojechałem gdyż zostałem jednym ze stu delegatów. Jako reprezentant PYANA czyli organizacji zrzeszającej polskie kluby żeglarskie w Ameryce Północnej miałem okazję poznać z bliska kwiat polskiego żeglarstwa, ludzi najbardziej zaangażowanych w działalność i rozwój tej jakże ważnej dziedziny życia. Bo żeglarstwo to i turystyka, i sport. Rekreacja i szkoła charakteru dla młodzieży. Szkolenia dla przyszłych marynarzy i oficerów, i kapitanów jednostek. Wielka odpowiedzialność za przyznawane patenty i jakże trudne do życia w dzisiejszych czasach medale olimpijskie. Rozwój infrastruktury i utrzymanie tradycji.

Spraw było poruszanych na Sejmiku bez liku. Obrady odbyły się w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego i samo poznanie tego supernowoczesnego budynku gdzie mieści się m.in. Muzeum Sportu to przeżycie nadzwyczajne. Czasu na zwiedzanie za wiele niestety nie było bo obrady trwały od rana po zmierzch. Momentami było naprawdę gorąco. Po sprawozdaniach ustępujących władz i oraganów PZŻ nastąpiła burzliwa dyskusja co świadczy akurat jak najlepiej o pluralizmie w związku. Jeden z członków byłych już władz nie dostał wymaganego absolutorium (wiceprezes ds. śródlądowych Wojciech Borzyszkowski) i przed wyborami atmosfera nieco zgęstniała.

Do rewolucji nie doszło bo delegaci z aprobatą przyjęli prezentacje kandydatów i ich propozycje drogi rozwoju PZŻ. Na czwartą kadencję wybrano dotychczasowego prezesa, Wiesława Kaczmarka. Jeden z najlepszych polskich żeglarzy Karol Jabłoński wybrany został na wiceprezesa do spraw sportu.

W skład Zarządu weszli ponadto:

Maciej Leśny – wiceprezes ds. morskich
Jacek Orliński – wiceprezes ds. śródlądowych
Jerzy Durejko – wiceprezes ds. szkolenia
Zbigniew Stosio – Sekretarz Generalny
Jacek Czabański – Skarbnik
Maciej Bardan
Rafał Szukiel
Maciej Olszewski
Krystian Piotr Hlavaty
Kazimierz Izdebski
Sławomir Kalinowski
Katarzyna Domańska
Janusz Szlachetko

Odpowiedzialny w PZŻ za kontakty z Polonią sekretarz generalny Zbigniew Stosio dostał aż 73 głosy, najwięcej z wszystkich kandydatów wybieralnych. To dobra wiadomość dla polonusów na całym świecie gdyż to oznacza, że nasza  współpraca będzie przynajmniej tak owocna jak do tej pory. Osobiście cieszy mnie wejście do ścisłego zarządu dwóch wspaniałych żeglarzy: Jabłońskiego i Szukiela. Nikt nie zna tak jak oni potrzeb sportowców w tej dziedzinie i liczę, że rozbudzane co cztery lata wielkie apetyty na medale olimpijskie wreszcie zostaną zaspokojone (choć i do tej pory z osiągnięć żeglarzy polskich możemy być zadowoleni, choćby z dwóch krążków zdobytych w Londynie).

Nic nie zastąpi osobistych kontaktów, przekonałem się o tym w Warszawie odbierając plik zaproszeń na kolejne imprezy: Światowe Igrzyska Polonijne w Kielcach i Światowy Sejmik Działaczy Polonijnych w Giżycku. Obie już w sierpniu. Wrzesień to z kolei coroczne spotkanie dziennikarzy polskich z całego świata w Tarnowie. Będzie o czym pisać! A w następnej relacji Wrocław i bicie rekordu Guinnessa w zbiorowej grze na gitarze oraz obchody 1 maja w wydaniu anarchistów i komunistów. Tak, tak, Polska piękna jest ale i tajemnicza oraz niezbadana.

Tekst i zdjęcia

Sławek Sobczak

meritum.us