Tysiące pracowników poczty amerykańskiej protestowało wczoraj, w niedzielę, 24 marca, w całych Stanach Zjednoczonych. Powodem wyjścia na ulice są ostatnie cięcia w kadrze i propozycja zaprzestania doręczania przesyłek pocztowych w soboty.
Wyjątek będą stanowiły większe przesyłki, które nadal będą dostarczane przez listonoszy. Z tej okazji setki pracowników poczty z Chicago protestowało w centrum miasta na popularnym Daley Plaza przy skrzyżowaniu ulic Clark i Waszyngton.
“Nie pozbawiajcie nas pracy”, “Ocalcie pocztę amerykańską” – głosiły napisy na licznie przyniesionych na Plac Daley’go transparentach. Zdaniem pracowników poczty, zapowiedź skrócenia czasu pracy negatywnie wpłynie na funkcjonowanie jednej z najstarszych instytucji państwowych w kraju oraz dotknie większość amerykańskich rodzin.
Tymczasem, jak twierdzi zarząd USPS, zamknięcie urzędów w soboty ma przynieść firmie oszczędności w wysokości 2 miliardów dolarów w skali roku.
BeKa
meritum.us