Republikański senator Mark Kirk, reprezentujący stan Illinois na Wzgórzach Kapitolu, nie poprze nominacji senatora Chucka Hagela na stanowisko sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych.

“Mam wielki szacunek i uznanie dla senatora Hagela za wszystko co zrobił dla naszego kraju, za jego ciężką pracę, a przede wszystkim za jego odznaczenia z Wietnamu. Mimo wszystko biorąc pod uwagę jego polityczną przeszłość i fakt w jaki sposób głosował nie mogę go poprzeć w staraniach o ten jakże istotny w naszym kraju urząd” – napisał Kirk w oficjalnym oświadczeniu.

Jak się okazuje, w gronie przeciwników – oprócz Marka Kirka – znalazł się jego dawny przyjaciel, senator z Arizony John McCain oraz wielu innych polityków.

Pomimo głosów sprzeciwu rzecznik Białego Domu Jay Carney ma nadzieję, że w końcowym głosowaniu Senat poprze kandydaturę prezydenta Baracka Obamy na powyższe stanowisko.

Przypomnę, że 23 stycznia ubiegłego roku po powrocie z Polski Mark Kirk  przeszedł rozległy udar mózgu, w wyniku którego został częściowo sparaliżowany. Dzięki intensywnej rehabilitacji udało mu się wrócić do częściowej sprawności fizycznej. Do Waszyngtonu Kirk powrócił 3 stycznia.

BK

foto: Sławek Sobczak

meritum.us