Elżbieta Plackowska została oficjalnie oskarżona o zamordowanie swojego 7-letniego syna Justina oraz 5-letniej Olivii Dworakowski, nad którą sprawowała opiekę.
Orzeczenie ławy przysięgłych odczytał w czwartek, 15 listopada, prokurator stanowy powiatu DuPage Robert B.Berlin. Polkę uznano winną morderstwa pierwszego stopnia w dziesięciu przypadkach.
W akcie oskarżenia uwzględniono również dwa przypadki znęcania się nad zwierzętami. W domu znaleziono zabite przez Plackowską psy o imionach Niki i Tootsie.
Przypomnę, że do tragicznej zbrodni, jakiej dopuściła się Plackowska doszło 30 października w miasteczku Naperville. Według raportu policji sporządzonego na miejscu zdarzenia, kobieta zadała około 100 ciosów nożem swojemu synowi i ponad 50 malutkiej Olivii.
W trakcie przesłuchań kobieta twierdziła, że dzieci nawiedziły złe duchy w związku z czym musiała je zabić.
Pierwsza rozprawa dzieciobójczyni z Naperville, podczas której zostaną przedstawione oficjalne zarzuty, rozpocznie się 21 listopada o godzinie 8.30 rano przed sędzią powiatu DuPage Robertem Kleemanem.
Elżbiecie Plackowskiej grozi dożywocie bez możliwości przedterminowego zwolnienia.
BeKa
meritum.us