Polska opiekunka do dzieci zasztyletowała swojego 7-letniego syna i 5-letnią dziewczynkę, którą się opiekowała. Do tego makabrycznego zdarzenia doszło w polskim domu państwa Dworakowskich w Naperville. 

Jak twierdzi policja, podczas przesłuchania zatrzymana stwierdziła, że dość często na przestrzeni ostatnich kilku dni kłóciła się z mężem na temat jej ewentualnego powrotu do Polski po śmierci ojca, na co nie wyrażał zgody współmałżonek.

Według innych źródeł, kobieta twierdziła, że dzieci, którymi się opiekowała nawiedziły złe duchy. Przed rzezią jaką na nich dokonała udała się wspólnie z nimi do kościoła po czym po zabójstwie wróciła do niego raz jeszcze.

Dzieci zostały zabite nożem kuchennym. Ich ciała pokrywały dziesiątki ran kłutych – informuje policja. Oprócz dzieci w domu przy 800 Quin Court odkryto ponadto zabite dwa psy. Ciało chłopca znaleziono w łóżku. Nieopodal leżało ciało małej Olivii.

Według lokalnych władz to nie pierwszy tak tragiczny wypadek w Naperville. Na początku marca 1999 roku Marilyn Lemak odurzyła narkotykami a później udusiła trójkę swoich dzieci w domu położonym przy ulicy Loomis w historycznej części miasteczka.

BK

meritum.us