Stadion narodowy będzie nosić imię Kazimierza Górskiego. Trener, który doprowadził polskich piłkarzy do prawdziwych sukcesów na światowych imprezach. Złoto, brąz (medal był posrebrzany) i srebro polskiej reprezentacji w Monachium’72, WM’74 i Montrealu’76 to w dużej mierze jego zasługa. Sejm przyjął uchwałę przez aklamację. Mam nadzieję, że nie przejdzie pomysł pani minister Muchy, aby stadion miał także sponsora tytularnego. Pan Kazimierz Górski wielokrotnie gościł w Chicago, w tym także, co sobie poczytuję za zaszczyt, na moje zaproszenie na Balu Sportu. Niedługo przed jego śmiercią przeprowadziłem z nim wywiad telewizyjny w jego warszawskim mieszkaniu. Powiedział wtedy, że jest szczęśliwy bo miał bardzo udane życie. Skromny i prawdziwy, a jednocześnie genialny.

Hiszpania po karnych w finale. Portugalia odpadła. W czasie meczu przewaga Portugalczyków, w dogrywce Hiszpanów. W myśl powiedzenia, że bogatemu diabeł dzieci kołysze, jedenastki na korzyść obrońców tytułu. Przy okazji nie dajmy się zwariować, nawet jeśli Hiszpania wygra trzecią dużą imprezę piłkarską z rzędu nie oznacza to, że jest najlepszą drużyną w historii. O wiele trudniej obronić tytuł mistrza świata. Tylko raz w historii dokonała tego Brazylia w latach 1958 i 1962.

Dziś Niemcy – Włochy. Historia piłki nożnej zawiera się w tej rywalizacji. Najlepsze mecze np. półfinał w Meksyku czy finał w Hiszpanii pokazują, że  Włosi mają magiczny sposób na Niemców. Jeszcze nigdy w turnieju Niemcy z Italią nie wygrali. Zadecydują szczegóły. Balotelli wyrasta talentem ponad oba zespoły, jeśli będzie mu sprzyjać szczęście to może zostać bohaterem. Polacy dopingują Klosego i Podolskiego, i tyle nam pozostało.

Jacek B. Zieliński

meritum.us