PIŁKA NOŻNA
* EURO 2012: To już jest koniec! Leżymy jak ta Ukrainka! Petr Jiracek zdobył jedyną bramkę w rozegranym we Wrocławiu pojedynku Czechów z Polakami. W spotkaniu na Stadionie Narodowym w Warszawie do siatki Rosjan trafił natomiast Georgios Karagounis. Reprezentacja Grecji obok Czechów awansowała do ćwierćfinału Mistrzostw Europy. Faworyzowani Rosjanie odpadli z dalszej gry!
Wszystkie media zgodnie podkreślają, że biało-czerwoni zmarnowali wymarzoną szansę, która może już więcej się nie powtórzyć. Co więcej, rozegrali oni najsłabsze spotkanie podczas turnieju.
Cristiano Ronaldo zdobywając dwa gole był bohaterem meczu Portugalia – Holandia. “Pomarańczowi” po porażce 1-2 jadą do domu. Zajęli w grupie B ostatnie miejsce.
Bohaterem meczu w Charkowie był Ronaldo, który zdobył dwie bramki, dwukrotnie trafił piłką w słupek oraz popisał się kilkoma genialnymi zagraniami. Portugalia awansowała do ćwierćfinałów.
Portugalia – Holandia 2-1 (1-1)
0-1 van der Vaart 11
1-1 Ronaldo 28
2-1 Ronaldo 74
Gole Lukasa Podolskiego i Larsa Bendera zapewniły Niemcom zwycięstwo nad Duńczykami. Faworyci w drugiej połowie mieli jednak poważne kłopoty i nieco szczęścia.
Dania – Niemcy 1-2 (1-1)
0-1 Podolski 19
1-1 Krohn-Dehli 24
1-2 L. Bender 80
Niemcy wygrali “grupę śmierci” odnosząc komplet zwycięstw, ale ich forma nie zachwyciła. Dania pożegnała się z Euro 2012, jednak kibice tej reprezentacji nie mają się czego wstydzić. Podopieczni Olsena pokonali Holandię i napsuli sporo krwi Portugalii i Niemcom.
Poznaliśmy pierwsze pary ćwierćfinałowe Euro 2012: Niemcy zagrają z Grecją, a Czechy z Portugalią. Seleccao spróbują zrewanżować się naszym południowym sąsiadom za porażkę sprzed 16 lat.
W poniedziałek mecze grupy C
Chorwacja – Hiszpania
1.46 PM czasu chicagowskiego
Włochy – Irlandia
1.46 PM czasu chicagowskiego
We wtorek ostatnie mecze grupy D
Szwecja – Francja
1.46 PM czasu chicagowskiego
Anglia – Ukraina
1.46 PM czasu chicagowskiego
Franciszek Smuda dawno nie wyglądał na tak wykończonego psychicznie. Po meczu z Czechami w strefie wywiadów selekcjoner reprezentacji Polski przemykał się jak cień człowieka. Twarz – jakby starsza o dziesięć lat. Zawiódł i wie o tym doskonale. Dziś nawet najwięksi wrogowie Smudy nie chcą kopać leżącego. Trener, który uznawany był przez wszystkich za urodzonego w czepku, szczęściarza i faceta, który może dać polskiej piłce wielkie chwile radości, odchodzi. To koniec. Piłkarze zawiedli pod jego wodzą w okolicznościach wręcz wymarzonych – najsłabszej grupie Euro, rozgrywanego na własnych boiskach. Polacy na swoim Euro z 9 możliwych do zdobycia punktów ugrali 2 strzelając zaledwie 2 gole.
Polska dwukrotnie (poprzednio w 2008 r.) występowała na Mistrzostwa Europy w historii i jak dotąd nigdy nie wygrała żadnego meczu.
To, że Smuda popełnił błędy, jest oczywiste. Jednak w ostatnich dniach, patrzący przez różowe okulary kibice i dziennikarze na chwilę jakby zapomnieli o tych pomyłkach. Smuda nie stworzył zespołu, a taki kraj, jak Polska nie wygrywa meczów indywidualnościami. Nie można spodziewać się, że w każdym spotkaniu Jakub Błaszczykowski przeprowadzi taką akcję, jak z Rosją albo dorzuci piłkę do Roberta Lewandowskiego, jak z Grecją. Tak, potrzebny był nam zespół.
Pytań jest mnóstwo i pewnie każdy kibic też sobie je zadaje. Natomiast jedno jest pewne – Smuda ustawiał zespół za każdym razem defensywnie, drżąc o końcowy wynik bardziej chciał nie przegrać niż wygrać. Zachowawczość i kunktatorstwo nie mogły w sumie przynieść awansu do ćwierćfinału, bo nawet zremisowanie wszystkich potyczek dałoby zaledwie 3 pkt. A to stanowczo za mało. Jego zespół grał dziwacznie: raz szło mu świetnie, by po chwili wyglądać beznadziejnie, co znaczy, że tak naprawdę biało-czerwoni nie wiedzieli, co mają grać. No i robili wrażenie “zajechanych”.
BOKS
* Tomasz Adamek wygrał na punkty (116:112, 116:112, 119:109) z Amerykaninem Eddiem Chambersem podczas gali bokserskiej w Newark k. Nowego Jorku. 12-rundowy pojedynek odbył się w wadze ciężkiej. Tomasz Adamek ważył 102,1 kg . Amerykański bokser był lżejszy o ponad 10 kg – 91,6 kg!!!
W zasadzie od drugiej rundy Chambers walczył niemalże tylko prawą ręką, bowiem już na początku pojedynku doznał urazu lewej.
* Julio Cesar Chavez jr obronił tytuł mistrza świata organizacji WBC w kat. średniej. 26-letni pięściarz podczas gali w El Paso pokonał przez techniczny nokaut w 7. rundzie Irlandczyka Andy’ego Lee.
TENIS
* Czegoś takiego tenisowy świat jeszcze nie widział. Podczas turnieju AEGON Championshipsw Londynie David Nalbandian kopnął w bandę z reklamami obok krzesła sędziego liniowego, która rozcięła nogę arbitra. Argentyńczyk został zdyskwalifikowany.
To miał być finał jak każdy inny. Tenisiści rozegrali emocjonującego pierwszego seta, w którym górą 7:6(3) był David Nalbandian. W partii drugiej, Marin Čilić szybko wywalczył przewagę breaka, którą chwilę później oddał.
finał gry pojedynczej:
Marin Čilić (Chorwacja, 6) – David Nalbandian (Argentyna, 10) 6:7(3), 4:3 i dyskwalifikacja
* Gerry Weber Open, Halle (Niemcy), ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 663,75 tys. euro.
finał gry pojedynczej:
Tommy Haas (Niemcy, WC) – Roger Federer (Szwajcaria, 2) 7:6(5), 6:4
Tommy Haas po raz trzeci w karierze pokonał Rogera Federera i po ponad trzech latach wywalczył turniejowe trofeum.
* AEGON Classic, Birmingham (Wielka Brytania), WTA International, kort trawiasty, pula nagród 220 tys. dol.
półfinał gry pojedynczej:
Jelena Janković (Serbia, 5/WC) – Jie Zheng (Chiny, Q) 6:7(2), 7:5, 6:1
Melanie Oudin (USA, Q) – Jekaterina Makarowa (Rosja, 8) 6:4, 3:6, 6:2
* Francuska tenisistka Alizé Cornet wygrała turniej WTA Tour rangi International w austriackim kurorcie Bad Gastein, w finale pokonując Yaninę Wickmayer (7:5, 7:6 [1] w 2h13′)
* Urszula Radwańska jako jedyna Polka wystąpi w turnieju WTA rozgrywanym na kortach trawiastych w holenderskim ‘s-Hertogenbosch. W finale eliminacji krakowianka ograła 6:3, 6:4 Francuzkę Audrey Bergot.
SPORTY MOTOROWE
* Francuz Benoit Treluyer, Niemiec Andre Lotterer i Szwajcar Marcel Fassler tworzący zespół Audi powtórzyli sukces sprzed roku i wygrali słynny, 24-godzinny samochodowy wyścig we francuskim Le Mans.
Po raz pierwszy w historii wyścigu, sięgającej 1923 roku, zwyciężyła ekipa jadąca samochodem hybrydowym. W ciągu doby pokonali 378 okrążeń toru, każde o długości 13,629 km.
Drugie miejsce zajęła kolejna załoga Audi, z tym samym hybrydowym modelem R18 e-tron quattro, tracąc do zwycięzców jedno okrążenie.
24-godzinny wyścig w Le Mans już drugi rok z rzędu został uznany przez prestiżowy magazyn “National Geographic” za imprezą sportową numer jeden na świecie, wyprzedzając igrzyska olimpijskie i piłkarskie mistrzostwa świata.
* ŻUŻEL: ENEA Ekstraliga
Stal Gorzów – Lotos Wybrzeże Gdańsk 59:31
Unibax Toruń – Betard Sparta Wrocław 54:35
PGE Marma Rzeszów – Azoty Tauron Tarnów 42:48
Unia Leszno – Polonia Bydgoszcz 51:39
Dospel Włókniarz Częstochowa – Stelmet Falubaz Zielona Góra 45:45
KOSZYKÓWKA
* NBA: W rozegranym dzisiaj w Miami 3. meczu serii na szczycie miejscowe Heat pokonało Oklahoma City Thunder 91-85.
Po trzech spotkaniach Miami prowadzi 2-1
* Pionierski dla reprezentacji Polski pojedynek w eliminacjach do Eurobasketu 2013 wypadł okazale. Podopieczne Jacka Winnickiego wysoko ograły Estonię 77:52. Najwięcej punktów zdobyła Izabela Piekarska.
SIATKÓWKA
* Polacy pokonali 3:1 Brazylijczyków i zajęli pierwsze miejsce w grupie B, co jest równoznaczne z wywalczeniem miejsca w Final Six! Oprócz jednego słabego seta, nasi siatkarze zagrali bardzo dobrze.
* W ostatnim dniu siatkarskiego Grand Prix w chińskim Foshan Polki przegrały z Chinkami 0:3 i wciąż są poza czołową szóstką, która awansuje do turnieju finałowego. Żeby do niej awansować w następnym Grand Prix (prawdopodobnie) będziemy musimy pokonać Tajwan, Dominikanę i Włochy.
PIŁKA RĘCZNA
* Polska pokonała Litwę w dwumeczu o prawo gry na MŚ szczypiornistów w Hiszpanii. Wczoraj biało-czerwoni ograli rywali 26:22. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 24:17. Polacy okazali się lepsi łącznie o 11 bramek i zagrają w styczniowych MŚ w Hiszpanii.
SPORT POLONIJNY
* Konkurencja EURO nie zaszkodziła dorocznemu turniejowi tenisowemu Grzegorza Handzla. W stawce znalazło się ok. 170 zawodników plus 12 dziennikarzy, walczących w nowo utworzonej konkurencji. Licznie reprezentowani byli tenisiści z Nowego Jorku. Dopisała aura, burza przerwała na moment sobotnie gry, ale w najlepszym momencie – wszyscy udali się do kawiarni oglądać mecz Polska – Czechy.
Na koszty rehabilitacji Aleksandry Błaszczuk przekazano okrągłą sumę 10 tys. dol. W sumie od początku tych turniejów konta organizacji charytatywnych wzbogaciły się o ponad 71 tys. dol.
A oto wyniki poszczególnych finałów:
PRO-Am, zawodowcy: Tim Kopinski – Steve Hoh 6-7,6-4, 7-6
Open amatorzy: Quayyum – Artur Bobko 3-6, 6-3, 6-4
Over-35: Artur Bobko – Ernesto Faisal 6-1, 2-6, 6-2
Over-44: Wojtek Bubień – Zbigniew Znosko 6-4, 6-7, 7-5
Over-55: Leszek Czerwiński – Ryszard Hasiak 6-4, 6-1
Debel amatorów: Jacek Grob. Henryk Piasecki – Jacek Dąbrowski, Maciej Jóźwiak 6-4, 7-6
Debel 90 plus: Jerzy Witek, Bartek Witek – Zbigniew Siudyla, M. Rangalow 7-6, 6-4
Dziennikarze: D. Wiśniewski – S. Sobczak 6-2, 4-0, krecz.
* Nie udał się wyjazd Eagles do For Wayne (Indiana) na finały Strefy Midwest w USA Amateur Cup. W piątek Eagles zaczął od porażki 0-1 z Cardinals Minnesota, ale w drugim spotkaniu z North Croatia Cleveland było już lepiej – wygrana 4-0 co przedłużyło szanse awansu do półfinału. O wszystkim miał zadecydować sobotni, ostatni pojedynek w grupie – z NPSL Madison 56ers. Niestety Eagles przegrały 1-4 i tym samym nie awansowały do półfinału.
* W finale Pucharu Stawski Soccer League Igloopol pokonał Jiagiellonię 2-0, kończąc w ten sposób udany dla siebie sezon. Po rundzie jesiennej Igloopol prowadził w lidze, wiosnę ukończył na trzecim, medalowym miejscu.
Opracował
Sławek Sobczak
meritum.us