0702-gay-flagaGospodarz kupił nowego koguta, który zaraz na podwórku chciał zrobić porządek i pokazać staremu, kto tu jest panem. Stary kogut zaproponował:
– Dobra, młody. Odejdę, ale jeżeli wygrasz ze mną wyścigi naokoło studni, 50 okrążeń.
– Nie ma sprawy, no to zaczynamy?
– odrzekł młody.
– Wiesz co, ja znam teren, daje ci pół okrążenia forów – mówi stary.
Młody kogut pewien zwycięstwa zaraz się rzucił do biegu i tak się gonią, ale odległość pozostaje ta sama. W pewnym momencie jakaś ręka chwyta młodego koguta za szyję, na pieniek odrąbuje głowę i słychać:
– No nie, to już czwarty pedał w tym miesiącu!

***

Syn wraca do domu i mówi:
– Tato już nie jestem prawiczkiem!
– Brawo synu! Teraz jesteś prawdziwym mężczyzną. Zapal papierosa, napij się wódki, usiądź i opowiedz jak było.
– Dziękuję. Chętnie zapalę i z tobą wypiję, ale usiąść nie usiądę!

***

Spacerujący po lesie baca nagle słyszy jakieś wrzaski.
Podchodzi dalej i widzi nagiego turystę przywiązanego do drzewa:
– co wom się stało panocku? – pyta baca.
– a baco, złapali mnie zbójnicy, rozebrali, przywiązali do drzewa i zgwałcili. Pomóżcie baco, uwolnijcie mnie!

Na to baca spokojnym głosem rozpinając pasek od spodni:
– Oj, nie mocie wy scenścia do ludzi, nie mocie!

***

Gej narcyz ogląda się nago w lustrze.
Nagle jego członek zaczyna się podnosić.
– Spokojnie, spokojnie to tylko ja!

***

Jaki jest najkrótszy kawał o gejach?
Ten tego.

***

Piękna blondynka chce poderwać sławnego celebrytę na ulicy i mówi do niego:
– Lubię niegrzecznych chłopców.
– Naprawdę? To tak samo jak ja.

***

Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
Bo on przeważnie już ma chłopaka.

***

Rozprawa w sądzie, gej zgwałcił zakonnicę.
Sędzia pyta oskarżonego:
– Dlaczego zgwałcił pan zakonnicę, przecież jest pan gejem!
Ten zdziwiony odpowiada:
– A to nie był Zorro?

***

Przychodzi gej do lekarza, robi badania na AIDS.
Wynik okazuje się pozytywny.
– Co ja teraz zrobię, panie doktorze? – pyta zasmucony.
– Niech pan zje pół kilo bigosu, wypije pięć piw, kupi jeszcze kilka czekolad, przegryzie to kilkunastoma kanapkami i popije herbatą.
– I to mnie uleczy?

– Nie, ale może wreszcie się dowiesz do czego tak naprawdę służy tyłek!

***

– Mamo, mamo nalej mi zupy.

– Posłuchaj. To, że sypiam z twoim ojcem nie znaczy, że masz mówić do mnie “mamo”!

– To jak mam mówić?

– Normalnie: Franek!

aby przeczytać wszystkie ŻARCIKI kliknij tutaj