0518-miss-usaWrażenia natury estetycznej na szczęście biorą górę nad uprzedzeniami etnicznymi. Wiadomo, że ostatnimi czasy społeczność arabska nie jest najlepiej postrzegana przez przeciętnego Amerykanina. Jednak przy wyborze najpiękniejszej mieszkanki Stanów Zjednoczonych nie sposób odczuć jakichkolwiek podświadomych korelacji dotyczących wyjątkowo urodziwej panny z niebezpiecznymi dla Ameryki jednostkami pochodzenia arabskiego. Urodzona w Libanie 24-letnia Amerykanka, Rima Fakih, zwyciężyła w konkursie Miss USA 2010.

– Przynajmniej raz mówimy o pięknie, a nie o terroryzmie – skomentował decyzję jury Osama Siblani, wydawca “The Arab-American News”.

Córka libańskich imigrantów przeprowadziła się do USA jako dziecko, a w 2003 roku jej rodzice przeprowadzili się do Michigan. To właśnie ten stan reprezentowała na konkursie piękności.

Rzeczniczka Miss USA powiedziała, że przedstawiciele konkursu nie są pewni, czy Fakih była pierwszą Amerykanką arabskiego pochodzenia, która go wygrała, bo takie dane nie są przechowywane. Jednak jej zdaniem, to pierwszy taki przypadek. Jest też, jak donoszą media w USA, pierwszą miss-imigrantką i drugą miss libańskiego pochodzenia w historii konkursu.

Dziewczyna wygrała pomimo tego, że podczas konkursu potknęła się i niemal upadła. Zaryzykowała też twierdzeniem, że ubezpieczenie zdrowotne powinno refundować pigułki antykoncepcyjne.

CBS, tvn24.pl, LP meritum.us