W południowej Polsce po intensywnych opadach deszczu szaleje powódź. Zarówno w Małopolsce jak i na Śląsku trwa walka z żywiołem. Niestety, powódź zbiera też śmiertelne żniwo. Do trzech wzrosła liczba ofiar powodzi w Małopolsce. Kolejną stał się 8-letni chłopczyk. Dziecko jeździło samotnie na rowerze i wpadło do wezbranego potoku w Krakowie. Mimo reanimacji chłopiec zmarł. W powiecie tarnowskim utonęła 60-letnia kobieta, a w pow. bocheńskim potok porwał 45-letniego mężczyznę. W Małopolsce woda podmyła i uszkodziła też kilka mostów, zalała kilkaset kilometrów dróg i zmusiła do ewakuacji ponad tysiąc osób. Dramatyczna sytuacja też jest na Śląsku, szczególnie Dolnym. Zarządzono ewakuację mieszkańców z dużej części Raciborza, na Opolszczyźnie oczekiwana jest z niepokojem kulminacyjna fala na Odrze.
– W miejscowości Mały Wiśnicz w pow. bocheńskim wracający ze sklepu z zakupami mężczyzna zsunął się z mostku do potoku. Prawdopodobnie chciał popatrzeć na przybór wody. Został porwany przez wezbrany nurt na oczach innych ludzi, którzy wyłowili go z wody, ale życia mężczyzny nie udało się uratować – powiedziała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Inna ofiara powodzi to 60-letnia kobieta, której poszukiwano od niedzieli. Kobieta wyszła udrożnić przepust i zaginęła. W poniedziałek jej ciało znaleziono w potoku w rejonie miejscowości Uniszowa i Bistuszowa w gminie Ryglice w powiecie tarnowskim.
Sytuacja powodziowa w Małopolsce pogarsza się, trwają intensywne opady, a poziom kolejnych rzek podnosi się, przekraczając stany alarmowe. Synoptycy przewidują, że opady w Małopolsce będą się utrzymywać przez kilka najbliższych dni.
Premier Donald Tusk, po poniedziałkowym spotkaniu w Krakowie z przedstawicielami sześciu południowych województw zapewnił, że rząd nie będzie oszczędzał na pomocy dla terenów dotkniętych powodzią. Poinformował, że jeśli będzie potrzeba, zwróci się do Sejmu o nowelizację budżetu.
Narada premiera z wojewodami z Małopolski, Śląska, Opolszczyzny, Dolnego Śląska, Podkarpacia i woj. świętokrzyskiego odbyła się po godz. 22 w poniedziałek w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim. Uczestniczyli w niej także przedstawiciele Straży Pożarnej, IMiGW i innych służb zaangażowanych w akcję ratunkową podczas powodzi. Przed spotkaniem szef rządu powiedział dziennikarzom, że jest po rozmowach z premierami Czech i Słowacji, które dotyczyły koordynacji działań związanych z powodzią i zapobieganiem jej skutkom.
Wicewojewoda małopolski Stanisław Sorys wystąpił o pomoc wojska. Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich polecił skierować do akcji w gminach Bochnia i Kłaj dwa pływające transportery samobieżne wraz z załogą z 3 batalionu ratownictwa inżynieryjnego.
Według służb kryzysowych wojewody małopolskiego w Małopolsce stan alarmowy na rzekach przekroczony jest w 42 miejscach, a stan ostrzegawczy w 19 miejscach. Najtrudniejsza jest sytuacja w powiatach: bocheńskim, brzeskim, wielickim, oświęcimskim i nowosądeckim.
Ewakuacja części centrum oraz kilku dzielnic w północnej i wschodniej części miasta rozpoczęła się późnym wieczorem w Raciborzu (Śląskie). Powodem jest nadchodząca z Czech fala powodziowa na Odrze.
Stany alarmowe na rzekach Opolszczyzny przekroczone są w 13 miejscach. W nocy na Odrze ma przemieścić się fala kulminacyjna. Według prognoz, ma być o 1/3 mniejsza niż ta z 1997 roku.
PAP, LP meritum.us
Na zdjęciach autorstwa Małgorzaty Więcek-Cebuli Tarnowskie pod wiodą – Borzęcin.