wl-panasiukDZWON

Nad miastem czuwa strzelista wieża,
widać ją wkoło ze wszystkich stron;
niżej kopuła wielka jak dzieża,
a pod kopułą olbrzymi dzwon.

Donośnym głosem nowiny głosi
i przypomina ludziom o święcie.
Niczym listonosz wieści roznosi
i echo daje w prezencie.

Już długie lata śpiewa dzwon z wieży.
Choć tutaj jestem, słyszę ten ton,
lecz jeszcze kiedyś chciałbym to przeżyć-
-jak Chełmski śpiewa dzwon.

I jeszcze kiedyś być przy tej wieży
z głową zadartą do góry,
i młode lata w tym miejscu przeżyć
po raz już nie wiem który.

Władysław Panasiuk