Samolot linii lotniczych United Airlines lecący z Waszyngtonu do Las Vegas musiał lądować awaryjnie w Denver. Wszystko z powodu pasażera, który próbował otworzyć drzwi maszyny, kiedy ta była w powietrzu. Czym kierował się szaleniec w swoim nieobliczalnym zachowaniu – nie wiadomo.
Do incydentu doszło w sobotę po południu. Na pokładzie samolotu znajdowały się w sumie 134 osoby – 129 pasażerów i pięciu członków załogi.
– Na pokładzie było niespokojnie, chodzi o niezdyscyplinowanego pasażera – poinformowała policja z Denver, gdzie samolot awaryjnie lądował na miejscowym lotnisku. – Pilot maszyny zdecydował, że w celach bezpieczeństwa paseżerów konieczne jest międzylądowanie – głosi oświadczenie policji.
Jak poinformował rzecznik lotniska w Denver Jeff Green, tuż po lądowaniu niesubordynowany pasażer trafił od razu w ręce policji. Mężczyzna został przesłuchany w sobotę wieczorem.
Po tym, jak policja zajęła się niesubordynowanym pasażerem, samolot odleciał do Las Vegas, gdzie lądował bezpiecznie niedługo po godzinie 20 czasu lokalnego.
yahoo.com, tvn24.pl. meritum.us