0113-marriageMocno zanietrzeźwiony gość o 3 rano staje w drzwiach swojego mieszkania.

– O której to się wraca do domu!? – wita go w progu nabuzowana mocno małżonka.

– A kto mówi, że wraca, kto mówi, że wraca? Ja tylko wpadłem po koniaczek i cygara, i się zmywam – oznajmia żonie facet.

***

Pogrążony w smutku mąż mówi do żony:

– Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie…

***

– Czemu tak krzyczałeś w nocy?

– Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić!

– Z kim?

– Znów z tobą!!!

***

– Magda porzuciła swojego męża!

– Co ty powiesz?! Przecież była w nim taka zakochana, nazywała go nawet światłem swojego życia!

– To prawda, ale to światło wieczorami coraz częściej gasło!

***

Mąż do żony:

– Co to ma znaczyć? Znalazłem w twojej torebce list z biura matrymonialnego, że będą mieli propozycje na twoja ofertę?

– Och, nie gniewaj się, to stare dzieje…

– ?!

– No, wtedy, kiedy byłeś tak ciężko chory…

***

Wielce zawiedziony gość żali się kumplowi:

– Miałem wszystko – pieniądze, piękny dom, duży samochód, miłość pięknej kobiety i nagle, fruu, wszystko zniknęło!

– Co się stało? – docieka przyjaciel.

– Moja żona się o wszystkim dowiedziała.

***

– Uważasz mnie za służącą, czy co?- krzyczy żona.

– Ależ skąd, kochanie, służącą mógłbym zmienić.

***

– Jak twoja żona reaguje na późne powroty do domu?

– Bardzo historycznie!

– Chciałeś chyba powiedzieć: histerycznie?

– Nie nie, dobrze powiedziałem. Wywleka jakieś fakty, które miały miejsce dwadzieścia lat temu.

***

Wraca mąż do domu i zastaje żonę z kochankiem w łóżku. Żona oznajmia:

– I co, będziesz wierzył swoim zbereźnym oczom, a nie moim uczciwym słowom?!

***

Po miłym obiedzie dwie pary wstają od stołu. Kobiety poszły do kuchni, a mężczyźni do pokoju gościnnego. Jeden mówi do drugiego:

– Myślę, że to wspaniale, że cały czas mówisz do swojej żony “słoneczko”, “dzióbku”, “cukiereczku”.

Ten na to:

– Prawdę mówiąc, cztery lata temu zapomniałem, jak ma na imię…

***

Wielu mężczyzn zawdzięcza swój sukces pierwszej żonie, a swą drugą
żonę – sukcesowi.

***

– Tatusiu, przekonałam się, że mąż mnie zdradza! Co mam robić?

– Poczekaj, aż wróci mama. Ona w tych sprawach ma większe doświadczenie.

***

Mąż za wcześniej wrócił z delegacji…

– No tak… Moja żona, mój przyjaciel, moje prezerwatywy…

***

Rozmowa dwóch kumpli:

– Powiedz Karol, kto cię poznał z twoją żoną?

– To był przypadek, nawet nie ma kogo winić.


aby przeczytać wszystkie ŻARCIKI kliknij tutaj