0112-television-broadcastMiłośnicy szklanego ekranu powinni uważać: nawet godzina dziennie przed telewizorem zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu z powodu chorób układu krążenia – wynika z najnowszych badań, które publikuje pismo “Circulation”.

Australijscy naukowcy z Baker IDI Heart and Diabetes Institute w stanie Wiktoria doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu stylu życia 8.800 dorosłych osób w wieku od 25 lat wzwyż. Wszyscy przeszli doustny test tolerancji glukozy. Jest to badanie, w którym mierzy się poziom glukozy we krwi w 2 godziny po spożyciu 75 gram tego cukru (w postaci roztworu). Rozstrzyga ono o występowaniu cukrzycy. Zmierzono im też m.in. poziom tłuszczów.

Pacjenci relacjonowali jak długo oglądali telewizję w ciągu ostatnich 7 dni. Następnie, przez ponad 6 lat śledzono stan ich zdrowia. W tym czasie odnotowano 284 zgony, z czego 87 z powodu choroby serca i 125 z powodu raka.

Związek między rakiem a oglądaniem telewizji był stosunkowo niewielki. Stwierdzono natomiast bezpośrednią zależność między czasem spędzanym przed telewizorem a podwyższonym ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia, jak również z powodu innych przyczyn.

Okazało się, że osoby, które codziennie oglądały telewizję przez ponad 4 godz. były o 46 proc. bardziej narażone na zgon z różnych przyczyn w porównaniu z osobami, które robiły to przez mniej niż 2 godziny. Ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia było wyższe aż o 80 proc.

Związek ten był niezależny od innych czynników ryzyka chorób serca i elementów stylu życia, w tym palenia papierosów, nadciśnienia, wysokiego poziomu cholesterolu, niezdrowej diety, zbyt dużego obwodu w talii oraz braku ćwiczeń fizycznych w czasie wolnym.

– Ludzki organizm został stworzony do poruszania się, a nie długotrwałego siedzenia – komentuje główny autor pracy dr David Dunstan. – Stało się jednak tak, że duża część naszych codziennych aktywności obejmujących poruszanie mięśniami w pozycji pionowej została wyparta przez siedzenie – podkreśla badacz.

Oglądanie telewizji jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych siedzących zajęć domowych. Na przykład, Australijczycy i Brytyjczycy spędzają na nim 3 godziny dziennie, podczas gdy Amerykanie nawet do 8 godzin. Zarazem, dwie trzecie mieszkańców USA ma nadwagę lub otyłość.

Zdaniem Dunstana, wnioski płynące z tej pracy są proste. – Poza regularnymi ćwiczeniami, trzeba unikać długotrwałego siedzenia w miejscu i pamiętać, by ruszać się znacznie, znacznie częściej. Zbyt długie przesiadywanie jest bowiem złe dla zdrowia – konkluduje badacz.

PAP