Global Warming“Katastrofą i wielkim niepowodzeniem” nazwał we wtorek szwedzki minister środowiska Andreas Carlgren zakończony w sobotę szczyt klimatyczny w Kopenhadze. Carlgren mówił o tym w Brukseli przed spotkaniem ministrów środowiska państw UE.

– Ministrowie mają zamiar spotkać się dzisiaj, by przedyskutować oczywiście, jak dalej postępować po katastrofie, którą rzeczywiście mieliśmy w Kopenhadze. Oczekuję, że będziemy dyskutować zarówno nad tym, co dalej, jak i wypracowywać możliwości innych sposobów pracy, ponieważ to było naprawdę wielkie niepowodzenie i musimy wyciągnąć z tego wnioski – oznajmił Carlgren.

Podkreślił, że Unia Europejska w Kopenhadze nie zrezygnowała ze swojego celu ani się nie podzieliła. To inne kraje – szczególnie USA i Chiny – nie wykazały chęci porozumienia.

Jako minister Szwecji, przewodzącej w tym półroczu UE, Carlgren prowadzi wtorkowe spotkanie w Brukseli.

Dwutygodniowa konferencja w Kopenhadze pod egidą ONZ zakończyła się nie wiążącym prawnie porozumieniem. Nie doszło do ustalenia wiążących redukcji CO2 po 2012 roku.

W trzystronicowym dokumencie porozumienia zrezygnowano z liczbowych celów redukcji emisji gazów cieplarnianych w skali całego świata. Ograniczono się jedynie do zapisu, że działania na rzecz ich zmniejszenia powinny być wystarczające, aby wzrost temperatury na świecie do 2050 r. nie przekroczył 2 stopni Celsjusza w porównaniu z epoką przedindustrialną.

PAP