Czyżby miał nastąpić przełom w często do tej pory baznadziejnej walce osób puszystych z ich wprowadzającą w kompleksy przypadłością? Nowa generacja żywności, która podczas żucia wydziela aromaty pobudzające uczucie sytości u ludzi mogłaby pomóc w walce z otyłością – uważają naukowcy z Holandii.
Informację na ten temat zamieszcza dwutygodnik “Journal of Agricultural and Food Chemistry”.
Jak przypominają autorzy artykułu, naukowcy od dawna próbowali stworzyć smaczne pokarmy, które tłumią uczucie głodu i zapobiegają przejadaniu się. Dotychczas jednak koncentrowano się na działaniu pożywienia w żołądku.
Naukowcy z niezależnej firmy prowadzącej badania nad żywnością – NIZO Food Research zaobserwowali teraz, że aromaty uwalniane z pokarmu w trakcie przeżuwania mogą aktywować w mózgu obszary odpowiedzialne za uczucie sytości.
Ich zdaniem, stworzenie nowej generacji żywności, która będzie wydzielała więcej takich zapachów albo opracowanie nowych aromatów silniej hamujących uczucie głodu może być jednym ze sposobów walki z szerzącą się na świecie epidemią otyłości.
Jak ocenia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), obecnie na świecie żyje 1 mld osób z nadwagą lub otyłością. Są one bardziej narażone na wiele poważnych chorób, które prowadzą do niepełnosprawności lub znacznie skracają życie. Zalicza się tu m.in. choroby układu sercowo-naczyniowego, cukrzycę typu 2 oraz chorobę zwyrodnieniową stawów.
Nowa, wręcz rewolucyjna metoda na utratę wagi ma ponadto zasadniczą przewagę nad wszystkimi stosowanymi do tej pory cud-dietami. Mianowicie puszyści nie musieliby już katować się rygorystyczną dyscypliną w spożywaniu konkretnych produktów żywnościowych.
PAP, meritum.us