1120-pijana_matka

Trudno o większą bezmyślność i brak odpowiedzialności. Kompletnie pijana matka pozwoliła prowadzić samochód swojej jedenastoletniej córce. Sama usiadła z tyłu auta jeszcze z dwójką małych dzieci. Kiedy policjanci zatrzymali samochód do kontroli, próbowała wcisnąć im łapówkę.

34-letnia Ewa P., zatrzymana przez policjantów z Opatówka koło Kalisza, miała w organizmie prawie 4 promile alkoholu. – Usiłowała wręczyć policjantom kilka banknotów za odstąpienie od czynności służbowych – informuje Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Kobietę umieszczono w Policyjnej Izbie Zatrzymań w Kaliszu. Odpowie za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia oraz za próbę wręczenia łapówki. Grozi jej do ośmiu lat więzienia. Dzieci policjanci przekazali pod opiekę ojcu.

W sumie w pijanym widzie kobitka kalkulowała logicznie. Mając świadomość, że jest mocno zanietrzeźwiona wolała nie ryzykować pozbawienia się prawa jazdy. Z kolei dziecko i tak “prawka” nie ma to w razie wpadki nie mają 11-latce policjanci co odebrać. Nie wzięła jednak mamusia pod uwagę faktu kardynalnego: dziecko za kierownicą mogło pozbawić życia siebie i wszystkich, których wiozła samochodem, nie wspominając już o pieszych czy innych innych kierowcach. No, ale kobietom często brakuje wyobraźni na trzeźwo, a co dopiero po tylu promilach we krwi. Generalizując: niewyobrażalna głupota połączona z taką samą nieodpowiedzialnością.

PAP, meritum.us