1023-krakowMałżeństwo krakusów leży sobie pod kołdrą…
Żona zachęcająco zagaduje męża:
– Kochanie, jestem bez majtek!
– Ty nawet w takiej chwili musisz o wydatkach…

***

Krakowski centuś wsiada z dużym workiem do autobusu. Podchodzi do niego kierowca i mówi:
– Będzie pan musiał zapłacić również za bagaż.
Krakus rozwiązuje worek i mówi:
– Wychodź, synku. Tak czy owak trzeba zapłacić!

***

Jak zaczyna się każdy poradnik kucharski wydany w Krakowie?
Np. tak: “Pożycz jedno jajko i kilo mąki”…

***

Kto wynalazł drut miedziany?
Krakus z poznaniakiem, gdy wyrywali sobie złotówkę.

***

Dlaczego krakusy chodzą wielkimi krokami?
Bo oszczędzają buty.

***

Jak rozpędza się manifestacje uliczne w Krakowie?
Policjanci stają przed protestującymi z puszkami na składki…

***

Przychodzi krakus do dentysty:
– Proszę mi tylko obluzować ten ząb, a już syn w domu wyrwie go za darmo.

***

Młody krakus wraca z randki:
– No, synu, dużo cię kosztowała ta randka
, jak tam było? – pyta ojciec.
– Nieźle, wydałem tylko 34 złote.
– Oooo, to dużo, bardzo dużo!
– Tato, ale ona więcej nie miała.

***

W Tatrach baca oprowadzając turystów po górach w pewnym momencie mówi:
– Te wydrążenia w skale powstały dzięki jednemu centusiowi, który kiedy
ś zgubił tu złotówkę i po powrocie do Krakowa opowiedział o tym znajomym.

***

Krakus czyta książkę. Od czasu do czasu gasi światło, potem znów je zapala i tak wkółko.
– Co ty robisz? –
pyta żona.
– Przecież kartki mogę przewracać po ciemku –
oświadcza jej mąż-centuś.

aby przeczytać wszystkie ŻARCIKI kliknij tutaj