Czemu blondynka wyjmuje drzwi, gdy idzie się kąpać?
Bo nie chce żeby ktoś ją podglądał przez dziurkę od klucza…
***
Przychodzi blondynka do sklepu RTV, aby zakupić radio.
– Mamy wyśmienite radia japońskie – mówi ekspedient.
– Nie, dziękuję, nie znam japońskiego – odpowiada blondynka.
***
Dwie blondynki siedzą przy stoliku, na którym stoi postawiona do góry nogami szklanka.
– Patrz! Ta szklanka nie ma otworka, żeby się z niej napić! – mówi jedna z blondynek.
Na co druga podnosi szklankę i mówi:
– No popatrz, denka też nie ma!
***
Dlaczego blondynki nie umieją robić kostek lodu?
Bo ciągle zapominaja przepisu.
***
Co mówią kolana blondynki po powrocie z wakacji?
Nareszcie razem!
***
Brunetka pyta się blondynki:
– Czym różni się strona od karki?
Blondynka myśli… po chwili krzyczy:
-Wiem! Kartka jest w zeszycie, a strona w książce!
***
Przychodzą dwie blondynki do sklepu. Jedna mówi:
– Poproszę zeszyt w kółka.
Sprzedawca na to:
– Niestety, ale nie ma takich zeszytów. Są tylko w kratkę, w linię lub czyste.
Blondynka odchodzi, na to druga mówi:
– Ale ona głupia, chciała zeszyt w kółka.
– No cóż – mówi sprzedawca – różni są ludzie. No ale co dla pani?
– Poproszę globus Krakowa.
***
Jadącą samochodem blondynkę zatrzymuje policjant i mówi:
– Nie ma pani powietrza w jednym kole.
– Tak, ale tylko na dole…
***
Blondynka pyta się na ulicy:
– Przepraszam, która jest godzina?
– Za piętnaście siódma – odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka:
– Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut tylko która jest teraz, bencwale!
***
Dlaczego blondynka spuszcza oczy, gdy chłopak mówi, że ją kocha?
Żeby zobaczyć, czy to prawda.
***
Na dworcu PKS w Krakowie blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet do Rzeszowa.
– Normalny? – pyta kasjerka.
– A co, wyglądam na idiotkę?
aby przeczytać wszystkie ŻARCIKI kliknij tutaj