Chętni do nabycia nieruchomości w Wielkiej Brytanii na kredyt mogą być wkrótce zmuszeni do podawania szczegółowych informacji, jakie sumy wydają każdego miesiąca na alkohol, aby zakwalifikować się do przyznania kredytu.
Financial Services Authority (FSA) podała, że kredytodawcy powinni być bardziej surowi przy sprawdzaniu rachunków potencjalnych kredytobiorców.
FSA uważa, że banki powinny głębiej zbadać wydatki osobiste przyszłych nabywców nieruchomości, w tym, ile wydają oni na alkohol i papierosy.
W ramach “testu” należałoby też zbadać wydatki kredytobiorców na odzież, obuwie i opiekę nad dziećmi – ocenia FSA.
Obecnie FSA nie nakazuje stosowania określonych zasad dotyczących oceny zdolności konsumentów do spłaty kredytu hipotecznego i praktyki te różnią się w zależności od kredytodawcy.
Jon Pain, dyrektor zarządzający ds. nadzoru w FSA ocenia, że wprowadzenie nowych przepisów umożliwiłoby firmom finansowym pożyczanie tylko tym, którzy są w stanie spłacić kredyt.
PAP