5-pazdziernika-wodka-kalashnikovPrognozy ONZ dotyczące dramatycznego spadku liczby ludności Rosji potwierdzają się. W latach 1993 – 2009 ubyło 6,6 miliona obywateli. Najnowsze badania Organizacji Narodów Zjednoczonych przewidują dalszy spadek populacji o ponad 11 milionów – donosi portal tvp.info.

W raporcie Funduszu Ludnościowego z 2008 r. specjaliści ONZ zaznaczają, że Rosja będzie musiała przystosować się do mniejszej populacji i siły roboczej. „Próby przeciwstawienia się nieprzychylnym trendom muszą być połączone z pogodzeniem się z tym, czego nie można pokonać” – głosi raport.

Przyczynę tego zjawiska można upatrywać w globalnym procesie stagnacji demograficznej dotykającej kraje rozwinięte, jednakże Rosję ten problem nęka już od 1992 r. Mimo zmian polityki społecznej i wprowadzeniu przez Kreml ulg podatkowych dla młodych małżeństw planujących poszerzenie rodziny, wskaźnik narodzin wzrósł tylko nieznacznie. ONZ twierdzi, że polityka prorodzinna nie przyniesie długoterminowych skutków.

Innym problemem, który gabinet rosyjski stara się opanować, jest rosnący wskaźnik umieralności. Według danych statystycznych należy on do najwyższych wśród krajów rozwiniętych, osiągający poziom spotykany w państwach sub-saharyjskiego regionu Afryki. Dane ONZ wykazują, że Związek Radziecki w 1950 r. był czwartym najludniejszym państwem na świecie, w 2007 r. Rosja zajmowała już 9. miejsce. Demografowie szacują, że do roku 2050 liczba mieszkańców Wietnamu będzie większa niż obywateli rosyjskich; Rosja będzie 15. państwem pod względem ludności.

(…)

Rosja mogłaby podjąć walkę z niekorzystnymi zjawiskami poprzez wsparcie imigracji. Szacuje się, że będzie potrzeba 15 milionów imigrantów, by zapełnić wolne miejsca pracy w 2025 r. Takie przedsięwzięcie może być niemożliwe do zrealizowania ze względu na tendencje nacjonalistyczne Rosjan. Mówi się, że kraj musiałby się podjąć heroicznego wysiłku, by zasymilizować imigrantów, którzy dziś spotykają się z niezrozumiałą agresją i dyskryminacją.

(…)

Z niezupełnie zrozumiałych przyczyn Rosjanie w ogromnym stopniu cierpią na choroby sercowo-naczyniowe. Większość ekspertów podejrzewa alkohol o wpływ na wysokość wskaźnika śmiertelności. Z nim łączą wszystko – od chorób wątroby, poprzez wzrost liczby morderstw, po samobójstwa i inne wypadki śmiertelne. Logikę ekspertów zdają się potwierdzać badania opublikowane w czerwcowym wydaniu magazynu medycznego „The Lancet”. Pokazują one, że alkohol spowodował więcej niż 50 proc. zgonów Rosjan w wieku 15–54 lat w okresie od rozpadu Związku Radzieckiego do dzisiaj.

(…)

Prezydent Dmitrij Miedwiediew podjął próbę ograniczenia sprzedaży piwa we wrześniu, powołując się na opinie ekspertów dotyczące negatywnego wpływu alkoholu na zdrowie. Ruch ten jednak jest wyjątkowo ryzykowny politycznie, zwłaszcza w kraju, gdzie alkohol, a zwłaszcza wódka, pełni ważną rolę kulturalną. Podobną decyzję podjął prezydent Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow na początku lat 90., tracąc raptownie poparcie polityczne wśród obywateli.

(…)

Autor: miha, pszl; Źródło: AP

tvp.info

aby przeczytać całość – kliknij tutaj