18-sierpnia-waitress-ccW restauracji kelnerka przynosi zamówione pączki. Wyjątkowo radośnie usposobiony klient poetycko dziękuje:

– Za te dwa pączki całuję rączki…

Po chwili kelnerka podaje zamówione ciastka.

– A za te ciasteczka całuję w usteczka – znów radosny klient wierszem wyraża swoje zadowolenie.

Siedzący obok “poety” wyraźnie zdegustowany tymi popisami kolega mówi:

– No, a teraz zamów zupę!