Starzy ludzie są o wiele szczęśliwsi niż młodzi. Dlaczego? Bo młodsi cierpią częściej na napady złego humoru, gorzej radzą sobie z przygnębieniem, nie potrafią kontrolować emocji – to zadziwiające wyniki z badań psychologów z Uniwersytetu Stanforda.
Psycholog Laura Carstensen z Uniwersytetu w Stanfordzie przebadała grupę ochotników w wieku od 18 do ponad 90 lat. Poprosiła ich o regularne opisywanie w pamiętnikach swoich stanów emocjonalnych.
Okazało się, że ludzie starsi rzadziej niż młodsi uskarżali się na długotrwałe negatywne emocje – takie jak przygnębienie czy ataki złego humoru.
Starsi ludzie okazali się też odporniejsi na krytykę, potrafili lepiej zapanować nad emocjami. A te właśnie umiejętności, przyswojone sobie podczas długiego życia, to zdaniem psycholog klucz do dobrego nastroju staruszków.
Carstensen uważa, że problemy ze zdrowiem, pieniędzmi, zmianą pozycji społecznej nie doskwierają staruszkom tak bardzo, jak można by przypuszczać. – Są świadomi, że zostało im niewiele czasu. Chcą go wykorzystać jak najlepiej i wolą się nie angażować w sytuacje, które mogą sprawić, że poczują się nieszczęśliwi, zestresowani czy smutni.
Carstensen zastrzegła, że wyniki badań były inne u osób starszych, które cierpiały na demencję.
news.bbc.co.uk, tvn24.pl