30-lipca-oswiadczynyZakochany młody człowiek przyszedł

do domu rodziców przyszłej żony,

aby poprosić o rękę córki  i oficjalnie się oświadczyć.

– No, to właśnie pan się chce ożenić z moją córką?

– pyta przyszły teść.

– Tak, to ja – odpowiada młodzieniec.

– A czy jest pan uczciwym człowiekiem?

– testuje kandydata na męża córki gospodarz domu.

– Tak, jestem uczciwym człowiekiem

– tłumaczy się przyszły nowożeniec.

– Jeśli tak, to powiedz mi młody człowieku,

z czego właściwie będziecie żyli?