200397812-001Amerykanie mają na koncie kolejny rekord, tym razem to jednak powód do zmartwień. Po raz pierwszy deficyt budżetowy USA przekroczył bilion dolarów. Przyczyną wzrostu deficytu są malejące dochody podatkowe i rosnące wydatki na pobudzenie gospodarki. Rząd obawia się, że mogą pojawić się problemy z finansowaniem programów medycznych i edukacyjnych.

Najwięcej pieniędzy administracja federalna wydaje na wojny w Iraku i Afganistanie. Na drugim miejscu są koszty ubezpieczeń społecznych, a później opieka zdrowotna. Dług jest w większości pokrywany ze sprzedaży bonów i obligacji skarbowych.

Biuro Budżetowe Kongresu przewiduje, że do końca obecnego roku podatkowego deficyt budżetu federalnego wzrośnie do 1,84 biliona dolarów. Byłby to ponad cztery razy wyższy deficyt niż na koniec ub. roku podatkowego. Dług jest w większości pokrywany ze sprzedaży bonów i obligacji skarbowych.

Dług publiczny USA sięga już 11,5 biliona dolarów. Aby spłacać należności z tytułu głównie takich programów jak Social Security i Medicare (emerytury i ubezpieczenia medyczne dla emerytów) rząd amerykański musi zaciągać coraz większe pożyczki.

Według analityków, sytuacja budzi niepokój zagranicznych wierzycieli USA, w tym Chin. Może okazać się, że amerykański skarb państwa będzie zmuszony drożej pożyczać pieniądze. Zagraniczni inwestorzy obawiają się bowiem nie tylko o wartość dolara, ale również o długookresowe bezpieczeństwo swoich inwestycji.

PAP, IAR, TVP