6-lipca-michael_jackson-ccZmarły 25 czerwca król popu Michael Jackson zostanie pochowany we wtorek rano (czasu lokalnego) na cmentarzu Forest Lawn w Los Angeles. Nieco później zaplanowane są publiczne obchody ku czci zmarłego – poinformowały władze Los Angeles.

– Pogrzeb ma się rozpocząć o godz. 8.00 rano czasu miejscowego. Dwie godziny później w hali Staples Center mają się odbyć publiczne uroczystości upamiętniające artystę – powiedział w amerykańskiej stacji telewizyjnej NBC4 Jan Perry, zastępca burmistrza Los Angeles.

Darmowych biletów na te obchody przygotowano ponad 17 tys., ale w specjalnej loterii zarejestrowało się aż ok. 1,6 mln chętnych.

Według źródeł zbliżonych do klanu Jacksonów, pogrzeb gwiazdora ma się odbyć wyłącznie w obecności jego rodziny i bliskich. Lokalne media informowały, że początkowo rodzina Michaela Jacksona rozważała pochowanie go na kalifornijskim ranczu Neverland, należącym do piosenkarza.

Na temat przebiegu planowanych uroczystości publicznych oficjalnie nic nie wiadomo. Różne źródła prasowe twierdzą, że mogą w nich uczestniczyć takie gwiazdy estrady, jak Aretha Franklin, Stevie Wonder, Alicia Keys, Mariah Carey, Justin Timberlake, Lionel Richie czy Diana Ross.

Michael Jackson zmarł 25 czerwca w wieku 50 lat w posiadłości w Holmby Hills w Los Angeles.

Tymczasem media amerykańskie informują, że zostanie on pochowany bez mózgu. Będzie on poddany specjalistycznym badaniom toksykologicznym.

Uroczystości potrwają najprawdopodobniej cztery godziny. Reżyserią całej ceremonii zajmą się: Ken Ehrlich – osoba, która odpowiada m.in. za oprawę nagród Grammy oraz Kenny Ortega, który miał odpowiadać za oprawę londyńskich koncertów Jacksona.

Władze Los Angeles spodziewają się, że do wtorku do miasta przybędzie ponad milion ludzi. Hotele w LA są już przepełnione, a policja ustawia bariery wokół hali sportowej Staples Center.

By zdobyć wejściówkę na uroczystości pogrzebowe należało zarejestrować się na stronie internetowej staplescenter.com. W ciągu pierwszych 90 minut od chwili ogłoszenia, że bilety można zdobyć przez internet, witryna Staples Center miała 500 milionów wejść. Ostatecznie zarejestrowało się 1,6 miliona osób. Wszyscy ci, którym udało się zdobyć wejściówki zostali w poniedziałek poinformowani o tym mailem. Bilety są dostępne również na czarnym rynku, gdzie osiągają zawrotną cenę 50 tys. dolarów.

Król popu jeszcze nie został pochowany, a już rozgorzała walka o jego majątek. Sąd w Los Angeles rozpatruje tymczasem zasadność wniosków kwestionujących testament Jacksona z 2002 r., ogłoszony w zeszłym tygodniu. Według niego, cały majątek zmarłego króla popu został przekazany w rodzinny zarząd powierniczy, w którym decydujący głos należeć ma do matki Michaela, 79-letniej Katherine Jackson.
Sąd ma m.in. rozstrzygnąć, czy decyzje o majątku zmarłego mają być podejmowane przez jego rodziców, czy przez wyznaczonych również w testamencie jego wykonawców: adwokata Johna Branca i producenta nagrań Johna McClaina.

PAP, TVN24, yahoo.com, CNN, meritum.us