Tym razem terroryści z Al-kaidy na celownik wzięli Niemcy. Według niemieckich służb wywiadowczych – przed wyborami parlamentarnymi, które będą miały miejsce 27 września Al-kaida planuje ataki w samych Niemczech jak i na obywateli tego kraju przebywających za granicą.
Terroryści atakami chcą wpłynąć na wyniki wyborów. Udało im się to w Hiszpanii, gdzie seria wybuchów w pociągach z ofiarami śmiertelnymi sprawiła, że obywatele odwrócili się od dotychczasowych władz i wybrali socjalistów, którzy obiecali wycofanie wojsk hiszpańskich z Iraku i po wyborach to zrealizowali.
W przypadku Niemiec Al-kaida liczy, że po serii zamachów zostaną wycofane wojska niemieckie z Afganistanu.
Według lokalnych służb bezpieczeństwa, w Niemczech mieszka 45 osób, które wcześniej przeszły przeszkolenie w obozach dla terrorystów w Afganistanie i Pakistanie.