Po raz trzeci Canarinhos zdobyli Puchar Konfederacji, czyli triumfowali w turnieju mistrzów kontynentów. W rozegranym dzisiaj na Ellis Park Stadium w Johannesburgu finale Brazylia po interesującym spotkaniu pokonała USA 3-2, przegrywając do przerwy 0-2.
Mimo porażki w ostatnim meczu turnieju, odopieczni Boba Bradley’a zasługują na wielkie słowa uznania. Amerykanie byli rewelacją imprezy w RPA. Swoją grą z pewnością nieco przestraszyli piłkarski świat, w obliczu przyszłorocznych MŚ. Zaimponowali doskonałą organizacją gry, niesamowitą dyscyplina taktyczną.
Niewiele brakowało, a w finale zawodnicy USA “dowieźliby” prowadzenie do końcowego gwizdka sędziego. Po pierwszej połowie było już 2-0 dla Amerykanów, niemniej finisz Brazylijczyków był zarówno efektowny, jak i efektywny. Stąd w sumie zasłużona wygrana “Kanarkowych” 3-2.
* USA – Brazylia 2-3 (2-0)
1-0 Clint Dempsey (10)
2-0 Landon Donovan (27)
1-2 Luis Fabiano (46)
2-2 Luis Fabiano (74)
1-3 Lucio (84)
USA: Tim Howard – Jonathan Spector, Jay DeMerit, Oguchi Onyewu, Carlos Bocanegra – Clint Dempsey, Benny Feilhaber (75 Sacha Kljestan), Ricardo Clark (88 Conor Casey), Landon Donovan – Charlie Davies, Jozy Altidore (75 Jonathan Bornstein).
Brazylia: Julio Cesar – Maicon, Lucio, Luisao, Andre Santos (66 Daniel Alves) – Felipe Melo, Gilberto Silva – Ramires (67 Elano), Kaka – Luis Fabiano, Robinho.
Sędzia: Martin Hansson (Szwecja).
Widzów 52.300
MECZ O TRZECIE MIEJSCE:
* Hiszpania – RPA 3-2 (0-0, 2-2)
0-1 Katlego Mphela (73)
1-1 Daniel Guiza (88)
2-1 Daniel Guiza (89)
2-2 Katlego Mphela (90)
3-2 Xabi Alonso (107)
Hiszpania: Casillas – Arbeloa, Albiol, Pique, Capdevila – Cazorla, Alonso, Busquets (81 Llorente), Riera – Villa (57 Silva), Torres (57 Guiza).
RPA: Khune – Gaxa, Booth, Mokoena, Masilela – Pienaar (64 Mphela), Dikgacoi, Sibaya, Modise (69 Van Heerden), Tshabalala (84 Mhlongo) – Parker.
Sędziował: Matthew Breeze (Australia)
Widzów: 38.000
Leszek Pieśniakiewicz
meritum.us