13-maja-saludecio
Okazuje się, że na kandydowanie w wyborach nigdy nie jest za późno. Zwyczajowo dolna granica wieku dla ubiegających się o wybór jest zwykle określona przez prawo. Co jednak z górnym limitem? Tu ograniczenia nie istnieją. Żywym dowodem jest 101-latka z włoskiej gminy Saludecio (na zdjęciu), która startuje w wyborach samorządowych.

Wybory odbędą się w kilku regionach Włoch 6 i 7 czerwca, równocześnie z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Maria Donati kandyduje do rady gminy Saludecio niedaleko Rimini na północy kraju.

Startuje ona z lokalnej listy obywatelskiej “Dla Dobra Wspólnego”, która w tym przypadku jest listą rodzinną. Na burmistrza Saludecio kandyduje z tej samej listy jej wnuczka, a do rady gminnej dwoje innych bliskich krewnych.

– Naprawdę mogę liczyć na moje stuletnie doświadczenie – zażartowała cytowana przez włoskie media pani Donati, która we wrześniu skończy 102 lata.

Najstarsza kandydatka deklaruje, że ma prosty program wyborczy: słuchać potrzeb innych, tak jak robiła to przez całe życie, między innymi wychowując ośmioro wnucząt i dwadzieścioro prawnucząt.

PAP, lp