Optymizm, dzięki któremu kwiecień okazał się najlepszym miesiącem na nowojorskiej giełdzie od 9 lat, widoczny był również na pierwszej majowej sesji. Główne indeksy zakończyły ją nieznacznie na plusie, choć publikowane tego dnia dane makroekonomiczne oraz wyniki kwartalne spółek były mieszane.
Wskaźnik 30 amerykańskich blue chips Dow Jones Industrial Average (DJIA) zyskał w piątek 0,5 proc. (44,29 pkt) i zamknął tydzień na poziomie 8212,41 pkt.
Indeks szerokiego rynku Standard & Poor’s 500 wzrósł o 0,5 proc. (4,71 pkt), do 877,52 pkt. W kwietniu wskaźnik ten podskoczył o 9,4 proc., najwięcej od marca 2009 r.
Zdominowany przez spółki technologiczne wskaźnik Nasdaq umocnił się o 0,1 proc. (1,9 pkt), do 1719,20 pkt.
Departament Handlu powiadomił, że wartość zamówień składanych w amerykańskich fabrykach spadła w marcu o 0,9 proc., podczas gdy ekonomiści spodziewali się spadku o 0,6 proc. W lutym wskaźnik ten nieoczekiwanie wzrósł, lecz według zrewidowanych danych tylko o 0,7 proc., a nie o 1,8 proc., jak podawano przed miesiącem.
Z drugiej strony wskaźnik aktywności w amerykańskim przemyśle publikowany przez Instytut Zarządzania Podażą (ISM) wzrósł w kwietniu do 40,1 pkt z 36,3 w marcu. Ponieważ granica 50 pkt oddziela dekoniunkturę w sektorze przemysłowym od jego ekspansji, piątkowy odczyt oznacza, że sytuacja w przemyśle nadal się pogarsza, lecz w wolniejszym niż dotychczas tempie.
W kwietniu wyraźnie poprawiły się nastroje amerykańskich konsumentów. Obliczany przez Uniwersytet w Michigan i agencje Reutera wskaźnik zaufania konsumentów do gospodarki wzrósł do 65,1 pkt z 57,3 pkt w marcu. Tak dużego skoku tego indeksu nie notowano już od dwóch lat.
Na przebieg piątkowej sesji wpływ wywierały także publikowane tego dnia raporty kwartalne spółek. Inwestorów pozytywnie zaskoczył producent oprogramowania antywirusowego McAfee, którego zyski w pierwszych trzech miesiącach roku wzrosły o 77 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.