17-kwietnia-pomyslNa wszystkim da się zarobić. Nawet na najbardziej szalonych – żeby nie powiedzieć: głupich – pomysłach. Poniższą listę przygotował serwis Madconomist: Strona za milion (Million Dollar Homepage).

Równo milion pikseli, za każdy piksel trzeba było zapłacić dolara. Głupszego pomysłu ze świecą szukać ale… Alex Tew, 21-latek który na niego wpadł, został milionerem (zobacz).

Nazwij mi domenę (Picky Domains)
Jeżeli możesz zrobić coś sam, czemu nie zapłacić komuś, by zrobił to za ciebie. Co? Ano właśnie, kto by pomyślał, że można zarobić na oferowaniu nazw domen dla innych ludzi. W tej chwili na nadanie nazwy ich stronom www ludzie czekają w kolejce. Każdy z nich chce za to zapłacić.

Gogle dla psów (Doggles)
Czy psu potrzebne są gogle? Twierdzącą odpowiedź dały setki tysięcy ludzi, którzy uczynili z pomysłodawców tego biznesu milionerów i pomogli
im otworzyć międzynarodową sieć sklepów.

Napełniają pojemniki modlitwą (Laser Monks)
Cystersi z klasztoru Abbey of Our Lady of Spring Bank koło Madison, w stanie Wisconsin po godzinach napełniają pojemniki z tuszem do drukarek laserowych. Zarabiają na tym rocznie ponad 2 mln dolarów.

Antenki z kulką (Antenna Balls)
Ludzie, którzy nie chcą mieć w aucie zwykłej, nudnej anteny mogą na nią nadziać piłeczkę z buźką. Tylko gdzie szukać sklepu… pewnie będzie w sieci. Skoro jest popyt, jest i podaż.

Ćwiczenia z talią (Fit Deck)
Po co komu karty do gry z przykładami ćwiczeń fizycznych? I to za 20 dolarów? A jednak, twórca takiej talii kart (były komandos Navy SEAL) na sprzedaży w sieci zarabia rocznie prawie 5 mln dolarów.

Randka z nosicielem HIV (Positives Dating)
Z wirusem można już żyć, dlaczego nie można więc próbować szczęścia w miłości. A jeżeli ktoś boi się związku z osobą zdrową, to gdzie ma szukać bratniej duszy z wirusem we krwi? Jest i takie miejsce, i radzi sobie całkiem nieźle.

Pieluchy małego noś ze stylem (Designer Diaper Bags)
Wymyśliła je matka trójki maluchów, która miała dość użerania się z noszeniem pieluch w różnych niewygodnych miejscach (jak torebka) i szukała czegoś o odpowiedniej wielkości i wzorach. Nie znalazła, więc zaprojektowała i sprzedaje. Po 4 latach działalności 22 wzorów toreb firmy Diapees & Wipees dostępne jest w 120 butikach na całym świecie.

List do świętego (Santa Mail)
Pomysł? Zdobyć adres ze skrzynką pocztową na Biegunie Północnym, udawać św. Mikołaja i skłonić rodziców, by płacili 10 dolarów za wysłanie listu ich pociechom. Od 2001 Byron Reese wysłał ich już ćwierć miliona.

Szczęśliwa kostka z indyka (Lucky Wishbone Co.)
Obiad się kończy, została jedna kostka i dwie osoby. Każda chwyta za jeden koniec i w myślach wypowiada życzenie. Kość pęka. Kto zostaje z większą częścią, jego życzenie się spełni. A co, jeżeli nie chce się bawić w gotowanie drobiu i jest wielu chętnych do przełamania się kostką? Odpowiedzią na to zapotrzebowanie są plastikowe kostki, których firma rocznie produkuje 30 tys. Każda kosztuje 3 dolary.

JS

sfora.pl