16-kwietnia-credit-crisis
Spowolnienie gospodarki to świetny okres dla pracodawców. Po co komu kryzys? Dla pracodawców to dobry czas – można wykorzystać kryzys, by zwolnić droższych pracowników i zatrudnić tych tańszych lub też zmniejszyć pensje.

“Dziennik” ujawnia obecne realia: firmy zasłaniają się kryzysem i redukują kadry, choć wcale nie muszą. – W czasie dobrej koniunktury to pracownicy dyktowali warunki, teraz nasza kolej – cieszą się pracodawcy.

– Nie musimy ciąć kosztów, żeby ratować firmę, ale zwalniamy ludzi uzasadniając to kryzysem w ten sposób maksymalizując swój zysk – mówi otwarcie dyrektor zarządzający dużej firmy.

“Dziennik” pisze, że takich sytuacji jest wiele, choć nikt tego nie powie pod nazwiskiem.
– Jeśli opowiem jak to wszystko wygląda, podając dane to w środowisku groziłby mi lincz – mówi jeden z szefów.

Większość więc zwalnia dziś jak leci biorąc w zamian tańszych pracowników, bądź obniża pensje, mówiąc przy tym: – albo upadnie firma, albo obniżymy koszty, na co zespół zawsze się zgadza.

Ale dodajmy, że taki proces to często błędne koło, gdyż doświadczeni pracowni zwykle lepiej wykonują swą pracę i są wydajniejsi niż nowi, niedoświadczeni i tańsi.

Leszek Sadkowski
hotmoney.pl