27-marca-brooklyn-bridgeSprawa Bernarda Madoffa wydaje się najgłośniejszym oszustwem finansowym obecnego kryzysu finansowego. Z tej okazji „The Times” sporządził listę 10 największych oszustów w historii, z krótkim opisem ich działalności. Znajomość ich systemów nabierania ludzi pozwoli uniknąć nam w przyszłości zasadzek zastawionych na naiwnych. Szczerze mówiąc, wystarczy zdrowy rozsądek, ale jak widać po tych przykładach – zawsze się znajdzie wcale niemała grupa amatorów darmowych obiadów.

1. George C. Parker (1870-1936)

Swoją działalność „biznesową” oparł na sprzedaży sławnych miejsc w Nowym Jorku wliczając Statuę Wolności czy Metropolitan Museum of Art. Jednak ulubionym obiektem handlu dla Parkera stał się most Brooklyn Bridge, którym handlował po okazyjnych cenach kilka razy w miesiącu, wystawiając nabywcom odpowiednie dokumenty poświadczające własność. Niestety doskonale zapowiadającą się karierę przerwał wyrok dożywocia, na które skazano go w 1928 roku.

2. Gregor MacGregor (1786-1845)

Ten przedsiębiorczy Szkot wymyślił bogaty w cenne metale kraj w Ameryce Centralnej, który nazwał Poyais. Jako jego przedstawiciel sprzedawał Brytyjczykom ziemię, a nawet uzyskał kredyt w banku w wysokości 200 000 funtów (wtedy była to potężna suma) w imieniu rządu nieistniejącego kraju . Kiedy sprawa wydała się, przeniósł się ze swoją działalnością do Francji.

27-marca-poyais

3. Victor Lustig (1890-1947)

Zajmował się wszelkiego rodzaju szwindlami zanim trafił do więzienia Alcatraz. Na przykład udało mu się sprzedać rzekomą drukarkę banknotów studolarowych za 30 000 dolarów. Do historii przejdzie jednak dzięki nabraniu pewnego chciwego amatora taniego złomu, który od niego „kupił” … wieżę Eiffla.

4. Frank Abagnale (1946-)

Znamy jego brawurowy życiorys dzięki filmowi Spielberga pod tytułem „Złap mnie jeśli potrafisz”, gdzie w jego postać wcielił się Leonardo Di Caprio. Już jako nastolatek wystawił fałszywe czeki na 2,5 mln dolarów, a potem przez całe życie niezwykle przekonująco wcielał się w przedstawicieli różnych zawodów, od pilota poprzez lekarza, a skończywszy na prawniku. Obecnie pracuje jako ekspert do spraw fałszerstw.

5. Charles Ponzi (1882-1949)

Ten człowiek pojawiał się już w naszym serwisie. Przypomnijmy, że większość piramid finansowych (złośliwi wspominają też nasz ZUS) opiera się na takim samym założeniu, żeby wabić kolejnych uczestników wypłacając rzekome zyski z pieniędzy nowych naiwniaków. Co ciekawe, Ponziemu udało się oszukać także Mussoliniego i potem zbiec do Brazylii.

6. Philip Arnold (1829-1878)

Ze swoim kuzynem Johnem Slackiem wsadzili w ziemię w różnych miejscach wcześniej zakupione diamenty. Następnie z sukcesem sprzedawali diamentonośne działki tak znanym ludziom jak Tiffany czy baron Rothschild. Udało im się jednak uniknąć wyroku sądowego, bo sprawa prawdopodobnie byłaby też nie na rękę ośmieszonym oszukanym, którzy woleli po cichu odzyskać swoje pieniądze.

7. Howard Welsh (1953-)

Ze wspólnikiem zarobili 31 mln dolarów oferując bogobojnym chrześcijanom “pewną inwestycję wolną od podatku”. Po dwóch latach poszukiwań para została pojmana przez FBI w 2004 roku.

8. Gerd Heidemann (1932-)

W 1983 roku dziennikarz niemieckiego „Sterna” za 6 mln dolarów sprzedał swojemu pracodawcy prawa autorskie do rzekomych pamiętników Hitlera. Wkrótce okazało się, że napisał je jego znajomy Konrad Kujau. Początkowo wielu historyków uwierzyło w autentyczność tekstu, ale ostatecznie Heidemann został skazany na 3 lata więzienia.

9. Shaun Greenhaulgh (1961-)

Z sukcesami tworzył falsyfikaty obrazów Gauguina, czy statuetek ze starożytnego Egiptu, które sprzedawał tak znanym instytucjom jak British Museum. W 2007 roku został skazany wraz z rodzicami, którzy udawali właścicieli dzieł, przyciśniętych do muru potrzebą zdobycia szybkiej gotówki.

10. Bernard Madoff (1938-)

Gwiazda bieżącej bessy. Na liście ofiar jego funduszu znaleźli się najbardziej znani Amerykanie, renomowane banki inwestycyjne, a nawet hydraulik namówiony do zainwestowania swoich oszczędności w dowód wdzięczności za to, że uratował przed utonięciem syna Madoffa. Do tej pory udało się odnaleźć mniej niż miliard dolarów, a los pozostałych kilkudziesięciu wciąż owiany jest tajemnicą.

Jak widać, pomysłowość oszustów jest ogromna, a przecież aby przed nimi się uchronić nie trzeba stosować żadnych wyrafinowanych strategii, tylko wystarczy pamiętać, że na świecie nie ma nic za darmo, a wspaniałe okazje trafiają się głównie w filmach i książkach.

Zbigniew Papiński

notowany.pl