Amerykańskie media twierdzą, że Stany Zjednoczone mają nowego wroga. Ma nim być już nie al-Kaida i państwa z tak zwanej “osi zła”, lecz firma ubezpieczeniowa American International Group, działająca w 130 krajach – informuje serwis CNN.
Prezydent Barack Obama określił biznesowe praktyki AIG jako skandal. Z kolei republikański senator Charles Grassley wezwał szefów grupy do “ustąpienia lub popełnienia samobójstwa”. AIG działa na rynku ubezpieczeń, nieruchomości i kredytów hipotecznych, a także zajmuje się operacjami pomiędzy instytucjami finansowymi.
Gdy w USA rozpoczął się kryzys finansowy okazało się, że kondycja rynkowa AIG jest tak słaba, że grozi to upadkiem rynku mieszkaniowego w Stanach Zjednoczonych. W związku z zaistniałą sytuacją Waszyngton przejął kontrolę nad AIG i przekazał jej 170 mld dolarów pomocy na pokrycie finansowych zobowiązań.
Jednak, jak się okazało wczoraj, AIG zdecydowało o przyznaniu premii, w wysokości 165 mln dolarów, swoim szefom; dwóch z nich jest prawdopodobnie odpowiedzialnych za operacje finansowe, które pogrążyły ostatecznie grupę w obliczu kryzysu.
Barack Obama oświadczył, że zrobi wszystko, by zablokować wypłatę premii. Jak podkreślają media, ostry atak Obamy na AIG ma na celu przekonanie wyborców, że jego administracja nie wspiera instytucji, które odpowiadają za kłopoty ekonomiczne milionów Amerykanów – informuje serwis CNN.
CNN, PH
Tłumaczenie: Onet.pl