13-lutego-zywnosc-zmutowan1

Polacy jedzą zmutowaną żywność – to tytuł publikacji w “Dzienniku”. Jemy zmutowaną żywność. Rząd to akceptuje. Polska jest jednym z pięciu krajów Unii Europejskiej o największych uprawach roślin genetycznie zmodyfikowanych – wynika z danych amerykańskiej organizacji monitorującej rynki rolne (ISAAA). Mamy problem, bo rząd przyznał, że tego nie kontroluje. Skutki, jakie niesie ze sobą spożywanie zmutowanej żywności, poznamy za wiele lat.

W 2008 roku aż trzy tysiące hektarów było wykorzystane w naszym kraju na uprawy GMO, dziewięć razy więcej niż rok wcześniej. Tylko Hiszpania, Czechy, Rumunia i Portugalia miały większe zasiewy. To dane ISAAA. Polski rząd nie potrafi powiedzieć, ile jest takich upraw.

Dlaczego? – Bo nie ma przepisów, które pozwoliłyby na monitoring – odpowiada Małgorzata Woźniak odpowiedzialna za żywność GMO w Ministerstwie Rolnictwa. Jej zdaniem, projekt stosownej ustawy znajdzie się w Sejmie dopiero w marcu.

– Rząd musi jak najszybciej skontrolować, gdzie znajdują się te uprawy i czy mogą zarazić sąsiednie pola – mówi “Dziennikowi” Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. – Sytuacja nie może wymknąć się spod kontroli – dodaje.

Więcej na łamach “Dziennika”.