Google zaprezentowało nową, piątą już edycję aplikacji Google Earth, póki co jeszcze w wersji beta.
O tej wersji wspomnieć należy z kilku powodów. Po pierwsze, użytkownik zyskuje możliwość interaktywnego zwiedzania dotychczas niedostępnej, podwodnej części świata. Dotychczas było możliwe jedynie dwuwymiarowe zapoznawanie się z topologią skrywających się pod powierzchnią wody terenów – teraz nic nie stoi na przeszkodzie, aby zanurzyć się pod wodę i podziwiać dostępne dotychczas jedynie dla nielicznych dna mórz i oceanów. Dane nt. układu dna Google pozyskało z takich źródeł jak National Geographic, Cousteau Ocean World czy badaczy wraków / migracji stworzeń wodnych monitorowanych za pomocą umieszczonych na nich nadajników.
Drugą ciekawą funkcją jest możliwość śledzenia zmian danego terenu postępujących w czasie. Dzięki temu będziemy mogli dowiedzieć się, jak zmieniała się dana okolica na skutek zmian czynionych przez człowieka. Niestety, nie będziemy mogli cofnąć się do odległej historii i dowiedzieć się jak prezentowały się pustynie Egiptu bez piramid – Google zezwala na wycofanie się w czasie do lat 90-tych ubiegłego wieku, co ma związek z dostępnością zdjęć satelitarnych. Póki co funkcja ta nie jest jeszcze zbyt rozbudowana, ale jeśli będzie rozwijana w czasie będziemy mieć do dyspozycji ciekawe narzędzie, które posłużyć będzie mogło nie tylko zwykłym ciekawskim obywatelom, ale także naukowcom prowadzącym badania nad rozwojem cywilizacji czy niesionym przez nią zagrożeniom.
Trzecią unikalną funkcją jest możliwość wirtualnego zwiedzania…. Marsa! Ilość danych pozyskanych przez Google od agencji NASA jest oczywiście ograniczona ilością informacji jakie w ogóle ludzkość o tej planecie posiada. Na planecie umieszczono niewielką ilość znaczników, związanych głównie z misją Pathfindera. W ramach uatrakcyjnienia funkcji będziemy mieli możliwość zapoznania się z galerią fotografii wykonanych przez satelitę oraz lądownik w dzień i w nocy (podczerwień).
Ostatecznie, Google Earth 5.0 pozwoli na stworzenie ‘wycieczki’ – trasa naszych wirtualnych podróż może zostać zapamiętana i zapisana. Proste narzędzia pozwalają na modyfikację naszej trasy, a ostateczna jej wersja będzie mogła być przeniesioną w trójwymiar i opatrzona naszym komentarzem (nagranie głosu). Niestety, na dzień dzisiejszy brak możliwości podzielenia się takim tworem z innymi użytkownikami sieci – wszystkie dane zostają stworzone legalnie i brak narzędzi ich udostępniani. Pozostaje liczyć na to, że w jednej z kolejnych wersji oprogramowania Google Earth funkcjonalność ta bardzo ciekawa funkcjonalność się pojawi.
Zapraszamy do oglądniecia video prezentacji Google Earth 5.0 beta
Wiecej informacji w dziale MERITUM NAUKA