Piłka nożna:
Kapitalne widowisko na Etihad Stadium. Hit 1/8 finału Pucharu Ligi Angielskiej nie zawiódł i w starciu Manchesteru City z Liverpoolem padło aż pięć goli. Trzy z nich zdobył mistrz kraju i to on awansował dalej.
Manchester City – Liverpool FC 3:2 (1:1)
1:0 – Erling Haaland 10′
1:1 – Fabio Carvalho 20′
2:1 – Riyad Mahrez 47′
2:2 – Mohamed Salah 48′
3:2 – Nathan Ake 58′
Tuż po zakończeniu 1/8 finału, rozlosowano pary kolejnej rundy Pucharu Ligi Angielskiej. W grze o główne trofeum pozostają m. in. Manchester United i Manchester City.
ĆWIERĆFINAŁOWE PARY PUCHARU LIGI ANGIELSKIEJ:
Manchester United – Charlton Athletic
Southampton FC – Manchester City
Nottingham Forest – Wolverhampton Wanderers
Newcastle United – Leicester City
Poznaliśmy ostatnich osiem drużyn, które wywalczyły awans do kolejnej rundy rozgrywek o Puchar Króla. Z marzeniami o trofeum pożegnał się beniaminek La Liga Girona. Znamy już wszystkie drużyny, które znalazły się w 1/32 finału. W kolejnej rundzie Pucharu Króla do gry wejdą Real Madryt, FC Barcelona, Betis i Valencia.
Wyniki czwartkowych meczów 1/32 finału Pucharu Króla:
Cacereno – Girona FC 2:1 (1:1)
Eldense – Burgos CF 1:0 (1:0)
Gernika – Celta Vigo 0:3 (0:1)
Linares – Racing Santander 1:0 (0:0)
Arenteiro – Atletico Madryt 1:3 (1:1)
Gimnastic – Malaga 2:1 (1:1)
La Nucia – Las Palmas 0:0 k. 6:5
Real Oviedo – Granada CF 1:0 (1:0)
Być może AS Roma wróci do zmagań w Serie A z nowym trenerem na ławce. Jose Mourinho jest coraz bliżej posady selekcjonera reprezentacji Portugalii. Decyzja w sprawie jego przyszłości zapadnie w najbliższych dniach. Sęk w tym, że kontrakt Mourinho będzie obowiązywał jeszcze przez półtora roku. Pojawiła się możliwość, że słynny trener będzie łączył funkcje opiekuna AS Roma i selekcjonera kadry.
Koszykówka:
NBA:
Jeremy Sochan rozwija skrzydła. Debiutujący w NBA Polak w czwartek przeciwko New Orleans Pelicans spisał się świetnie. 19-latek ustanowił nowy rekord kariery pod względem zdobytych punktów i rozdanych kluczowych podań. Jeremy Sochan, wybrany przez San Antonio Spurs z dziewiątym numerem w tegorocznym drafcie, pokazał w czwartek, co potrafi. To był jego dotychczasowy najlepszy występ w lidze NBA. Reprezentant Polski spędził na parkiecie 31 minut, a w tym czasie zdobył rekordowe w karierze 23 punkty, trafiając połowę oddanych prób z pola (7/14). Polak spisał się świetnie, ale jego San Antonio Spurs nie dali rady sprawdzić niespodzianki i musieli uznać wyższość New Orleans Pelicans (117:126). Drużyna z Luizjany była w czwartek osłabiona brakiem swojego lidera, Ziona Williamsona, który został objęty protokołem sanitarnym związanym z COVID-19.
New Orleans Pelicans – San Antonio Spurs 126:117 (37:17, 28:29, 29:29, 32:42)
(McCollum 40, Valanciunas 16, Murphy 15 – Sochan 23, Jones 19, Poeltl 13)
W drugim meczu, który odbył się w czwartek w lidze NBA, Utah Jazz pokonali u siebie Washington Wizards 120:112. Drużyna z Salt Lake City znów udowodniła, że stanowi kolektyw – Malik Beasley rzucił 25 punktów, Jordan Clarkson miał 23 “oczka”, a Lauri Markkanen zaaplikował rywalom 21 punktów. Gospodarze przede wszystkim trafili aż 16 na 35 oddanych rzutów za trzy.
Utah Jazz – Washington Wizards 120:112 (30:27, 30:39, 33:24, 27:22)
(Beasley 25, Clarkson 23, Markkanen 21 – Beal 30, Kuzma 21, Gafford 13)
EBL:
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk odnieśli w Bydgoszczy bardzo cenne i przekonujące zwycięstwo. Gospodarze w drugiej połowie nie znaleźli żadnej odpowiedzi na świetnie grających gości i przegrali ostatecznie 59:86.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 59:86 (15:22, 23:18, 8:20, 13:26)
To nie był dzień Tauron GTK Gliwice. Goście w czwartek w Szczecinie nie mieli nic do powiedzenia. King był zdecydowanie lepszy i triumfował 84:62, odnosząc ósme zwycięstwo w tym sezonie.
King Szczecin – Tauron GTK Gliwice 84:62 (20:12, 25:13, 23:20, 16:17)
Hokej:
NHL:
Liderujący lidze NHL zespół Boston Bruins musiał najpierw odrobić dwubramkową stratę do Winnipeg Jets, by móc odnieść kolejne zwycięstwo. Pościg drużyny z Bostonu zaczął kuriozalny, szczęśliwy gol. Bruins przed własną publicznością pokonali Jets 3:2, mimo że już w 8. minucie przegrywali 0:2 po trafieniach Marka Scheifele’ego i Jansena Harkinsa.
Bezpośrednio za Bruins w dywizji atlantyckiej znajduje się drużyna Toronto Maple Leafs. “Klonowe Liście” wczoraj pokonały u siebie 4:3 Philadelphia Flyers. Gospodarze prowadzili już 4:1, stracili w trzeciej tercji 2 gole w 83 sekundy, ale zdołali obronić swoje zwycięstwo.
Gracze Carolina Hurricanes kontynuują najdłuższą aktualnie w NHL serię zwycięstw. Podopieczni Roda Brind’Amoura wygrali już po raz 7. z rzędu, tym razem na wyjeździe 4:3 po dogrywce z Pittsburgh Penguins. Obrońca Jaccob Slavin strzelił zwycięskiego gola w 23. sekundzie dodatkowej części meczu, a asystujący mu inny defensor Brent Burns zdobył 800. punkt w sezonach zasadniczych NHL. To największy dorobek punktowy ze wszystkich obrońców aktualnie występujących w lidze.
W derbach Nowego Jorku w Madison Square Garden Rangers pokonali Islanders 5:3. Po dwóch tercjach gospodarze przegrywali 2:3, ale w trzeciej zdobyli 3 gole bez odpowiedzi lokalnego rywala. Zwycięskie trafienie było dziełem Kaapo Kakko. Barclay Goodrow zdobył wcześniej bramkę wyrównującą, a oprócz tego zanotował 2 asysty. Julien Gauthier, który w 3 poprzednich meczach nie zmieścił się w składzie, strzelił gola i zaliczył asystę, a na liście strzelców w zwycięskim zespole znaleźli się też Artiemij Panarin i Vincent Trocheck.
W meczu dwóch stołecznych drużyn Washington Capitals na wyjeździe pokonali Ottawa Senators 3:2. Zdecydowała o tym dogrywka, w której dla gości trafił Marcus Johansson. Jewgienij Kuzniecow zdobył gola i miał asystę przy rozstrzygającym trafieniu, do siatki trafił też Sonny Milano, a Aleksandr Owieczkin asystował 2 razy. Ostatniej nocy kapitan drużyny z Waszyngtonu oddał 6 strzałów i w całej karierze ma ich już 6 211 w sezonach zasadniczych NHL, czyli najwięcej od kiedy ta statystyka jest mierzona.
Vancouver Canucks po rzutach karnych pokonali u siebie Seattle Kraken 6:5. Fenomenalny mecz rozegrał wracający do gry po chorobie Elias Pettersson, który najpierw miał punktowy udział we wszystkich 5 golach swojej drużyny z gry (2 bramki, 3 asysty), a później wykorzystał decydującego karnego.
Dogrywka rozstrzygnęła mecz w Los Angeles. Miejscowi Kings odnieśli tam 4. zwycięstwo z rzędu, pokonując 4:3 Calgary Flames. Blake Lizotte i Gabriel Vilardi zanotowali po bramce i asyście, Adrian Kempe zdobył gola zwycięskiego, a na listę strzelców wpisał się jeszcze Phillip Danault.
Dobiegła końca seria 6 zwycięstw Minnesota Wild. “Dzicy” na wyjeździe przegrali 2:5 z San Jose Sharks. Świetny mecz w ofensywie w ekipie gospodarzy rozegrał najlepiej punktujący obrońca sezonu Erik Karlsson, który zdobył gola i zaliczył 3 asysty. Szwed z 46 punktami w 35 meczach zajmuje 6. miejsce w ogólnej klasyfikacji punktowej ligi.
PHL:
Comarch Cracovia wygrała 6:2 na wyjeździe z GKS-em Katowice. Dla aktualnych mistrzów Polski była to czwarta porażka z rzędu. Natomiast krakowianie wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli po porażce Unii Oświęcim.
Po szalonym meczu GKS Tychy pokonał na wyjeździe TAURON Re-Plast Unię Oświęcim 6:4 i przerwał jej zwycięską serię, wynoszącą siedem zwycięstw z rzędu.
22 z rzędu porażkę w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi zapisali na swoim koncie hokeiści Tauron Podhala. Tym razem nowotarżanie na własnym lodowisku nie sprostali ekipie Energii Toruń co niemal w stu procentach przekreśla ich szansę na grę w play-off.
W ostatnim spotkaniu w tym roku hokeiści Marmy Ciarko STS Sanok pokonali Zagłębie Sosnowiec 3:0 na zakończenie 32. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Czyste konto po raz trzeci w tym sezonie zachował Dominik Salama.
Tenis:
Drużyna Kites pokonała 42:31 Hawks w swoim drugim meczu w rozgrywanej na korcie twardym w Dubaju Światowej Lidze Tenisa. Tym samym zespół, którego barwy reprezentuje Iga Świątek, przybliżył się do awansu do finału. Po zwycięstwie nad Eagles na inaugurację drużyna Kites odniosła drugą wygraną w Światowej Lidze Tenisa w Dubaju.
Hawks – Kites 31:42
Gra 1.: Alexander Zverev / Jelena Rybakina – Sania Mirza / Felix Auger-Aliassime 7:5, 3:6, 10-5
Gra 2.: Anastazja Pawluczenkowa – Iga Świątek 4:6, 3:6
Gra 3.: Dominic Thiem – Felix Auger-Aliassime 6:7(2), 6:7(6)
Urszula Radwańska zakończyła w piątek występ w halowych zawodach ITF World Tennis Tour o puli nagród 60 tys. dolarów na kortach twardych w Kioto. Ostatni mecz Polki trwał bardzo krótko. W czwartek Urszula Radwańska odpadła w II rundzie singla, ale wspólnie z Sachią Vickery awansowała do ćwierćfinału debla. W piątek ich przeciwniczkami były rozstawione z drugim numerem En Shuo Liang i Fang-Hsien Wu. Tajwanki okazały się za mocne dla Polki i Amerykanki.
En Shuo Liang (Tajwan, 2) / Fang-Hsien Wu (Tajwan, 2) – Urszula Radwańska (Polska) / Sachia Vickery (USA) 6:2, 6:1
W tym tygodniu ukazały się oficjalne listy zgłoszeń do turnieju debla kobiet i mężczyzn wielkoszlemowego Australian Open 2023. Kto z polskich tenisistów zdecydował się na start w tej konkurencji? Na liście zgłoszeń zabrakło tym razem najlepszych aktualnie Biało-Czerwonych. Iga Świątek i Hubert Hurkacz skupią się na singlu, w którym będą wysoko rozstawieni. Miejsca w turnieju debla nie ma również doświadczony Łukasz Kubot, który w 2014 roku triumfował w Australian Open wspólnie ze Szwedem Robertem Lindstedtem. W Melbourne wystąpi w deblu troje reprezentantów Polski. Alicja Rosolska będzie kontynuować współpracę z Nowozelandką Erin Routliffe. Jest wielce prawdopodobne, że obie panie zostaną rozstawione, bo na liście zgłoszeń znalazły się na 14. pozycji. Na start w deblu kobiet zdecydowała się również Magda Linette. Partnerką poznanianki nie będzie jednak Amerykanka Bernarda Pera, z którą nasza tenisistka odnosiła świetne wyniki. Polka zagra w turnieju w Melbourne wspólnie z Chinką Xiyu Wang. Pera stworzy duet z Węgierką Dalmą Galfi. W turnieju debla mężczyzn pewne miejsce na bazie listy zgłoszeń mają Jan Zieliński i Hugo Nys. Polsko-monakijska para na dobre zadomowiła się w tourze. W 2022 roku była najlepsza w Metz, a także osiągnęła finał w Winston-Salem i ćwierćfinał US Open. Warszawianin liczy na to, że uda mu się poprawić wynik z tegorocznego Australian Open, w którym wspólnie z Aleksandrem Bublikiem odpadł już po pierwszym spotkaniu.
Skoki:
Kamil Stoch (KS Eve-nement Zakopane) zdobył w Wiśle tytuł mistrza Polski w skokach narciarskich. Drugi był Piotr Żyła, natomiast trzeci Paweł Wąsek (obaj Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe). Z powodu problemów zdrowotnych w zawodach nie wystartował lider Pucharu Świata Dawid Kubacki. Rok temu w Zakopanem kolejność na podium MP była dokładnie taka sama. W zawodach wzięło udział 33 zawodników z 10 klubów (w tym jeden Słowak). Ich rywalizację obserwowało prawie 500 kibiców.
Narciarstwo alpejskie:
Szwajcar Daniel Yule wygrał slalom alpejskiego Pucharu Świata w Madonna di Campiglio. Drugie miejsce zajął Norweg Henrik Kristoffersen, a trzecie Niemiec Linus Strasser. Piotr Habdas nie ukończył pierwszego przejazdu. Yule odniósł piąte indywidualne pucharowe zwycięstwo w karierze. Stok w Madonna di Campiglio bardzo mu odpowiada, bowiem wygrał tu po raz trzeci. Powody do radości miał także Strasser, który stanął na podium po raz pierwszy, odkąd niedawno został ojcem. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ utrzymał Szwajcar Marco Odermatt, który w czwartek nie startował.
Podnoszenie ciężarów:
Chiński sztangista Lyu Xiaoju, który wywalczył złote medale olimpijskie w 2012 i 2016 roku w kat. 77 kg oraz w 2021 w kat. 81 kg, miał pozytywny wynik testu antydopingowego – poinformowała wykonująca badania agencja International Testing Agency (ITA). W próbce pobranej od 38-letniego sportowca pod koniec października podczas treningu wykryto EPO – zabroniony hormon, zwiększający wydolność organizmu. Chińczyk został tymczasowo zawieszony, a przeciwko niemu toczy się postępowanie dyscyplinarne. W ubiegłym roku w Tokio Lyu zdobył trzeci z rzędu złoty krążek olimpijski i został najstarszym w historii mistrzem olimpijskim w podnoszeniu ciężarów. Chińczyk zapowiedział, że za półtora roku w Paryżu powalczy o czwarte złoto.
Opracował: Sławek Sobczak