Piłka nożna:

Reprezentacja Argentyny wróciła już do kraju po wygraniu mistrzostwa świata w Katarze. Na piłkarzy w Buenos Aires czekały tłumy kibiców, którzy chcieli świętować triumf swojej kadry. Dla Argentyńczyków był to pierwszy triumf od czasów legendarnego ś.p. Diego Maradony (rok 1986). Z tej okazji 20 grudnia został ogłoszony dniem wolnym. Kibice czekali na to wydarzenie wiele lat, co widać na fotografiach. Według doniesień argentyńskich mediów na ulice Buenos Aires wyszło ponad cztery miliony ludzi. Wszyscy tylko po to, aby wspólnie z piłkarzami cieszyć się z trzeciego tytułu dla najlepszej drużyny na świecie. Trudno znaleźć jakąś wolną przestrzeń, patrząc na fotografie i nagrania.

 

Reprezentanci Polski mogą pozazdrościć Szymonowi Marciniakowi oraz jego zespołowi. Sędziowie wrócili z katarskiego mundialu i nie mogli się spodziewać tak ciepłego powitania. W środę na lotnisku Chopina w Warszawie przedstawiciele mediów czekali na Szymona Marciniaka, Tomasza Listkiewicza i Pawła Sokolnickiego. Dzień wcześniej z Kataru wrócił Tomasz Kwiatkowski, który również pojawił się na specjalnej konferencji prasowej. To byli polscy bohaterowie minionych mistrzostw świata. Zespół z Marciniakiem na czele został wyznaczony do poprowadzenia wielkiego finału, w którym Argentyna poradziła sobie z Francją, i zebrał bardzo dobre recenzje. Po końcowym gwizdku sędziowie odebrali pamiątkowe medale.

 

Jak co roku serwis goal.com opublikował ranking najlepszych piłkarzy na świecie. Robert Lewandowski znowu musiał obejść się smakiem. Za nami niezwykle emocjonujące mistrzostwa świata, w których najlepsza okazała się reprezentacja Argentyny. Kapitanem i kluczowym zawodnikiem drużyny z Ameryki Południowej był oczywiście Lionel Messi. 35-latek w znacznym stopniu przyczynił się do sukcesu swojego zespołu. Właśnie Messi wygrał klasyfikację “GOAL50”. W corocznym plebiscycie kibice wybrali 50 najlepszych piłkarzy na świecie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. “Lata mijają, ale klasa Messiego i jego miejsce wśród najlepszych graczy były niekwestionowane” – czytamy w uzasadnieniu. Dziennikarze goal.com przypomnieli też osiągnięcia zawodnika Paris Saint-Germain na francuskim podwórku. Argentyńczyk uzyskał największą liczbę głosów, natomiast tuż za nim na podium uplasowali się Neymar oraz Erling Haaland. Warto odnotować, że Robert Lewandowski został sklasyfikowany dopiero na ósmym miejscu. Polski snajper ustąpił Luce Modriciowi, Kevinowi De Bruyne, Kylianowi Mbappe oraz Karimowi Benzemie. Z ostatnim z wymienionych przed kilkoma tygodniami przegrał wyścig o Złotą Piłkę.

 

Drużyny z Premier League powróciły do grania o stawkę krótko po zakończeniu mistrzostw świata 2022. We wtorek rozegrano cztery mecze o wejście do ćwierćfinałów Pucharu Ligi Angielskiej. Leicester City odniosło najwyższe zwycięstwo 3:0. Piłkarze Southampton FC i Wolverhampton Wanderers potrzebowali dużo czasu na udowodnienie wyższości nad zespołami spoza Premier League.

Milton Keynes Dons – Leicester City 0:3 (0:2)
0:1 – Youri Tielemans 18′
0:2 – Ayoze Perez 29′
0:3 – Jamie Vardy 50′

Newcastle United – AFC Bournemouth 1:0 (0:0)
1:0 – Marcos Senesi (sam.) 67′

Southampton FC – Lincoln City 2:1 (1:1)
0:1 – Gavin Bazunu (sam.) 2′
1:1 – Che Adams 25′
2:1 – Che Adams 74′

Wolverhampton Wanderers – Gillingham FC 2:0 (0:0)
1:0 – Raul Jimenez (k.) 74′
2:0 – Rayan Ait Nouri 90′

 

We wtorek rozegrano pierwsze spotkania 1/32 finału Pucharu Króla. Na boiska wyszło kilka drużyn występujących na co dzień w La Liga.  Życie nie znosi próżni, szczególnie to piłkarskie. Dopiero co zakończyły się mistrzostwa świata w Katarze, a już piłkarze klubów europejskich wrócili do gry. W Hiszpanii rozpoczęła się 1/32 finału Pucharu Króla. Dopiero w kolejnej rundzie do gry wejdą m.in. FC Barcelona i Real Madryt, a także ubiegłoroczni finaliści Pucharu Króla, czyli Betis i Valencia. Dalej gra Elche. Zamykająca tabelę w Primera Division drużyna do tej pory w lidze nie potrafiła wygrać meczu. Inaczej sytuacja wygląda w Pucharze Króla. We wtorek Elche 2:0 pokonało Guadalajarę. Awans wywalczyło także Getafe, które w takim samym stosunku ograło na boisku rywala Diocesano. W kolejnej rundzie znalazły się również zespoły Mallorki i Athletiku Bilbao.

CF Intercity – Mirandes 2:0 (1:0)

Diocesano – Getafe 0:2 (0:1)

Guadalajara – Elche CF 0:3 (0:1)

  1. Union – RCD Mallorca 0:1 (0:1)

Sestao – Athletic Bilbao 0:1 (0:1)

 

Kolejne duże zmiany zaszły w strukturach Wisły Kraków. Nowym większościowym udziałowcem klubu został Jarosław Królewski. “20 grudnia 2022 roku Jarosław Królewski stał się posiadaczem 53,68 procent akcji TS Wisła Kraków SA, zostając tym samym większościowym akcjonariuszem Klubu” – poinformowali we wtorek krakowianie na swojej oficjalnej stronie. O takiej możliwości mówiono już od jakiegoś czasu. Jarosław Królewski początkowo został prezesem klubu, a teraz już oficjalnie przejął władze w klubie, odkupując pakiet udziałów Tomasza Jażdżyńskiego. W Wiśle Kraków, odkąd spadła w zeszłym sezonie z PKO Ekstraklasy, regularnie dochodzi do małych rewolucji. Jesienią z pracą przy Reymonta pożegnał się Jerzy Brzęczek, którego zastąpił Radosław Sobolewski. W ostatnich dniach natomiast nowym dyrektorem sportowym klubu został jego były trener – Kiko Ramirez.

 

Wieczysta Kraków, po pierwszej połowie sezonu, znajduje się na rozczarowującym, 3. miejscu IV grupy III ligi. Do liderującego ŁKS-u Łagów traci 3 punkty. Co zatem nie powinno dziwić, mający ogromne ambicje małopolski klub, ruszył zimą na zakupy tak, by wiosną wywalczyć kolejny awans na wyższy szczebel rozgrywkowy. Pierwszym wzmocnieniem klubu z Chałupnika 16 został Karol Danielak. 31-latek ostatnie 1,5 roku spędził w Widzewie Łódź, z którym zdecydował się rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron. Nie jest jednak tak, że jesienią był w Łodzi zbędny. W ostatniej rundzie rozegrał on w Ekstraklasie 14 meczów, zdobywając w nich 1 bramkę oraz notując 2 asysty. Pomocnik swoją karierę postanowił kontynuować w III lidze. Z Wieczystą związał się 2,5-letnim kontraktem. W nowym klubie będzie występował z numerem “16”.

 

 

Koszykówka:

NBA:

Miami Heat – Chicago Bulls 103:113 (21:31, 36:21, 20:36, 26:25)
(Adebayo 27, Herro 19, Highsmith 18 – Vucevic 29, DeRozan 24, LaVine 21)

Stephen Curry jest kontuzjowany, a przed Golden State Warriors trudny czas – mistrzowie NBA przekonali się o tym dosadnie we wtorkowy wieczór w Nowym Jorku. Warriors nie byli w stanie nawiązać walki z rozpędzonymi New York Knicks. Gospodarze we wtorek rozbili aktualnych mistrzów NBA aż 132:94, notując przy tym już ósme z rzędu, a w sumie osiemnaste zwycięstwo w tym sezonie.

New York Knicks – Golden State Warriors 132:94 (33:25, 36:31, 31:25, 32:13)
(Quickley 22, Brunson 21, Grimes 19 – Poole 26, Kuminga 13)

Fatalne pasmo dziesięciu porażek z rzędu przełamali we wtorek Washington Wizards. Goście ze stolicy Stanów Zjednoczonych roztrwonili najpierw 17 punktów zaliczki z trzeciej kwarty, aby następnie wrócić ze stanu 88:98 i wygrać mecz 113:110. Phoenix Suns, którzy musieli radzić sobie bez Devina Bookera, się nie popisali.

Phoenix Suns – Washington Wizards 110:113 (30:27, 18:26, 30:27, 32:33)
(Shamet 31, Ayton 30, Paul 12 – Kuzma 29, Beal 27, Avdija 16)

Denver Nuggets rozpoczęli mecz od wygrania pierwszej kwarty 35:14, a następnie skutecznie bronili swojej przewagi, nie pozwalając Memphis Grizzlies na zbyt wiele. Genialnie dysponowany był znów Nikola Jokić, autor triple-double (13 punktów, 13 zbiórek, 13 asyst). Dla Grizzlies 35 “oczek” wywalczył Ja Morant.

Denver Nuggets – Memphis Grizzlies 105:91 (35:14, 20:26, 29:31, 21:20)
(Gordon 24, Brown 16, Braun 13, Jokić 13 – Morant 35, Brooks 11, Clarke 10)

Detroit Pistons – Utah Jazz 111:126 (24:31, 36:30, 25:34, 26:31)
(Ivey 30, Bogdanović 15, Duren 15 – Markkanen 38, Clarkson 21, Beasley 17)

 

BCL:

To już koniec Basketball Champions League w Warszawie. Legia, która już wcześniej straciła możliwość awansu do kolejnej fazy, na pożegnanie przegrała we własnej hali z Galatasaray Nef Stambuł 76:90. Z tylko jedną wygraną w koszykarskiej Lidze Mistrzów pozostali podopieczni Wojciecha Kamińskiego. Na pożegnanie niespodzianki sprawić się nie udało. . Teraz pozostała walka o jak najwyższe laury w Energa Basket Lidze i najpewniej… przemeblowanie, a przynajmniej “drobne” korekty w składzie.

Legia Warszawa – Galatasaray Nef Stambuł 76:90 (12:20, 31:18, 16:29, 17:23)

Legia: Ray McCallum 20, Travis Leslie 16, Geoffrey Groselle 12 (14 zb), Grzegorz Kamiński 10, Łukasz Koszarek 9, Grzegorz Kulka 7, William Garrett 2, Janis Berzins 0, Dariusz Wyka 0.

 

 

ENBL: 

Pierwszy w historii rozgrywek ENBL turniej rozgrywany w Zielonej Górze zakończył się dość sensacyjną porażką Zastalu z rywalami z Kosowa. Zielonogórzanie zaczęli dobrze, ale wszystko zmieniło się od momentu, w którym goście pierwszy raz wyszli na prowadzenie.

 

 

Hokej:

NHL:

Zespół Carolina Hurricanes jest nowym liderem dywizji metropolitalnej NHL. “Huragany” ostatniej nocy wygrały mecz na szczycie tej grupy, a prawdziwą “wisienką na torcie” był pomysłowy gol ustalający wynik spotkania. Drużyna z Raleigh pokonała u siebie New Jersey Devils 4:1 i zastąpiła “Diabły” na pozycji lidera dywizji. Obie ekipy przed meczem miały po tyle samo punktów. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został rosyjski bramkarz “Canes” Piotr Koczetkow, który obronił 37 z 38 strzałów rywali.

Oprócz meczu liderów dywizji metropolitalnej, ostatniej nocy odbyło się także starcie jej dwóch najsłabszych zespołów. Przedostatni w tabeli Philadelphia Flyers pokonali u siebie ostatnich Columbus Blue Jackets 5:3. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano Travisa Konecny’ego, który strzelił dla “Lotników” 2 gole.

Zupełnie przypadkowo złożyło się tak, że ostatniej nocy odbyły się aż trzy mecze sąsiadów w tabeli dywizji metropolitalnej. Zespół Pittsburgh Penguins pokonał u siebie New York Rangers 3:2 i przerwał passę 7 wygranych ekipy z Nowego Jorku, która była do wczoraj najdłuższą trwającą w lidze. Obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli. Penguins awansowali na 3. pozycję, spychając Rangers o jeden szczebel niżej.

Z kolei w meczu sąsiadów z tabeli dywizji atlantyckiej Toronto Maple Leafs przerwali zwycięską passę Tampa Bay Lightning. “Klonowe Liście” pokonały u siebie 4:1 ekipę “Błyskawicy”, która wygrała 5 poprzednich spotkań. William Nylander strzelił gola i asystował, Auston Matthews zdobył bramkę zwycięską, a na liście strzelców znaleźli się też Michael Bunting (100. punkt w NHL) i Pierre Engvall.

Zespół Winnipeg Jets pokonał u siebie 5:1 Ottawa Senators. Kyle Connor strzelił dla gospodarzy 2 gole i zanotował asystę, a obrońca Josh Morrissey zaliczył bramkę i asystę. Obaj punktowali już w 10 meczach z rzędu, a Morrissey ma już w tym sezonie 32 asysty, czyli najwięcej ze wszystkich obrońców NHL.

Po 4 zwycięstwach z rzędu zespół St. Louis Blues przegrał tym razem na wyjeździe 2:5 z Seattle Kraken. Brandon Tanev zdobył dla Kraken gola i zaliczył asystę, choć nie udało mu się wykorzystać rzutu karnego. Zwycięska bramka była dziełem Carsona Soucy’ego, Ryan Donato trafił w 4. spotkaniu z rzędu, a listę strzelców uzupełnili Jared McCann i Daniel Sprong.

W derbach Kalifornii Los Angeles Kings pokonali u siebie Anaheim Ducks 4:1. Alex Iafallo strzelił dla “Królów” gola zwycięskiego, trafili też Drew Doughty, Viktor Arvidsson i Kevin Fiala, a Phoenix Copley obronił 24 z 25 strzałów rywali. Zespół z Los Angeles wyprowadził z kolei aż 74 próby strzałów. 41 poleciało w światło bramki, 16 obok niej, a 17 zostało zablokowanych.

W innym kalifornijski mieście, San Jose, miejscowa drużyna Sharks uległa 3:7 Calgary Flames. “Płomienie” już w 30. sekundzie prowadziły 2:0, ale później gospodarze wyrównali i zrobiło się 3:3. Od tego czasu jednak przyjezdni zdobyli 4 gole i rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść.

 

PHL:

Osłabione Podhale Nowy Targ nie zdołało postawić się Comarch Cracovii. Krakowianie wygrali wysoko 10:0 i pewnie od samego początku kontrolując przebieg spotkania.

W ramach 31. kolejki Polskiej Hokej Ligi hokeiści GKS-u Tychy podejmowali drużynę GKS-u Katowice. Jak zwykle śląskie derby przyniosły nam wiele hokejowych emocji, a górą z tego starcia wyszli zawodnicy z Tychów. Do wyłonienia zwycięscy potrzebne były rzuty karne, w których decydujące trafienie zaliczył Jean Dupuy.

Siódme zwycięstwo z rzędu odnieśli hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy po twardym, zaciętym i wyrównanym meczu pokonali na wyjeździe JKH GKS Jastrzębie 3:1. Dwie bramki dla wicemistrzów Polski zdobył Andrij Denyskin.

 

 

Tenis:

Drużyna Hawks pokonała 35-27 Falcons w drugim meczu rozgrywanej na korcie twardym w Dubaju Światowej Ligi Tenisa. W decydującym meczu Alexander Zverev niespodziewanie pokonał Novaka Djokovicia. Światowa Liga Tenisa w Dubaju rozkręca się na dobre. Po pierwszym dniu, gdy na korcie w Dubaju zaprezentowała się m.inIga Świątek, we wtorek do gry przystąpiły kolejne gwiazdy rozgrywek. Drużyna Hawks pokonała 35-27 ekipę Falcons.

World Tennis League, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)

Falcons – Hawks 27:35

Gra 1.: Grigor Dimitrow / Paula Badosa – Dominic Thiem / Anastazja Pawluczenkowa 5:7, 6:3, 10-4
Gra 2.: Aryna Sabalenka – Jelena Rybakina 6:0, 1:6, 6-10
Gra 3.: Novak Djoković – Alexander Zverev 3:6, 4:6

 

Urszula Radwańska zdecydowała się zakończyć występy w 2022 roku halowym turniejem ITF World Tennis Tour o puli nagród 60 tys. dolarów na kortach twardych w Kioto. Polska tenisistka ma już za sobą inaugurację w japońskich zawodach.  Jej pierwszą przeciwniczką została Anri Nagata (WTA 1222), która otrzymała od organizatorów dziką kartę. Pojedynek Polki i Japonki trwał zaledwie pięć kwadransów. Radwańska awansowała do II rundy halowego turnieju Shimadzu All Japan Indoor Tennis Championships. Już w czwartek jej przeciwniczką będzie kolejna reprezentantka gospodarzy, Sakura Hosogi (WTA 312), która została rozstawiona z szóstym numerem. Co ciekawe, Radwańska zgłosiła się w Kioto również do rywalizacji w deblu. Jej partnerką została Amerykanka Sachia Vickery. W czwartek ich przeciwniczkami w I rundzie będą Japonki Junri Namigata i Akiko Omae.

Urszula Radwańska (Polska) – Anri Nagata (Japonia, WC) 6:1, 6:4

 

Reilly Opelka, czołowy amerykański singlista, mocno skrytykował i zmarginalizował znaczenie gry podwójnej. Stwierdził, że debliści są “najbardziej przepłacanymi sportowcami na świecie” i “nie sprzedadzą pojedynczego biletu na swoje mecze”.We współczesnym tenisie debel jest w cieniu. Najlepsi debliści świata nie przyciągają na trybuny tłumów ani nie generują takich dochodów jak singliści. Są tacy, którym to się nie podoba. Ale Reilly Opelka uważa, że jest to jak najbardziej uzasadnione. Amerykanin, aktualnie 35. singlista świata, dał wyraz swojej niechęci do gry deblowej na Twitterze. Poproszony o uargumentowanie swojej opinii stwierdził: “Poza Wielką Brytanią debliści nie sprzedadzą pojedynczego biletu na swoje mecze. Chyba że są to czołowi singliści grający w debla, np. w Indian Wells”.

 

Organizatorzy wielkoszlemowego Australian Open 2023 poinformowali o przyznaniu kolejnych dzikich kart do turnieju głównego kobiet i mężczyzn. Tym razem nagrodzono w ten sposób reprezentantów gospodarzy. Tennis Australia ogłosiła nazwiska sześcioro szczęśliwców, którzy zagrają w 128-osobowych drabinkach. U pań wyróżniono w ten sposób Storm Hunter (bardziej znaną pod panieńskim nazwiskiem Sanders), Olivię Gadecki oraz Talię Gibson, która na początku grudnia została wybrana najlepszą australijską juniorką w sezonie 2022. Jeśli chodzi o singla mężczyzn, to z dziką kartą zagrają w dniach 16-29 stycznia w Melbourne Jason KublerAlexei Popyrin i Rinky Hijikata. Ten ostatni zadebiutował w Wielkim Szlemie podczas US Open 2022, w którym zabrał seta Rafaelowi Nadalowi.

 

 

Siatkówka:

ŁKS Commercecon Łódź nieudanie zainaugurował rywalizację w Lidze Mistrzyń. Po porażce w pierwszej kolejce polski zespół zrehabilitował się w Hiszpanii, pokonując bez straty seta Sanaya Libby’s La Laguna. Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzyń drużyna z Hiszpanii pozostaje bez wygranego seta. Łodzianki natomiast wygrały pierwsze spotkanie w tej edycji.

Sanaya Libby’s La Laguna – ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (17:25, 21:25, 17:25)

 

Developres Bella Dolina Rzeszów odwrócił wynik 0:2 na 3:2 w meczu Ligi Mistrzyń z Vasasem Obudą Budapeszt. To dobra wiadomość. Gorzej dla zespołu z Tauron Ligi, że zgubił punkt, co może mieć wysoką cenę w końcowym rozrachunku.

Vasas Obuda Budapeszt – Developres Bella Dolina Rzeszów 2:3 (25:20, 26:24, 20:25, 20:25, 9:15)

 

Kędzierzynianie ponownie zostali pokonani w PlusLidze. Mistrz Polski w drugim meczu z rzędu nie wykorzystał prowadzenia 2:1 i przegrał 2:3 z LUK Lublin. Kibice zapamiętają najmocniej pierwszego seta, który trwał 43 minuty.

LUK Lublin – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (39:37, 18:25, 17:25, 25:23, 15:10)

 

 

Rajdy:

Dziewięciokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Loeb nie wystartuje w pierwszej rundzie mistrzostw świata sezonu 2023, styczniowym Rajdzie Monte Carlo, który wygrał w tym roku – potwierdził kierowca. Loeb, który w karierze ośmiokrotnie był najszybszy na zimowych trasach w Alpach, w styczniu tego roku jadąc Fordem Pumą Rally1 odniósł 80. zwycięstwo w rundzie mistrzostw świata. Powodem rezygnacji ze startu w nowym sezonie jest zbitka terminów zakończenia rajdu Dakar i zapoznania z trasą w Monte Carlo. Francuz przyznał także, że jeszcze nie ma do końca sprecyzowanych planów związanych ze startami w rajdowym cyklu WRC. Rajd Monte Carlo, pierwsza runda mistrzostw świata w sezonie 2023, zostanie rozegrany w dniach 19-22 stycznia.

 

 

LA:

Organizacja Athletics Integrity United (AIU) poinformowała o zawieszeniu Diany Chemtai Kipyokei i Purity Cherotich Rionoripo za używanie zabronionych substancji. To nie koniec, ponieważ obie posługiwały się fałszywą dokumentacją medyczną. Diana Chemtai Kipyokei została zawieszona na sześć lat. Powodem takiej decyzji jest wykrycie w jej organizmie substancji o nazwie acetonid triamcynolonu. Wyniki zawodniczki zostały unieważnione od 11 października 2021 roku włącznie. Właśnie wtedy triumfowała w maratonie bostońskim uzyskując wynik 2:24:45. Reprezentantka Kenii popełniła błąd, ale mimo to brnęła dalej. Wykorzystała bowiem sfałszowaną dokumentację medyczną w celu udowodnienia swojej niewinności. Podobnie zresztą jak jej o rok starsza rodaczka – Purity Cherotich Rionoripo. Kara w jej przypadku jest nieco niższa. Nie ma jednak powodów do optymizmu, ponieważ organizacja Athletics Integrity United (AIU) poinformowała we wtorek o pięcioletnim zawieszeniu biegaczki. W organizmie Rionoripo wykryto jednak inną substancję – furosemid. Purity Cherotich Rionoripo podobnie jak Diana Chemtai Kipyokei może pochwalić się wygranymi maratonami. W 2017 roku triumfowała w Paryżu, a cztery lata później w Pradze.

 

 

Skoki:

Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich zaplanowane są na czwartek 22 grudnia. Wówczas na skoczni w Wiśle o medale krajowego czempionatu oprócz mężczyzn miały powalczyć także kobiety. Ostatecznie jednak odbędzie się jedynie konkurs panów. Kobiety niestety nie dostaną swojej szansy na rywalizację na skoczni imienia Adama Małysza. Zawody zostały bowiem odwołane. Powód takiej decyzji z jednej strony zaskakuje, z drugiej jednak niestety można było się jej spodziewać. Mistrzostwa zostały anulowane przez organizatorów, ponieważ zgłosiło się zbyt mało zainteresowanych (zaledwie 4). W ubiegłym roku liczba startujących, które marzyły o mistrzostwie polski również nie powalała (7).

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *