Piłka nożna:

 

MŚ 2022:

Reprezentacja Polski wygrała z Chile 1:0 po golu Krzysztofa Piątka. Dla Biało-Czerwonych był to ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata w Katarze. Wynik jest jednak jedyną dobrą wiadomością tego wieczora, bo styl pozostawiał wiele do życzenia. Dość powiedzieć, że na dystansie 90 minut najlepiej prezentował się drugi bramkarza kadry – Łukasz Skorupski, który i tak na mundialu nie zagra. Finalnie jednak Polacy schodzili z murawy z podniesionymi głowami, bo dzięki bramce Krzysztofa Piątka po rzucie rożnym udało się odnieść nieoczywiste zwycięstwo.

 

Polska – Chile 1:0 (0:0)
1:0 Krzysztof Piątek 85′

 

Reprezentacja Meksyku ma za sobą ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata w Katarze. Pierwszy rywal Polaków podczas mundialu 1:2 przegrał ze Szwecją. Z reprezentacją Meksyku Polacy zagrają już w najbliższy wtorek o godzinie 17.

 

Meksyk – Szwecja 1:2 (0:0)
0:1 – Marcus Rohden 54′
1:1 – Alexis Vega 60′
1:2 – Mattias Svanberg 84′

 

 

W środę swój ostatni mecz przed mistrzostwami świata grała nie tylko Polska, ale również m.in. reprezentacja Arabii Saudyjskiej. Podopieczni Herve Renarda przegrali co prawda 0:1 z Chorwacją, lecz pokazali się z naprawdę dobrej strony. Były momenty, kiedy Saudyjczycy prezentowali kombinacyjny futbol. Arabia Saudyjska to najniżej notowany zespół w grupie Polski na mundialu w Katarze. Saudyjczycy w spotkaniu z Chorwacją pokazali jednak próbkę swoich możliwości. Po sieci krąży nagranie z koronkowej akcji tej drużyny. Saudyjczycy stworzyli sobie kilka dogodnych okazji i tylko brak skuteczności sprawił, że przegrali z Chorwatami. Polacy zagrają z Saudyjczykami w drugim meczu grupowym, który odbędzie się 26 listopada o 14:00.

 

Lionel Scaloni zszokował wszystkich po wygranym 5:0 meczu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Selekcjoner w wywiadzie stwierdził, że możliwe są zmiany w kadrze na mistrzostwa świata. Mówi się o urazach kluczowych piłkarzy. Reprezentacja Argentyny do mundialu w Katarze z pewnością nie przygotowuje się w sielankowej atmosferze. Zespół prowadzony przez Lionela Scaloniego już niedawno stracił kluczowego piłkarza.

Mowa o Giovanim Lo Celso. Pomocnik będzie niedostępny dla selekcjonera z powodu operacji. Okazuje się jednak, że to absolutnie nie koniec kłopotów, jakie mogą dotknąć Albicelestes przed startem turnieju. Reprezentacja Polski zmierzy się z Argentyną w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze. Spotkanie zaplanowane jest na 30 listopada. Pierwszy gwizdek ma wybrzmieć o godzinie 20:00.

 

Wygrana 1:0 Niemiec z Omanem przypominała zwycięstwo Polski z Chile. Nasi zachodni sąsiedzi nie zachwycili i rozstrzygnęli mecz towarzyski w końcówce strzałem zmiennika. Niemcy nie wybrali trudnego przeciwnika na przetarcie przed mistrzostwami świata w Katarze. Oman w eliminacjach do tegorocznego turnieju nie poradził sobie z Arabią Saudyjską, Japonią oraz Australią. W drugiej fazie grupowej wyprzedził tylko Chiny i Wietnam.

 

Oman – Niemcy 0:1 (0:0)
0:1 – Niclas Fuellkrug 80′

 

 

W sparingowym meczu dwóch uczestników rozpoczynających się w niedzielę piłkarskich mistrzostw świata Ghana wygrała w Abu Zabi ze Szwajcarią 2:0 (0:0). Bramki zdobyli Mohammed Salisu w 70. minucie i Antoine Semenyo w 74.

 

 

Mistrzostwa świata w Katarze zbliżają się wielkimi krokami, a jak na razie nie ma stuprocentowej pewności, kto wystąpi na ceremonii otwarcia. “Marca” informuje, że Shakira jest kolejną gwiazdą, która nie pojawi się na scenie. Katarczycy marzyli o tym, aby Shakira podczas ceremonii otwarcia mistrzostw świata zaśpiewała swój słynny przebój “Waka Waka”, uznawany za hymn mundialu 2010, który odbył się w RPA. Początkowo wydawało się, że Kolumbijka przystanie na propozycję, ale pod wpływem fanów postanowiła zmienić zdanie. Padały bowiem zarzuty, że jeśli Shakira zaśpiewa na ceremonii, to w ten sposób wesprze kraj, który łamie prawa człowieka. Shakira jest zatem trzecią znaną osobą ze świata muzyki, która odmawia występu na ceremonii otwarcia mundialu. Wcześniej tak samo postąpili Rod Stewart oraz Dua Lipa, wprost podkreślając, że czuliby się źle, gdyby mieli zaśpiewać w Katarze.

 

 

Robert Lewandowski znów znalazł się w prestiżowym gronie. Tym razem kapitan reprezentacji Polski został doceniony przez ESPN, który to wybrał najlepszych piłkarzy mundialu w Katarze. Polak wyprzedził m.in. Neymara czy Herry’ego Kane’a. Przed Robertem Lewandowskim plasuje się czterech piłkarzy. Trudno jednak dyskutować z tymi wyborami, ponieważ Kylian MbappeKarim BenzemaKevin De Bruyne i Lionel Messi to ścisła światowa czołówka. Co więcej, każdy z nich ma dużo większe szanse na walkę o mistrzostwo świata niż ma to miejsce w przypadku Polaka. Warto zwrócić uwagę na to kogo Robert Lewandowski wyprzedził. W tym gronie również nie brakuje wielkich znakomitości. Znalazł się tam m.in. Neymar czy Luka Modrić. Dla Polaka jest to również awans z turnieju na turniej. Przed mundialem w Rosji wybrany był w tym rankingu na 10. miejscu. Teraz natomiast uplasował się aż pięć pozycji wyżej. W czwartek, 17 listopada, reprezentacja Polski wyleci do Kataru. Tam będzie miało miejsce minizgrupowanie, a już we wtorek, 22 listopada, nastąpi inauguracja mundialu dla Polaków. Pierwszym rywalem będzie Meksyk. W kolejnych meczach będą to kolejno Arabia Saudyjska oraz Argentyna.

 

TOP 10 piłkarzy MŚ w Katarze wg. ESPN:

  1. Kylian Mbappe
    2. Karim Benzema
    3. Kevin De Bruyne
    4. Lionel Messi
    5. Robert Lewandowski
    6. Neymar
    7. Luka Modrić
    8. Vinicius Junior
    9. Thibaut Courtis
    10. Sadio Mane

 

 

“Lewy” kolejny raz wyróżniony. Tym razem 34-latek zwyciężył w dwóch plebiscytach, organizowanych przez stowarzyszenie kibiców. Ich wyniki zdradził hiszpański dziennik.  Lewandowski zrobił spore wrażenie na fanach FC Barcelony. Doskonale obrazują to najnowsze wyniki głosowania Socios, o których donosi “Mundo Deportivo”. Polak w nich nie miał sobie równych. Według medium, kibice uznali sprowadzenie “Lewego” za najlepszy transfer w tym sezonie. Żaden z 300 respondentów nie ocenił polskiego piłkarza poniżej opcji “wybitny”. Ale to nie wszystko, aż 58 proc. głosujących wybrała go także najlepiej spisującym się zawodnikiem podczas tego sezonu. Drugie miejsce w tym plebiscycie zajął Pedri (19 proc.), z kolei na trzeciej pozycji uplasował się Marc-Andre ter Stegen (9,3 proc.). Reprezentant Polski rozegrał dotychczas dla “Blaugrany” w sumie 19 meczów o stawkę (14 w La Lidze oraz pięć na poziomie Champions League). W ramach nich strzelił aż 18 bramek i zanotował cztery asysty.

 

 

Były wiceprezydent FIFA Jack Warner z Trynidadu i Tobago może zostać poddany ekstradycji do USA – zadecydował sąd w Londynie. Amerykańska prokuratura zarzuca mu przyjęcie łapówek w zamian za głosowanie na Rosję ubiegającą się o organizację piłkarskich mistrzostw świata w 2018 roku. To kolejna odsłona tzw. afery FIFA, która ciągnie się od 2015 roku. Wówczas w hotelu w Zurychu zatrzymano grupę prominentnych działaczy piłkarskiej centrali, w tym członków Komitetu Wykonawczego, którym zarzucono korupcję. Mieli otrzymywać korzyści finansowe w zamian za głosowanie m.in. na gospodarzy turniejów w Rosji i Katarze, czy podpisywanie umów z nabywcami praw telewizyjnych i marketingowych.

 

Koszykówka:

 

Słabo wiedzie się ostatnio Chicago Bulls. To ich już trzecia z rzędu, a piąta porażka w szóstym ostatnim meczu. Tym razem Bulls nie dotrzymali kroku New Orleans Pelicans (110:124). Drużyna z Luizjany trafiła 17 na 33 oddane rzuty za trzy, C.J. McCollum wywalczył 23 punkty.

 

New Orleans Pelicans – Chicago Bulls 124:110 (32:28, 26:25, 37:25, 29:32)
(McCollum 23, Valanciunas 22, Murphy 19 – DeRozan 28, LaVine 25, Vucevic 14)

 

Golden State Warriors, aktualni mistrzowie NBA, nie mogą w tym sezonie wygrać na wyjeździe! To już ich ósma porażka z rzędu. Gwiazdor Golden State Warriors, Stephen Curry zaliczył niesamowity występ, rzucił 50 punktów, do których dodał dziewięć zbiórek oraz sześć asyst, ale nie wystarczyło to mistrzom NBA, żeby się przełamać.

 

Phoenix Suns – Golden State Warriors 130:119 (36:33, 36:32, 31:24, 27:30)
(Payne 29, Booker 27, Bridges 23 – Curry 50, Thompson 19, Wiggins 14)

 

Milwaukee Bucks podnieśli się w środę po dwóch porażkach z rzędu. Drużyna z Wisconsin pokonała u siebie Cleveland Cavaliers 113:98, notując 11. zwycięstwo w sezonie. Tym razem to nie Giannis Antetokounmpo poprowadził Bucks do sukcesu. Kluczowym zawodnikiem okazał się Brook Lopez, autor 29 punktów. Środkowy trafił 7 na 9 oddanych rzutów za trzy, ponadto 21 “oczek” wywalczył Nigeryjczyk, wchodzący z ławki rezerwowych Jordan Nwora.

 

Milwaukee Bucks – Cleveland Cavaliers 113:98 (34:37, 27:23, 34:18, 18:20)
(Lopez 29, Nwora 21, Antetokounmpo 16 – Mitchell 23, Gerland 23, Mobley 20)

 

Wielki rzut trafił Shai Gilgeous-Alexander. Gwiazdor Oklahoma City Thunder przymierzył zza łuku na 1,1 sekundy przed końcem, dając swojej drużynie zwycięstwo 121:120. Kapitalny 43-latek zaaplikował Washington Wizards aż 42 punkty.

 

Washington Wizards – Oklahoma City Thunder 120:121 (37:29, 30:25, 20:35, 33:32)
(Porzingis 27, Beal 25, Kuzma 18 – Gilgeous-Alexander 42, Dort 16, Giddey 11)

 

Charlotte Hornets – Indiana Pacers 113:125 (27:27, 36:33, 27:30, 23:35)
(Ball 26, Washington 24, Oubre Jr. 17, Rozier 17 – Haliburton 22, Turner 20, Mathurin 20, Hield 19)

 

Orlando Magic – Minnesota Timberwolves 108:126 (24:42, 25:32, 31:24, 28:28)
(Bol 26, Suggs 23, Wagner 18 – Edwards 35, Towns 30, Gobert 16)

 

Atlanta Hawks – Boston Celtics 101:126 (18:30, 35:32, 25:35, 23:29)
(Young 27, Murray 19, Hunter 13 – Brown 22, Tatum 19, Williams 18)

 

Toronto Raptors – Miami Heat 112:104 (27:31, 27:29, 30:19, 28:25)
(Anunoby 32, VanVleet 23, Barnes 19 – Strus 20, Lowry 19, Martin 14)

 

Dallas Mavericks – Houston Rockets 92:101 (28:31, 23:26, 23:19, 18:25)
(Hardaway Jr. 28, Wood 26 – Porter Jr. 17, Green 17, Sengun 14)

Denver Nuggets – New York Knicks 103:106 (27:30, 27:25, 30:25, 19:26)
(Murray 21, Hyland 21, Caldwell-Pope 13, Nnaji 13 – Randle 34, Brunson 21, Rose 13)

 

Hokej:

 

Zespół St. Louis Blues odniósł już 4. zwycięstwo z rzędu po serii aż 8 porażek. Drużyna z St. Louis na wyjeździe pokonała Chicago Blackhawks 5:2. Pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został krytykowany w tym sezonie wielokrotnie Ryan O’Reilly. Tym razem kapitan gości strzelił w osłabieniu gola zwycięskiego, a do tego zaliczył asystę. Również z bramką i asystą zakończyli mecz Iwan Barbaszow oraz Jordan Kyrou, a strzelali także Tyler Pitlick i Calle Rosén. Kolejna wygrana pozwoliła drużynie Craiga Berube’ego opuścić ostatnią pozycję w dywizji centralnej. Teraz zajmuje ona przedostatnie, 7. miejsce z 14 punktami. Blackhawks są tuż przed nią, mając na koncie o jedno “oczko” więcej.

 

Zespół Los Angeles Kings powstrzymał dwóch najlepiej punktujących graczy NHL i wygrał wyjazdowy mecz z Edmonton Oilers. Connora McDavida i Leone Draisaitla przyćmił napastnik “Królów” Trevor Moore. Drużyna z Los Angeles wygrała w Edmonton 3:1 w pierwszym meczu z Oilers od przegranego spotkania numer 7 pierwszej rundy ostatniej fazy play-off.

 

W Ottawie, w meczu dwóch najsłabszych jak na razie drużyn dywizji atlantyckiej, ostatni w jej tabeli Senators pokonali przedostatnich Buffalo Sabres 4:1. To już 7. z rzędu porażka ekipy z Buffalo.

 

Tenis:

 

Novak Djoković w świetnym stylu rozprawił się z drugim rywalem w ATP Finals 2022 w Turynie i awansował do półfinału. O sile serbskiego tenisisty przekonał się Andriej Rublow.

 

Grupa Czerwona:

Novak Djoković (Serbia, 7) – Andriej Rublow (6) 6:4, 6:1

 

Stefanos Tsitsipas po decydującym tie breaku pokonał Daniła Miedwiediewa w drugiej kolejce Grupy Czerwonej rozgrywanych na korcie twardym w hali w Turynie ATP Finals. Tym samym Grek zachował szansę na awans do półfinału i wyeliminował moskwianina. W trzeciej serii gier, w piątek, Tsitsipas (bilans 1-1) w bezpośrednim meczu o miejsce w 1/2 finału zmierzy się z Andriejem Rublowem (1-1). Z kolei Miedwiediewa (0-2) będzie czekać spotkanie z mającym już pewną promocję do półfinału Novakiem Djokoviciem (2-0).

 

Grupa Czerwona:

Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2) – Danił Miedwiediew (4) 6:3, 6:7(11), 7:6(1)

 

Thanasi Kokkinakis i Nick Kyrgios odnieśli pierwsze zwycięstwo w rozgrywanych na korcie twardym w hali w Turynie ATP Finals 2022. W meczu drugiej kolejki Grupy Zielonej Australijczycy po super tie breaku pokonali Ivana Dodiga i Austina Krajicka.

 

Grupa Zielona

Thanasi Kokkinakis (Australia, 8) / Nick Kyrgios (Australia, 8) – Ivan Dodig (Chorwacja, 5) / Austin Krajicek (USA, 5) 3:6, 6:4, 10-6

 

Piłka ręczna:

 

Za nami faza główna ME 2022 piłkarek ręcznych, która wyłoniła cztery zespoły, które w piątek powalczą o medale.

 

Pary półfinałowe ME 2022:

 

17 listopada, piątek:

Dania – Czarnogóra, godz. 17:45

Norwegia – Francja, godz. 20:30

 

Mecz o 5. miejsce:

Szwecja – Holandia, godz. 15:00

 

Siatkówka:

 

Poznaliśmy wyniki losowania turnieju mistrzostw Europy siatkarzy, który rozpocznie się 28 sierpnia 2023 roku i odbędzie się we Włoszech, Izraelu, Bułgarii oraz Macedonii Północnej. Reprezentacja Polski zagra w grupie C z Macedonią Północną, Czarnogórą, Holandią, Czechami oraz Danią.  Reprezentacja Polski była losowana z pierwszego koszyka obok takich drużyn jak Słowenia, Serbia, Holandia czy Niemcy. Turniej rozpocznie się 28 sierpnia 2023 roku, a zakończy 16 września. Tytułu będą bronić Włosi, którzy w 2021 roku w katowickim Spodku pokonali Słowenię. Trzecie miejsce zajęła wówczas reprezentacja Polski.

 

Poznaliśmy wyniki losowania mistrzostw Europy siatkarek, które rozpoczną się 15 sierpnia 2023 roku w Niemczech, Estonii, Belgii i Włoszech. Reprezentacja Polski zagra w grupie A z Belgią, Słowenią, Serbią, Ukrainą i Węgrami. W turnieju wezmą udział 24 drużyny narodowe. Tytułu będą bronić Włoszki, które w finale mistrzostw Europy 2021 pokonały Serbki. Trzecie miejsce zajęły wówczas Turczynki, które na etapie ćwierćfinału były lepsze od reprezentacji Polski.

Grupa Azoty ZAKSA z drugim zwycięstwem w grupie D Ligi Mistrzów 2022/2023. Tym razem kędzierzynianie pokonali na wyjeździe belgijski Decospan Vt Menen 3:0.

 

Decospan Vt Menen – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (17:25, 22:25, 21:25)

 

 

Wicemistrzowie Polski są zdecydowanym faworytem grupy A Ligi Mistrzów i potwierdzili to w Montpellier. Mimo tego, że nie pokazali pełni swojego potencjału, wygrali swój drugi mecz siatkarskiej Champions League 3:1.

 

Montpellier Volley – Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:23, 19:25, 23:25, 20:25)

 

 

W środę drużyna Aluron CMC Warty Zawiercie rozegrała debiutanckie spotkanie na wyjeździe w Lidze Mistrzów. Podopieczni Michała Winiarskiego nie zawiedli i pokonali w Bułgarii Hebar Pazardżik 3:1.

 

Hebar Pazardżik – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (22:25, 25:21, 18:25, 26:28)

 

Czwarte zwycięstwo w Pucharze CEV zanotowała w środę PGE Skra Bełchatów. Podopieczni Joela Banksa pokonali bez straty seta Chaumont VB 52 i awansowali do kolejnej rundy.

 

Chaumont VB 52 – PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 17:25, 27:29)

 

F1:

 

Alfa Romeo przekazała w czwartkowy poranek świetną wiadomość dla fanów z Polski. Robert Kubica weźmie udział w piątkowym treningu F1 przed GP Abu Zabi. Będzie to dla niego kolejna okazja, by sprawdzić się w bolidzie ekipy z Hinwil. – Zaplanowany jest występ w treningu przed GP Abu Zabi, choć nie zostało to oficjalnie potwierdzone. Jeśli nic dziwnego się nie wydarzy, to na 90 proc. pojadę w najbliższy piątek w Abu Zabi – powiedział Robert Kubica w rozmowie z WP SportoweFakty przed kilkoma dniami. Słowa krakowianina potwierdziły się. W czwartek Alfa Romeo poinformowała o jego występie na torze Yas Marina. 37-latek w piątkowej sesji F1 zajmie miejsce Guanyu Zhou w bolidzie. Dla krakowianina będzie to już czwarty występ w samochodzie ekipy z Hinwil w weekendzie wyścigowym w tym roku.

 

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *