Na parkietach znów minorowe nastroje
W środę rozczarowujące raporty największych spółek z amerykańskiego parkietu przełożyły się na spadki głównych indeksów z Wall Street. Tego dnia sektor technologiczny zdawał się tracić najwięcej, kiedy takie spółki jak Meta Platforms czy Microsoft pogrążały główny benchmark Nasdaq 100. Inwestorzy czekają obecnie na raporty Apple, Amazon, T-Mobile oraz Mastercard. W środę główne indeksy giełdowe na Wall Street zamknęły się niżej, kiedy inwestorzy analizowali kolejne raport finansowe największych spółek z amerykańskiego parkietu. Indeks technologiczny, Nasdaq 100 doznał ponad 2 proc. wyprzedaży ciągniętej przez spadek Big Techów po rozczarowujących wynikach za trzeci kwartał. Akcje spółki macierzystej Google – Alphabet, spadły na koniec sesji o ponad 9%, przewodząc tabeli spadków, podczas gdy Microsoft spadł o 7,7%, a Meta Platforms o prawie 8% w regularnych godzinach handlowych, kontynuując wyprzedaż po zamknięciu rynku.
Finalnie jedynym indeksem utrzymującym się w neutralnym terytorium był indeks Dow Jones. Idąc dalej wspomniany już indeks Nasdaq 100 spadł o 2,26% co przełożyło się na 265 punktów spadku, a z kolei indeks S&P 500 spadł o 0,74%. Oprócz indeksów giełdowych również rentowność obligacji skarbowych Stanów Zjednoczonych spadła w środę, gdy inwestorzy oceniali najnowsze dane gospodarcze w poszukiwaniu wskazówek, jaki kierunek działań przyjmie Rezerwa Federalna po posiedzeniu monetarnym w przyszłym tygodniu. Według danych dostarczonych przez CME FedWatch, prawie 40% ankietowanych inwestorów oczekuje, że stopa funduszy federalnych w lutym 2023 r. wyniesie od 4,5% do 4,75%, co oznacza łącznie tylko 150 punktów bazowych w podwyżkach stóp na kolejnych trzech posiedzeniach Fed.
Duży kłopot Zuckerberga
Chwilę przed publikacją raportu za III kwartał 2022 roku przez spółkę Meta Platforms Inc., właściciela byłej z nazwy platformy Facebook nikt się nie spodziewał takiej reakcji rynku. Zaraz po przedstawieniu wyników spółka wygenerowała początkowo ponad 5% spadku, po czym w kolejnych godzinach spadła do zakresu 105 dolarów za akcje, co przełożyło się na ponad 23 proc. spadek. W środę inwestorzy doczekali się raportu kwartalnego właściciela Facebooka, obecnie spółki Meta Platforms Inc. Firma ogłosiła, że jej przychody w trzecim kwartale roku fiskalnego 2022 spadły o 4% rok do roku do 27,7 mld dolarów. W raporcie czytamy, że dochód z działalności operacyjnej spadł 46% do 5,7 mld dolarów w trzecim okresie trzymiesięcznym, podczas gdy rozwodniony zysk na akcję (EPS) wyniósł 1,64 dolarów, co oznacza spadek o 49% z tego samego trymestru w 2021 roku. Zysk netto w trzecim kwartale wylądował na poziomie 4,4 mld dolarów, po tym jak spadł o 52% w ujęciu rocznym.
Idąc dalej raport przedstawia również, że spółka osiągnęła 3 proc. wzrost rok do roku liczby dziennych aktywnych użytkowników Facebooka (DAUs) z 2% wzrostem miesięcznych aktywnych użytkowników (MAUs) na dzień 30 września 2022 roku. – Podczas gdy stoimy w obliczu krótkoterminowych wyzwań dotyczących przychodów, fundamenty są dla nas korzystne, korzystne dla powrotu do silniejszego wzrostu przychodów – powiedział w raporcie założyciel i dyrektor generalny spółki Mark Zuckerberg. Tymczasem akcje giganta społecznościowego przeceniły się niemal o 1/4, kiedy już po zamknięciu rynku akcje spadły do poziomu 105 dolarów, co przekłada się na nieco ponad 23 proc. spadku. Zaraz po opublikowaniu raportu akcje spadały od 5 do 8 procent, czwartkowa sesja handlowa jednak rozpocznie się ze znacznie niższych poziomów.