Piłka nożna:

20 listopada zainaugurowane zostaną mistrzostwa świata w Katarze. Organizatorzy spodziewają się przyjazdu kibiców z całego świata. Dlatego ustalono specjalne zasady dotyczące ochrony przed zakażeniem koronawirusem.  Kibice chcący wybrać się do Kataru muszą spełnić kilka warunków. Najważniejszy to wykazanie negatywnego wyniku testu po przybyciu do kraju gospodarza mundialu. Wszyscy odwiedzający Katar w wieku ponad 18 lat muszą również pobrać rządową aplikację telefoniczną o nazwie Ehteraz, która śledzi lokalizację i stan zdrowia ludzi. Jest ona wymagana, aby wejść do wszelkich publicznych przestrzeni. Organizatorzy mundialu dodali, że kibice muszą być w stanie wykazać negatywny wynik testu PCR wykonanego w ciągu 48 godzin przed przyjazdem lub szybkiego testu wykonanego w ciągu 24 godzin przed dotarciem do Kataru. Dotyczy to również osób, które są zaszczepione przeciwko koronawirusowi. Katarczycy spodziewają się przyjazdu nawet 1,2 mln turystów podczas mundialu. Jeśli podczas pobytu nie będą występowały objawy zakażenia, to nie są wymagane kolejne testy. W mundialu zagra reprezentacja Polski. Za grupowych rywali będzie miała Meksyk, Arabię Saudyjską oraz Argentynę.

 

Ludzie na całym świecie chcą oglądać piłkę nożną na najwyższym poziomie. Dziennikarze “The Times” donoszą o szalonym pomyśle Todda Boehly’ego. Właściciel Chelsea chce zorganizować mecz gwiazd Premier League z gwiazdami reszty świata. 49-letni biznesmen urodzony w Stanach Zjednoczonych wpadł bowiem na pomysł rozegrania specjalnego meczu pomiędzy gwiazdami Premier League a wszystkimi najlepszymi piłkarzami z pozostałych lig w Europie. Co ważne mecze miałyby się odbyć poza Europą, aby przyciągnąć kibiców z całego świata. “Plany na mecze All-Star zostaną wskrzeszone, a Premier League XI zmierzy się z najlepszymi z Niemiec, Hiszpanii i innych czołowych lig. Te mecze mogą być wystawiane na całym świecie jako sposób na zwiększenie globalnej widowni” – czytamy.

 

Szwedzka federacja piłkarska ogłosiła, że ich rozgrywki U-21 mężczyzn i U-19 kobiet staną się poligonem doświadczalnym dla rewolucyjnego pomysłu FIFY. Zakłada on zupełnie inną interpretację spalonego niż ta, z którą mamy teraz do czynienia. Zmiana ma na celu pobudzić do jeszcze częstszych ataków. Zgodnie z nią nie może zostać odgwizdana pozycja spalona, gdy jakakolwiek część ciała atakującego (poza ramieniem) znajdzie się w decydującej o przewinieniu linii wyprowadzonej od zawodnika broniącego. Poprzednio każda kończyna wysunięta poza ramię obrońcy (w momencie podania) kończyła się przerwaniem akcji. Pomysłodawcą tej rewolucyjnej zmiany jest Arsene Wenger. Francuz przez 22 lata prowadził pierwszą drużynę Arsenalu, a teraz piastuje funkcję szefa globalnych prac rozwojowych we wspomnianej, światowej federacji. Na razie rozwiązanie to pełni rolę “prototypu”. Nie poznaliśmy daty, kiedy możemy spodziewać się zastosowania go w pozostałych rozgrywkach.

 

Piłkarscy kibice na całym świecie odliczają już dni do początku piłkarskich mistrzostw świata, które w dniach 20 listopada – 18 grudnia odbędą się w Katarze. Nasi zachodni sąsiedzi myślą jednak nie tylko o zbliżającym się wielkimi krokami mundialu. W Niemczech zapadły już decyzję dotyczące eliminacji do najbliższych mistrzostw Europy. To właśnie Niemcy zorganizują Euro 2024, a ich reprezentacja – jako gospodarz – ma już zapewniony awans do fazy grupowej. Mimo to podopieczni Hansiego Flicka mieli możliwość wystartowania w eliminacjach, ale ich wyniki nie byłyby uwzględniane w grupie, w której znaleźliby się. Nasi zachodni sąsiedzi z takiego zaproszenia jednak nie skorzystali i nie wezmą udziału w kwalifikacjach – informują dziennikarze “Sport Bild”. – Mając zapewniony udział w fazie grupowej Euro 2024 mamy większą elastyczność przy tworzeniu planów przygotowań do turnieju i szukania mocnych sparingpartnerów – podkreślił Oliver Bierhoff, menedżer reprezentacji Niemiec dla “SportBild”.

 

 

Koszykówka:

Wraca NBA. Jeszcze nie sezon zasadniczy, bo ten wystartuje 18 października, ale 30 września rozpoczynają się już mecze przedsezonowe. Mistrzowie NBA goszczą w Japonii. Liga NBA jest znana z tego, że świetnie dba o promocję i to na całym świecie. Aktualni mistrzowie, Golden State Warriors rozegrają dwa mecze sparingowe w Tokio. Rywalami Warriors będą Washington Wizards. Dla Warriors będzie to pierwszy mecz od 75 dni, a także dziewiąty i dziesiąty w historii, który rozegrają poza Stanami Zjednoczonymi. Odwiedziny mistrzów NBA to w Japonii duże wydarzenie. Znane osobistości pojawiły się na treningu Warriors. Nawiązując do tego, klub z San Francisco w swoich mediach społecznościowych zamieścił filmik z zagadkowym komentarzem: “Czego Steph i Klay nie potrafią?”. Stephen Curry i Klay Thompson próbowali przepchnąć, a w zasadzie chociażby ruszyć z miejsca legendę sumo, Hakuho Sho. Bezskutecznie, co wywołało spory uśmiech na twarzach gwiazd NBA.

 

Pochodzący z Kamerunu koszykarz Joel Embiid ujawnił, że został zaprzysiężony jako obywatel USA dwa tygodnie temu w Filadelfii. Gracz Philadelphia 76ers w lipcu otrzymał paszport francuski. Embiid przyznał, że jego brazylijska dziewczyna Anne de Paula oraz syn odegrali kluczową rolę w jego decyzji. „Żyję tu od dłuższego czasu. Mój syn jest Amerykaninem. Poczułem, że mieszkam tutaj i to błogosławieństwo być Amerykaninem. Więc powiedziałem, dlaczego nie?” – powiedział Embiid podczas obozu szkoleniowego w The Citadel. W ostatnim sezonie zasadniczym uzyskał średnią 30,6 pkt w 68 meczach, co dało mu tytuł najlepszego strzelca. Miał również średnią 11,7 zbiórek i 4,2 asyst. W play off doznał jednak kontuzji, a jego zespół odpadł w półfinale Konferencji Wschodniej, wyeliminowany przez Miami Heat 4-2. Najlepszy strzelec ostatniego sezonu zasadniczego w lipcu otrzymał obywatelstwo francuskie. Koszykarz zauważył, że jest zbyt wcześnie, aby myśleć o tym, który kraj mógłby potencjalnie reprezentować na arenie międzynarodowej.

 

Hit Energa Basket Ligi dla mistrzów Polski! WKS Śląsk Wrocław pokonał w Warszawie Legię 76:63. Najlepszym graczem gości był Jeremiah Martin z 24 punktami, 9 zbiórkami i 4 asystami. W zespole gospodarzy wyróżniał się Devyn Marble z 19 punktami, 5 zbiórkami i 4 asystami.

Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 63:76 (11:16, 19:19, 17:21, 16:20)

Legia Warszawa: Devyn Marble 19, Ray McCallum 10, Geoffrey Groselle 9, Janis Berzins 7, Travis Leslie 6, Dariusz Wyka 4, Grzegorz Kamiński 3, Łukasz Koszarek 3, Grzegorz Kulka 2

Śląsk Wrocław: Jermiah Martin 24, Jakub Nizioł 10, Arciom Parachouski 9, Conor Morgan 9, Daniel Gołębiowski 8, Łukasz Kolenda 6, Aleksander Dziewa 6, Aleksander Wiśniewski 2, Ivan Ramljak 2, Mikołaj Adamczak 0

 

W ostatnim meczu pierwszej kolejki Energa Basket Ligi MKS Dąbrowa Górnicza pewnie pokonał Tauron GTK Gliwice 88:70.

MKS Dąbrowa Górnicza – Tauron GTK Gliwice 88:70 (25:18, 18:18, 20:17, 25:17)

MKS Dąbrowa Górnicza: Trevon Bluiett 23, Alonzo Verge 19, Joe Chealey 16, Martin Krampelj 11, Matthias Tass 8, Michał Sitnik 3, Patryk Wilk 3, Wiktor Rajewicz 3, Jarosław Mokros 2, Marcin Piechowicz 0, Kacper Radwański 0, Krystian Zawadzki 0.

Tauron GTK Gliwice: Filip Put 17, Mateusz Szlachetka 16, Szymon Ryżek 16, Terrance Ferguson 9, Kamari Murphy 4, Jure Skific 3, Troy Franklin 2, Aleksander Busz 2, Tomasz Palmowski 1, Norbert Maciejak 0.

 

 

Tenis:

W piątek wyłoniono półfinalistów zawodów ATP 250 na kortach twardych w Seulu. W gronie tym nie znalazł się żaden z dwójki najwyżej rozstawionych uczestników koreańskiego turnieju.

Yoshihito Nishioka (Japonia) – Casper Ruud (Norwegia, 1) 6:2, 3:6, 6:2
Aleksandar Kovacević (USA, LL) – Mackenzie McDonald (USA) 4:6, 6:3, 6:2
Denis Shapovalov (Kanada, 4) – Radu Albot (Mołdawia) 6:2, 6:2
Jenson Brooksby (USA, 8) – Cameron Norrie (Wielka Brytania, 2) walkower

 

Novak Djoković oddał ledwie trzy gemy Pablo Andujarowi w swoim pierwszym meczu w rozgrywanym na kortach twardych turnieju ATP 250 w Tel Awiwie. Diego Schwartzman nie wykorzystał meczbola i przegrał z Arthurem Rinderknechem.

Novak Djoković (Serbia, 1) – Pablo Andujar (Hiszpania) 6:0, 6:3
Arthur Rinderknech (Francja) – Diego Schwartzman (Argentyna, 3) 6:3, 2:6, 7:6(7)
Liam Broady (Wielka Brytania, Q) – Botic van de Zandschulp (Holandia, 5) 6:4, 4:6, 6:3
Constant Lestienne (Francja) – Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:4, 6:2
Vasek Pospisil (Kanada, LL) – Edan Leshem (Izrael, Q) 6:3, 6:2

 

Kamil Majchrzak postarał się o niespodziankę w ramach halowego turnieju ATP 250 na kortach twardych w Sofii. W czwartek polski tenisista pokonał rozstawionego Oscara Otte i znów wystąpi w ćwierćfinale. Majchrzak po raz drugi z rzędu zameldował się w ćwierćfinale turnieju Sofia Open. W piątkowym pojedynku jego przeciwnikiem będzie Szwajcar Marc-Andrea Huesler (ATP 95), który niespodziewanie pokonał rozstawionego z “dwójką” Hiszpana Pablo Carreno (ATP 14).

Kamil Majchrzak (Polska) – Oscar Otte (Niemcy, 8) 4:6, 6:2, 6:4

Jannik Sinner (Włochy, 1) – Nuno Borges (Portugalia) 6:3, 6:4
Holger Rune (Dania, 5) – Lorenzo Sonego (Włochy) 6:7(1), 6:4, 6:3
Marc-Andrea Huesler (Szwajcaria) – Pablo Carreno (Hiszpania, 2) 6:3, 3:6, 6:2
Aleksandar Vukić (Australia) – Fernando Verdasco (Hiszpania) 1:6, 6:4, 6:3
Jan-Lennard Struff (Niemcy, Q) – Ugo Humbert (Francja, Q) 6:3, 6:1

Kamil Majchrzak starał się w piątek o miejsce w półfinale halowych zawodów ATP 250 na kortach twardych w Sofii. Po trzysetowym pojedynku polski tenisista po raz pierwszy w karierze musiał uznać wyższość Marka-Andrei Hueslera.

Marc-Andrea Huesler (Szwajcaria) – Kamil Majchrzak (Polska) 6:7(4), 7:6(6), 6:3

 

Jan Zieliński rozgrywa kolejny turniej wspólnie z Hugo Nysem. Polsko-monakijski duet wygrał drugie spotkanie w Sofii, pokonując Andrieja Gołubiewa i Ołeksandra Niedowiesowa 6:1, 7:5. Dzięki temu zwycięstwu para ta jest już w półfinale. Wynik ten nie był niespodzianką, bowiem górą w tym spotkaniu byli faworyci rozstawieni z “czwórką”.

Jan Zieliński (Polska, 4) / Hugo Nys (Monako, 4) – Andriej Gołubiew / Ołeksandr Niedowiesow (Kazachstan) 6:1, 7:5

 

Greczynka Maria Sakkari rozegrała trzeci trzysetowy mecz w turnieju WTA 250 w Parmie. Rumunka Ana Bogdan odprawiła swoją rodaczkę Irinę-Camelię Begu.

Maria Sakkari (Grecja, 1/WC) – Maryna Zaniewska (Belgia) 2:6, 6:4, 6:4
Ana Bogdan (Rumunia, 6) – Irina-Camelia Begu (Rumunia, 3) 6:2, 7:6(6)
Danka Kovinić (Czarnogóra) – Jasmine Paolini (Włochy) 6:4, 6:4
Mayar Sherif (Egipt) – Lauren Davis (USA) 7:6(2), 6:3

Paula Kania-Choduń i Renata Voracova mają za sobą drugi deblowy mecz w turnieju WTA 250 w Parmie. Polka i Czeszka odprawiły włoskie tenisistki Jasmine Paolini i Martinę Trevisan. W półfinale Kanię-Choduń i Voracovą czeka starcie z Anastazją Detiuc i Miriam Kolodziejovą. W czwartek Czeszki wyeliminowały rozstawione z numerem trzecim Annę Danilina i Jesikę Maleckovą.

Paula Kania-Choduń (Polska) / Renata Voracova (Czechy) – Jasmine Paolini (Włochy) / Martina Trevisan (Włochy) 6:2, 6:4

 

Najwyżej rozstawiona Anett Kontaveit łatwo poradziła sobie z Czeszką Terezą Martincovą w turnieju WTA 250 w Tallinie. W kolejnej rundzie jest też inna estońska tenisistka, Kaia Kanepi.

Anett Kontaveit (Estonia, 1) – Tereza Martincova (Czechy) 6:2, 6:1
Donna Vekić (Chorwacja) – Shuai Zhang (Chiny, 8) 6:2, 6:4
Ysaline Bonaventure (Belgia, Q) – Jil Teichmann (Szwajcaria, 9) 7:6(8), 6:3
Kaia Kanepi (Estonia) – Ann Li (USA) 7:5, 7:5

 

 

Siatkówka:

Za nami siódmy dzień rywalizacji na MŚ siatkarek. W czwartek odbyło się aż osiem spotkań. Jedynie w grupie B zakończono czwartą serię starć. Większość zespołów ma jeszcze rozegrane trzy mecze. W grupie A MŚ 2022 kobiet rozegrano dwa spotkania czwartej kolejki. Reprezentacja Włoch bez straty seta pokonała Kenię. Identycznym wynikiem Portoryko rozprawiło się z Kamerunem. To pierwsze zwycięstwo tych siatkarek na trwającym turnieju. Pierwsze miejsce z kompletem punktów zajmują siatkarki z Włoch. Za ich plecami plasują się Holenderki, które które na zakończenie czwartej serii spotkań zmierzą się z Belgią.

Wszystkie spotkania czwartej kolejki rozegrano w grupie B. Tam zwycięstwa odnotowały DominikankiTurczynki oraz Tajlandki. Pierwszy mecz na tym turnieju przegrała reprezentacja Polski, która uległa 1:3 obecnemu liderowi tabeli. Wiadomo już, że do kolejnej fazy turnieju awansują Dominikana, Polska, Turcja oraz Tajlandia. Ostatnia seria starć zadecyduje o tym, które miejsca zajmą wszystkie drużyny. Natomiast Chorwacja zagra z Koreą Południową o honor.

Trzy mecze odbyły się również w grupie C, jednak tam rywalizowano w ramach trzeciej kolejki. Na otwarcie siódmego dnia zmagań Kanada bez straty seta pokonała Kazachstan. Identycznym wynikiem Serbia rozprawiła się z Niemcami. Do niespodzianki doszło w starciu USA z Bułgarią. Amerykanki potrzebowały czwartej partii, aby postawić na swoim (3:1). Sytuacja w tej grupie jest ciekawa, bowiem pewne awansu do kolejnej fazy turnieju mogą być tylko siatkarki z USA oraz Serbii. Obecnie nawet Kazachstan może jeszcze zaskoczyć i zająć miejsce w czołowej czwórce.

Do zmian nie doszło w grupie D, bowiem żaden zespół nie rozgrywał w czwartek swojego spotkania. Pierwsze miejsce zajmują Chiny, a za ich plecami plasują się Brazylia, Japonia oraz Argentyna.

grupa A:
Włochy – Kenia 3:0 (25:15, 25:23, 25:17)
Portoryko – Kamerun 3:0 (25:23, 25:16, 25:11)

tabela

M Z P sety pkt

  1. Włochy 4 4 0 12-1 12
  2. Holandia 3 3 0 9-1 9
  3. Belgia 3 2 1 7-3 6
  4. Portoryko 4 1 3 4-9 3
  5. Kenia 4 1 3 3-9 3
  6. Kamerun 4 0 4 0-12 0

grupa B:
Tajlandia – Korea Południowa 3:0 (25:13, 25:15, 25:14)
Turcja – Chorwacja 3:0 (25:14, 25:12, 25:12)
Polska – Dominikana 1:3 (25:18, 22:25, 21:25, 21:25)

tabela

  1. Dominikana 4 3 1 11-4 10
  2. Turcja 4 3 1 11-5 9
  3. Polska 4 3 1 10-4 9
  4. Tajlandia 4 3 1 9-5 8
  5. Chorwacja 4 0 4 1-12 0
  6. Korea Płd. 4 0 4 0-12 0

grupa C:
Kanada – Kazachstan 3:0 (25:14, 25:16, 25:11)
Serbia – Niemcy 3:0 (25:23, 25:22, 25:23)
USA – Bułgaria 3:1 (25:14, 23:25, 25:11, 25:15).

tabela

  1. USA 3 3 0 9-1 9
  2. Serbia 3 3 0 9-2 8
  3. Niemcy 3 2 1 6-4 6
  4. Kanada 3 1 2 3-6 3
  5. Bułgaria 3 0 3 4-9 1
  6. Kazachstan 3 0 3 0-9 0

 

 

F1:

Audi pojawi się w Formule 1 w roku 2026 i nawiąże współpracę z Sauberem, czyli zespołem rywalizującym obecnie pod nazwą Alfa Romeo. Dlatego też Niemcy nie będą musieli budować od podstaw ekipy. Niemniej będą jej potrzebni specjaliści z zakresu budowy silników, bo marka należąca do Volkswagena zamierza stworzyć własną jednostkę napędową. Utraty pracowników na rzecz rywala zaczyna obawiać się Mercedes. – Do tej pory żaden z naszych pracowników nie przeszedł do Audi, ale bez wątpienia pojawią się sytuacje, w których obecni albo byli specjaliści Mercedesa rozpoczną tam pracę. Rynek w F1 jest otwarty i ciągle dochodzi do ruchów pomiędzy zespołami. My też rekrutujemy ludzi z innych ekip, choć nie zawsze chwalimy się tym poprzez komunikaty prasowe – powiedział Toto Wolff, cytowany przez “Motorsport”.Austriak ma jednak większe obawy związane z działaniami Red Bull Racing. “Czerwone byki” również postanowiły stworzyć silnik F1 we własnym zakresie i powołały w tym celu nową spółkę. Na jej czele stanął Ben Hodgkinson, który przez lata pracował w Mercedesie. Brytyjski inżynier pociągnął za sobą kilkunastu kolegów z dawnego miejsca pracy.

 

Dość niespodziewanie Lewis Hamilton uzyskał najlepszy wynik w pierwszym treningu F1 przed GP Singapuru. To dowód, że tor Marina Bay może dobrze współgrać z bolidem Mercedesa. Strata Maxa Verstappena do Brytyjczyka była jednak nieduża. Po raz ostatni GP Singapuru rozgrywano w roku 2019, dlatego dla kierowców Formuły 1 było bardzo ważne, aby nowymi bolidami jak najszybciej pojawić się na ulicznym torze i sprawdzić ich zachowanie. Problemy już na początku sesji spotkały Charlesa Leclerca, który ze względu na źle działający układ hamulcowy utknął w garażu na kilkanaście minut i stracił część treningu. Chociaż pierwszą sesję przed GP Singapuru rozgrywano przy zachodzącym słońcu i sam wyścig odbywać się będzie w innych warunkach, to trudno nie ulec wrażeniu, że Red Bull Racing znajduje się na Marina Bay o krok przed rywalami. Świadczyć mogą o tym świetne czasy Maxa Verstappena i Sergio Pereza.

 

 

Piłka ręczna:

Piłkarze ręczni Orlen Wisły wygrali w swojej hali z mistrzem Danii GOG 31:27 (17:14) w meczu trzeciej kolejki grupy A Ligi Mistrzów. Najskuteczniejszym zawodnikiem płockiego zespołu był zdobywca siedmiu goli Tin Lucin. Jako mistrz Danii drużyna GOG dostała miejsce w Lidze Mistrzów. Na inaugurację wygrała z chorwackim HC PPD Zagrzeb 31:27, w 2. serii zremisowała z rumuńskim C.S. Dinamo Bukareszt. W 1. kolejce rozgrywek Orlen Wisła wygrała z FC Porto 27:23, w 2. uległa na wyjeździe PSG 33:37. Przed meczem trudno było określić jedną z drużyn mianem faworyta.

Orlen Wisła Płock – GOG 31:27 (17:14)

Orlen Wisła: Kristian Pilipovic – Michał Daszek 1, Tin Lucin 7, Tomas Piroch 4, Abel Serdio 4, Leon Susnja, Daniel Sarmiento 1, Przemysław Krajewski 2, Gonzalo Perez 3, Mirad Terzic, Lovro Mihic 1, Dmitry Żytnikow 4, Sergiej Kosorotow 4.

 

 

Kolarstwo:

Przyszłoroczny Tour de Pologne rozpocznie się w Poznaniu – ogłosił dyrektor wyścigu Czesław Lang. Do stolicy Wielkopolski kolarze powrócą po 16-letniej przerwie. W przyszłym roku wyścig będzie obchodzić potrójny jubileusz: minie 95 lat od pierwszej edycji, będzie organizowany po raz 80. i po raz 30. przez Czesława Langa. Wyścig odbędzie się od 29 lipca do 4 sierpnia 2023. Tegoroczną edycję wygrał w Krakowie Brytyjczyk Ethan Hayter z ekipy Ineos Grenadiers.

 

Powracający po dwumiesięcznej przerwie do startów duński kolarz Jonas Vingegaard (Jumbo-Visma) wygrał w miejscowości Primosten trzeci etap wyścigu Dookoła Chorwacji. Koszulkę lidera zachował Włoch Jonathan Milan (Bahrain-Victorious). Etap kończył się półtorakilometrowym podjazdem, częściowo po szutrze i z kątem nachylenia dochodzącym do 20 procent. Po zaciętej walce Vingegaard wyprzedził Brytyjczyka Oscara Onleya (Team DSM), a dwie sekundy stracił do nich trzeci na mecie Słoweniec Matej Mohoric (Bahrain-Victorious). W klasyfikacji generalnej Milan, który w sobotę będzie obchodził 22. urodziny, wyprzedza o sekundę Vingegaarda oraz o pięć sekund Onleya. Budziński zajmuje 33. miejsce ze stratą 1.23.

 

 

Rajdy:

Kajetan Kajetanowicz w bardzo dobrym stylu rozpoczął Rajd Nowej Zelandii, kolejną rundę WRC. Piątkowy etap rozgrywany był w trudnych i zmiennych warunkach pogodowych: miejscami padał obfity deszcz, który zmieniał trasę w błotnistą przeprawę. Polacy imponują, walcząc w klasie WRC2 z lokalnymi gwiazdami: aktualnie na czele są wieloletni reprezentanci fabrycznego zespołu Hyundaia, Hayden Paddon i John Kennard, którzy mają nad nimi nieco ponad minutę przewagi. Pierwszą trójkę uzupełniają również Nowozelandczycy, Shane van Gisbergen i Glen Weston, 35 sekund za duetem Orlen Rally Team.

W klasie WRC na czele po siedmiu odcinkach specjalnych znajduje się Ott Tanak, który stara się przedłużyć swoje szanse na tytuł mistrzowski w sezonie 2022. Estończyk ma tylko 0,2 s przewagi nad Elfynem Evansem. Trzeci jest Sebastien Ogier ze stratą 6,7 s. Główny kandydat do mistrzostwa, Kalle Rovanpera, znajduje się na czwartej pozycji.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *