Piłka nożna:

Liga Nrodów:

Wydarzeniem piątkowego wieczoru było kolejne zwycięstwo Węgrów – tym razem piłkarze Maro Rossiego pokonali 1:0 Niemców. W innym hicie piątej serii gier Ligi Narodów Włosi ograli 1:0 Anglików. Poza tym wiele bramek padło w konfrontacji Bułgarów z Gibraltarczykami – aż sześć.

Estonia – Malta 2:1 (1:0)

Bramki: Rauno Sappinen 45+6, Henri Anier 86 – Teddy Teuma 51

Gruzja – Macedonia Północna 2:0 (1:0)

Bramki: Bojan Miowski (samobójcza) 35, Chwicza Kwaracchelia 64

Niemcy – Węgry 0:1 (0:1)

Bramka: Adam Szalai 17

Włochy – Anglia 1:0 (0:0)

Bramka: Giacomo Raspadori 68

Bośnia i Hercegowina – Czarnogóra 1:0 (1:0)

Bramka: Ermedin Demirović 45+1

Finlandia – Rumunia 1:1 (1:0)

Bramki: Teemu Pukki 12 – Florin Tanase 52

Bułgaria – Gibraltar 5:1 (2:1)

Bramki: Walentin Antow 23, Kiril Despodow 26, Radoslaw Kirilow 52, Ilijan Stefanow 55, Marin Petkow 81 – Roy Alan Chipolina 26

 

W sobotę odbyło się łącznie dziewięć meczów. Portugalczycy pokazali się z bardzo dobrej strony, rozbijając Czechów aż 4:0. Bohaterem spotkania został Diogo Dalot, który ustrzelił dublet. W innym meczu tej samej grupy Hiszpanie ulegli 1:2 Szwajcarom. Poza tym w Dywizji B Ukraina pokonała Armenię aż 5:0.

Hiszpania – Szwajcaria 1:2 (0:1)

Bramki: Jordi Alba 55 – Manuel Akanji 21, Breel Embolo 58

Czechy – Portugalia 0:4 (0:2)

Bramki: Diogo Dalot 33, 52, Bruno Fernandes 45+2, Diogo Jota 82

Serbia – Szwecja 4:1 (2:1)

Bramki: Aleksandar Mitrović 18, 45+1, 48, Sasa Lukić 70 – Viktor Claesson 15

Szkocja – Irlandia 2:1 (0:1)

Bramki: Jack Hendry 49, Ryan Christie 82 – John Egan 18

Armenia – Ukraina 0:5 (0:1)

Bramki: Ołeksandr Tymczyk 22, Ołeksandr Zubkow 57, Artem Dowbyk 69, 84, Daniło Ignatienko 81

Słowenia – Norwegia 2:1 (0:0)

Bramki: Andraz Sporar 69, Benjamin Sesko 81 – Erling Haaland 49

Irlandia Północna – Kosowo 2:1 (0:0)

Bramki: Gavin Whyte 82, Josh Magennis 90+3 – Vedat Muriqi 58

Izrael – Albania 2:1 (0:0)

Bramki: Shon Weissman 46, Tal Baribo 90+2 – Myrto Uzuni 88

Cypr – Grecja 1:0 (1:0)

Bramka: Marinos Tzionis 18

Reprezentanci Polski lecieli do Cardiff ze świadomością, że będą grali z nożem na gardle. Aby utrzymać się w Dywizji A Ligi Narodów, potrzebowali co najmniej jednego punktu. Plan zrealizowali – i to z nawiązką – wygrywając 1:0 po bramce Karola Świderskiego. To zwycięstwo pozwoliło Polakom utrzymać się w Dywizji A Ligi Narodów. W następnej edycji turnieju “Biało-Czerwoni” znów znajdą się więc w gronie 16 najlepszych ekip Starego Kontynentu.

Andora – Łotwa 1:1 (0:0)
Bramki: Rosas 88 – Gutkovskis 50

Mołdawia – Liechtenstein 2:0 (0:0)
Bramki: Stina 90+2, 90+4

Azerbejdżan – Kazachstan 3:0 (0:0)
Bramki: Marochkin (gol samobójczy) 67, Ozobic 74, Nuriev 90+1

Słowacja – Białoruś 1:1 (0:1)
Bramki: Zrelak 65 – Bakhar 45

Austria – Chorwacja 1:3 (1:1)
Bramki: Baumgartner 9 – Modrić 6, Livaja 69, Lovren 72

Dania – Francja 2:0 (2:0)
Bramki: Dolberg 34, Skov Olsen 39

Holandia – Belgia 1:0 (0:0)
Bramka: Van Dijk 73

Walia – Polska 0:1 (0:0)
Bramka: Świderski 57

Luksemburg – Litwa 1:0 (0:0)
Bramka: Rodrigues 89

Wyspy Owcze – Turcja 2:1 (0:0)
Bramki: Davidsen 53, Edmundsson 59 – Gurler 89

 

Towarzysko:

Przygotowująca się do finałów mistrzostw świata Argentyna pokonała w meczu towarzyskim Honduras 3:0. Dwa gole strzelił Leo Messi, który wygląda bardzo dobrze na początku obecnego sezonu. Nasz grupowy rywal na mundialu nie miał najmniejszych problemów z ograniem dużo niżej notowanego Hondurasu. Reprezentacja Argentyny wystąpiła w mocnym składzie i nie pozostawiła żadnych złudzeń.

 

Reprezentacja Brazylii w jednym z ostatnich sparingów przed mistrzostwami świata rozbiła Ghanę. Podopieczni Tite nie dali absolutnie żadnych szans swoim przeciwnikom pokonując ich aż 3:0. Brazylia do meczu towarzyskiego podeszła praktycznie w najmocniejszym zestawieniu personalnym. Widać było, że piłkarze z Ameryki Południowej chcą zapewnić kibicom na stadionie dużo rozrywki.

 

Towarzyskie spotkanie Australii z Nową Zelandią miało nieoczywistego bohatera. To Jason Cummings, który wpisał się na listę strzelców, choć wcześniej rozegrał dwa mecze dla reprezentacji Szkocji. Na niespełna dwa miesiące przed startem mistrzostw świata Cummings doczekał się na szansę. Arnold wprowadził go w 63. minucie towarzyskiego spotkania z Nową Zelandią, a piłkarz błyskawicznie odwdzięczył mu się za zaufanie. W 80. minucie wywalczył rzut karny, a chwilę później wykorzystał “jedenastkę” i podwyższył prowadzenie na 2:0. Więcej bramek już w tym spotkaniu nie padło. Australijczycy wygrali oba spotkania z Nowozelandczykami (w czwartek zwyciężyli 1:0) i w dobrych humorach wyczekują na start mistrzostw świata.

 

Stało się. Po niemal rocznej przerwie reprezentacja Rosji w piłce nożnej rozegrała swój pierwszy mecz. Zgodę na pojedynek z tym rywalem wyraziła kadra Kirgistanu, która o mało nie sprawiła wielkiej sensacji.  Rosjanie finalnie wygrali 2:1, ale gola na wagę sukcesu zdobył Daniił Utkin w 88. minucie meczu. Spotkanie nie wywołało żadnego zainteresowania, jeżeli chodzi o zagraniczne stacje telewizyjne. Transmitowało je tylko rosyjskie Match TV i KTRK Sport z Kirgistanu. Co dalej? Rosjanie w połowie listopada mają rozegrać kolejny mecz sparingowy, tym razem rywalem ma być reprezentacja Iranu.

 

Reprezentacja Korei Południowej podejmowała Kostarykę. Drużyna z Heung-Min Sonem w składzie zremisowała 2:2. Ozdobą meczu był gol gwiazdora Tottenhamu.

 

Reprezentacja Japonii nie pozwoliła Amerykanom na oddanie ani jednego strzału celnego w wygranym 2:0 meczu towarzyskim.  Reprezentanci Japonii i USA spotkali się w Europie, konkretnie w niemieckim Duesseldorfie. W grupie mistrzostw świata Japonia rozegra mecze z Niemcami, Kostaryką i Hiszpanią. Sparing z Amerykanami był elementem przygotowań przede wszystkim do starcia z przeciwnikiem ze strefy CONCACAF. Przeciwnikami USA w grupie będą Walia, Anglia oraz Iran.

 

Rywal reprezentacji Polski w fazie grupowej mistrzostw świata w Katarze – Meksyk – pokonał w meczu towarzyskim Peru 1:0. W spotkaniu w Pasadenie padł tylko jeden gol. Na pięć minut przed końcem wygraną Meksykowi zapewnił Hirving Lozano.

 

Arabia Saudyjska będzie drugim przeciwnikiem Polski w katarskim mundialu. Pokonanie azjatyckiego zespołu wydaje się niezbędne do awansu z grupy, w której są również Argentyna i Meksyk. Saudowie nie zamierzają jednak być tylko dostarczycielami punktów w turnieju tej rangi rozgrywanym po raz pierwszy w historii na Bliskim Wschodzie. W piątek Arabia grała towarzysko z Ekwadorem w hiszpańskiej Murcii. Jej przeciwnik awansował do mistrzostw świata w atmosferze skandalu, ale także dzięki wysokiej formie na początku eliminacji. Ostatecznie Ekwador znalazł się w tabeli strefy CONMEBOL za Brazylią, Argentyną oraz Urugwajem. Ekwador przeważał, ale nie potrafił tego potwierdzić ani jednym strzałem do bramki. Saudowie przez godzinę oddali tylko jedno uderzenie celne, więc nie dali sobie wielu szans na otwarcie wyniku. Rywalizacja była zacięta, ale drużyny nie podejmowały maksymalnego ryzyka.

 

1liga:

Dwa tygodnie po meczu w Fortuna I lidze piłkarze Zagłębia Sosnowiec i Ruchu Chorzów ponownie zagrali ze sobą. W potyczce kontrolnej padł remis 1:1.

Zagłębie Sosnowiec – Ruch Chorzów 1:1 (1:0)
1:0 – Machała 39′
1:1 – Janoszka 85′

2 liga:

W sobotę w ramach 12. kolejki eWinner II ligi rozegrano pięć meczów. Nie zanotowano w nich remisu. Ważne zwycięstwa odniosły drużyny Wisły Puławy i Polonii Warszawa. Przegrał Znicz Pruszków.

Znicz Pruszków – Stomil Olsztyn 0:2 (0:1)
0:1 – Bartosz Florek 38′
0:2 – Karol Żwir 66′

Zagłębie II Lubin – Polonia Warszawa 1:2 (0:1)
0:1 – Michał Fidziukiewicz 22′
1:1 – Kacper Lepczyński 56′
1:2 – Wojciech Fadecki (k.) 74′

GKS Jastrzębie – Śląsk II Wrocław 1:0 (1:0)
1:0 – Szymon Gołuch 33′

Siarka Tarnobrzeg – Górnik Polkowice 2:0 (1:0)
1:0 – Oleksandr Jacenko 23′
2:0 – Paweł Mróz 66′

Wisła Puławy – KKS 1925 Kalisz 3:1 (1:1)
1:0 – Adrian Paluchowski 6′
1:1 – Piotr Giel (k.) 17′
2:1 – Mateusz Klichowicz (k.) 51′
3:1 – Dominik Banach 69′

Portugalski trener po raz pierwszy poprowadził Motor Lublin w meczu o stawkę. Podopieczni Goncalo Feio zwyciężyli w starciu na dnie tabeli 3:1 z Hutnikiem Kraków. W drugim niedzielnym meczu doszło do podziału punktów.

Hutnik Kraków – Motor Lublin 1:3 (0:2)
0:1 – Mikołaj Kosior 14′
0:2 – Rafał Król (k.) 27′
0:3 – Leszek Jagodziński 80′
1:3 – Krzysztof Świątek (k.) 90′

Radunia Stężyca – Olimpia Elbląg 2:2 (2:1) 1:0 – Dmytro Baszłaj 3′ 2:0 – Wojciech Jakubik 7′ 2:1 – Łukasz Sarnowski 12′ 2:2 – Jakub Branecki 90′

 

3 liga:

W III lidze na plan pierwszy wysunęło się efektowne zwycięstwo Wieczystej Kraków. Beniaminek u siebie nie dał szans Unii, pokonując tarnowian 7:0. Dla gości była to najwyższa porażka w historii. Cracovia II rywalizowała na wyjeździe z drugą drużyną Korony Kielce. Po bezbramkowym remisie przewaga krakowian nad kolejną drużyną stopniała do trzech punktów.

Do niezbyt często spotykanego wydarzenia na ligowych boiskach doszło w Swarzędzu w potyczce Unii z Gedanią Gdańsk.  Napastnik Gedanii Michał Miller przejął zagrywaną do bramkarza piłkę. Golkiper w momencie przyjmowania piłki doznał urazu i nie był w stanie kontynuować gry. Gracz gości miał przed sobą pustą bramkę, ale wybił piłkę na aut bramkowy! Dodajmy, że Mateusz Machola (golkiper Gedanii) nie mógł kontynuować gry.

 

 

Koszykówka:

Polski koszykarz Jeremy Sochan znalazł się na liście graczy San Antonio Spurs, którzy będą przygotowywać się do nowego sezonu NBA. Na liście powołanych przez trenera Gregga Popovicha  znalazło się 20 koszykarzy. W rubryce “home-country” 19-letniemu Sochanowi wpisano: “Poland-England”.Spurs będą przebywać na obozie w dniach 27 września – 2 października, a sezon zasadniczy NBA rozpoczną meczem u siebie (w środę, 19 października) przeciwko Charlotte Hornets.

 

Koszykarze Anwilu Włocławek efektownie uczcili swój jubileusz pojawienia się w elicie. Na inaugurację nowego sezonu i 30-rocznicę awansu do ekstraklasy ograli we własnej hali pewnie Enea Zastal BC Zielona Góra 82:61.

Wielkie emocje w Toruniu. Pierwsza połowa spotkania zdecydowanie należała do koszykarzy z Sopotu. Po dużej przerwie torunianie zaczęli gonić wynik na tyle skutecznie, że na dwie minuty do końcowej syreny mieli 1 punkt przewagi. To było jednak za mało żeby wygrać spotkanie. Ostatecznie Trefl Sopot pokonał Twarde Pierniki 81:79.

BM Stal Ostrów Wielkopolski w środę uzupełnia klubową gablotę o jedyne brakujące trofeum, jakim był superpuchar Polski, a kilka dni później, w niedzielę, bardzo dobrze zaprezentowała się w meczu ligowym, pokonując King Szczecin 97:88.

Pokaz siły Śląska Wrocław czy słabości PGE Spójni Stargard? Tego po jednym meczu nikt nie wie. Fakt jest jednak taki, że aktualni mistrzowie Polski rozbili rywali 99:66.

 

 

Tenis:

Zawodowa kariera Rogera Federera nie mogła zakończyć się banalnie. W deblu z Rafaelem Nadalem stoczył on długi pojedynek z Jackiem Sockiem i Francesem Tiafoe w Pucharze Lavera. Szwajcar zszedł z kortu pokonany 6:4, 6:7(2), 9-11. Tym samym dobiegła końca 24-letnia kariera Rogera Federera, podczas której Szwajcar wygrał wszystko, co było do zdobycia w tenisie. Łącznie rozegrał aż 1526 meczów w grze pojedynczej. Wygrał 1251 z nich (82 proc.). Ostatnim pojedynkiem Szwajcara było starcie z Hubertem Hurkaczem 7 lipca 2021 roku na Wimbledonie. Dodajmy jeszcze do jego dorobku 223 pojedynki deblowe. Na swoim koncie zapisał 103 wygrane turnieje (i osiem deblowych). 20-krotnie był górą w imprezach wielkoszlemowych. Najlepiej radził sobie na Wimbledonie, który wygrał ośmiokrotnie. Potrafił także być górą przez pięć lat z rzędu na US Open. Trzy razy otarł się o Wielkiego Szlema – w latach 2004, 2006 i 2007 do kompletu zabrakło mu jedynie triumfu w Rolandzie Garrosie. W trakcie 24 lat zarobił na korcie 130,6 milionów dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje niebotyczną kwotę 641,5 mln. Do jego długiej listy sukcesów doliczyć należy także złoto olimpijskie z Pekinu (2008), które wywalczył w duecie ze Stanem Wawrinką. Cztery lata później w finale gry pojedynczej uległ Andy’emu Murray. Nie bez przyczyny o Federerze mówi się jako o jednym z najwybitniejszych tenisistów w historii. To pierwszy zawodnik tzw. wielkiej trójki, który kończy karierę. W rywalizacji wciąż pozostają Rafael Nadal i Novak Djoković.

 

Piąta edycja Pucharu Lavera była przepełniona w zwroty akcji. Po sobotnich spotkaniach i dobrej postawie Novaka Djokovica drużyna Europy wyszła na prowadzenie. W niedzielę sytuacja się odmieniła. Drużyna Europy po ośmiu meczach prowadziła 8:4 i mogła sobie zapewnić końcowy triumf już po dwóch niedzielnych konfrontacjach. Tak się jednak nie stało, ponieważ na początek Felix Auger-Aliassime i Jack Sock pokonali Matteo Berrettiniego i Andy’ego Murraya 2:6, 6:3, 10-8. Później Kanadyjczyk dość sensacyjnie wygrał z Novakiem Djokovicem 6:3, 7:6(3). Dzięki tym triumfom drużyna Reszty Świata po raz pierwszy w historii zmagań wyszła na prowadzenie i była o krok od końcowego zwycięstwa. Frances Tiafoe w kolejnym spotkaniu podejmował Stefanosa Tsitsipasa. Było już pewne, że jeśli Amerykanin wygra to przypieczętuje zdobyciu tytułu dla swojego zespołu. Super tie-break był prawdziwą grą nerwów. W grze Greka było widać sporo emocji. Zawodnik z USA sprawiał wrażenie mniej zestresowanego i prowadził już nawet 8:4. Później nie trafiał pierwszym podaniem, tenisista z Grecji zaczął odrabiać starty, ale ostatecznie to Amerykanin wygrał 10:8. Tym samym przypieczętował zwycięstwo dla drużyny Reszty Świata. W decydującym meczu mieli się zmierzyć Casper Ruud (w drużynie Europy) oraz Taylor Fritz (w drużynie Reszty Świata). To spotkanie nie dojdzie już do skutku. Zespół Reszty Świata po raz pierwszy w historii pokonał Europę wygrywając 13:8. Przyszłoroczna edycja Laver Cup odbędzie się w Vancouver, a w 2024 roku rywalizacja będzie miała miejsce w Berlinie.

Europa – Reszta Świata 8:13
Gra 1.: Casper Ruud – Jack Sock 6:4, 5:7, 10-7
Gra 2.: Stefanos Tsitsipas – Diego Schwartzman 6:2, 6:1
Gra 3.: Andy Murray – Alex De Minaur 7:5, 3:6, 7-10
Gra 4.: Roger Federer / Rafael Nadal – Jack Sock / Frances Tiafoe 6:4, 6:7(2), 9-11
Gra 5.: Matteo Berrettini – Felix Auger-Aliassime 7:6(11), 4:6, 10-7
Gra 6.: Cameron Norrie – Taylor Fritz 1:6, 6:4, 8-10
Gra 7.: Novak Djoković – Frances Tiafoe 6:1, 6:3
Gra 8.: Matteo Berrettini / Novak Djoković – Alex De Minaur / Jack Sock 7:5, 6:2
Gra 9.: Matteo Berrettini / Andy Murray – Felix Auger-Aliassime / Jack Sock 6:2, 3:6, 8-10
Gra 10.: Novak Djoković – Felix Auger-Aliassime 3:6, 6:7(3)
Gra 11.: Stefanos Tsitsipas – Frances Tiafoe 6:1, 6:7(11), 8-10

 

Lorenzo Sonego wygrał rozgrywany na kortach twardych w hali turniej ATP 250 w Metz. W niedzielnym finale Włoch bez straty seta pokonał Alekandra Bublika. Turniej ATP w Metz był rewelacyjny w wykonaniu Lorenzo SonegoWłoch wyeliminował m.in. broniącego tytułu Huberta Hurkacza, a występ zakończył zdobyciem tytułu. W finale wygrał 7:6(3), 6:2 z rozstawionym z numerem siódmym Aleksandrem Bublikiem.

Lorenzo Sonego (Włochy) – Aleksander Bublik (Kazachstan, 7) 7:6(3), 6:2

 

Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako wygrali z rozstawionymi z numerem drugim Brytyjczykiem Lloydem Glasspoolem i Finem Harrim Heliovaarą 7:6 (7-5), 6:4 w finale debla turnieju tenisowego ATP w Metz (pula nagród 534,6 tys. euro). To drugi tytuł w karierze 25-letniego tenisisty z Warszawy. W ubiegłym roku triumfował razem z Hubertem Hurkaczem właśnie w stolicy Lotaryngii. Na początku września wspólnie z Nysem doszedł do ćwierćfinału wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku.

Jan Zieliński, Hugo Nys (Polska, Monako) – Lloyd Glasspool, Harri Heliovaara (W. Brytania, Finlandia, 2) 7:6 (7-5), 6:4.

 

W niedzielę rozegrano finał drugiej edycji zawodów ATP 250 na kortach twardych w San Diego. Równych sobie nie miał Brandon Nakashima, który cieszył się z premierowego mistrzostwa w tourze.

Brandon Nakashima (USA, 5) – Marcos Giron (USA, 3) 6:4, 6:4

 

Notowanie ATP w grze pojedynczej:
1. Carlos Alcaraz (Hiszpania) 6740 pkt
2. Casper Ruud (Norwegia) 5850
3. Rafael Nadal (Hiszpania) 5810
4. Danił Miedwiediew 5065
5. Alexander Zverev (Niemcy) 5040
6. Stefanos Tsitsipas (Grecja) 4810
7. Novak Djoković (Serbia) 3570
8. Cameron Norrie (Wielka Brytania) 3550
9. Andriej Rublow 3390
10. Jannik Sinner (Włochy) 3200
11. Hubert Hurkacz (Polska) 3195
12. Taylor Fritz (USA) 3055
13. Felix Auger-Aliassime (Kanada) 2950
14. Pablo Carreno (Hiszpania) 2360
15. Matteo Berrettini (Włochy) 2360
16. Marin Cilić (Chorwacja) 2345
17. Diego Schwartzman (Argentyna) 2110
18. Karen Chaczanow 1990
19. Frances Tiafoe (USA) 1940
20. Nick Kyrgios (Australia) 1780

119. Kamil Majchrzak (Polska) 457
244. Daniel Michalski (Polska) 204
300. Kacper Żuk (Polska) 163

 

Rosjanka Ludmiła Samsonowa wygrała turniej tenisowy WTA w Tokio. W finale pokonała Chinkę Zheng Qinwen 7:5, 7:5. W turnieju debla startowały dwie Polki. Alicja Rosolska i Nowozelandka Erin Routliffe odpadły w pierwszej rundzie, a Katarzyna Kawa i Amerykanka Sophie Chang – w ćwierćfinale.

Ludmiła Samsonowa (Rosja) – Zheng Qinwen (Chiny) 7:5, 7:5

 

Rozstawiona z numerem drugim Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa pokonała Łotyszkę Jelenę Ostapenko (nr 1) 7:6 (7-4), 6:0 w finale turnieju tenisowego WTA w Seulu. W ćwierćfinale odpadła Magda Linette (nr 3), która przegrała z triumfatorką ubiegłorocznego US Open Brytyjką Emmą Raducanu (nr 6) 2:6, 2:6. W półfinale Raducanu skreczowała w pojedynku z Ostapenko.

Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 2) – Jelena Ostapenko (Łotwa, 1) 7:6 (7-4), 6:0

 

Notowanie WTA w grze pojedynczej:
1. Iga Świątek (Polska) 10180 pkt
2. Ons Jabeur (Tunezja) 5090
3. Paula Badosa (Hiszpania) 3934
4. Anett Kontaveit (Estonia) 3860
5. Jessica Pegula (USA) 3501
6. Aryna Sabalenka 3470
7. Maria Sakkari (Grecja) 3176
8. Coco Gauff (USA) 3047
9. Simona Halep (Rumunia) 3025
10. Caroline Garcia (Francja) 2930
11. Daria Kasatkina 2895
12. Garbine Muguruza (Hiszpania) 2875
13. Weronika Kudermetowa 2561
14. Belinda Bencić (Szwajcaria) 2295
15. Beatriz Haddad Maia (Brazylia) 2295
16. Danielle Collins (USA) 2277
17. Jelena Ostapenko (Łotwa) 2271
18. Madison Keys (USA) 2248
19. Karolina Pliskova (Czechy) 2061
20. Petra Kvitova (Czechy) 2003

55. Magda Linette (Polska) 980
121. Magdalena Fręch (Polska) 523
156. Maja Chwalińska (Polska) 407
163. Katarzyna Kawa (Polska) 394

 

 

Siatkówka:

Reprezentacja Polski pokonała Chorwację 3:1 w inauguracyjnym meczu mistrzostw świata siatkarek 2022. Najlepiej punktującymi zawodniczkami Biało-Czerwonych były przyjmująca Olivia Różański oraz atakująca Magdalena Stysiak, które zdobyły po 17 punktów. Kolejne spotkanie podopieczne Stefano Lavariniego zagrają we wtorek w Gdańsku z Tajlandią.

Polska – Chorwacja 3:1 (25:19, 21:25, 25:23, 25:15)

Polska: Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Agnieszka Korneluk, Kamila Witkowska, Zuzanna Górecka, Olivia Różański – Maria Stenzel (libero) – Katarzyna Wenerska, Monika Gałkowska, Monika Fedusio, Weronika Szlagowska.

Do sporej sensacji doszło w meczu grupy B MŚ siatkarek. Turcja przegrała w Arnhem z Tajlandią 2:3.  Bohaterką zwycięskiej ekipy była Chatchu-On Moksri, która w całym meczu wywalczyła 33 punkty (28 atak + 3 zagrywka + 2 blok). W drużynie tureckiej najwięcej punktów zdobyła Ebrar Karakurt – 24.

Wyniki sobotnich meczów MŚ siatkarek 2022:

Turcja – Tajlandia 2:3 (25:17, 29:31, 25:22, 19:25, 13:15)
Belgia – Portoryko 3:0 (25:15, 27:25, 25:15)
Włochy – Kamerun 3:0 (25:10, 25:12, 25:16)
Dominikana – Korea Południowa 3:0 (25:19, 25:12, 25:15)
USA – Kazachstan 3:0 (25:16, 25:13, 25:22)

Brazylia – Czechy 3:1 (25:20, 25:16, 22:25, 25:18).

 

Wyniki niedzielnych meczów MŚ siatkarek 2022:

Belgia – Kenia 3:0 (25:15, 25:14, 25:11)
Chiny – Argentyna 3:0 (25:23, 25:22, 25:20)
Japonia – Kolumbia 3:0 (25:20, 25:22, 25:17)
Holandia – Kamerun 3:0 (25:11, 25:20, 25:13)
Niemcy – Bułgaria 3:1 (25:22, 21:25, 25:23, 25:21)
Serbia – Kanada 3:0 (25:23, 25:16, 25:20).

 

W rozegranym w Montesilvano finale mistrzostw Europy U20 polscy siatkarze przegrali z Włochami 2:3. Dwa pierwsze sety wygrali rywale, ale Polacy zdołali wyrównać stan meczu. Tie-break przebiegał jednak pod dyktando włoskiej ekipy. W spotkaniu o trzecie miejsce Bułgaria wygrała z Belgią 3:1. Turniej został rozegrany w Italii i wzięło w nim udział dwanaście reprezentacji.

Bułgaria – Belgia 3:1 (25:17, 25:19, 19:25, 25:17) /mecz o 3. miejsce
Polska – Włochy 2:3 (19:25, 19:25, 26:24, 25:17, 6:15) /finał.

 

 

LA:

Kenijczyk Eliud Kipchoge pobił rekord świata w maratonie, uzyskując w Berlinie czas 2:01.09. Dwukrotny mistrz olimpijski w tej konkurencji poprawił o 30 sekund własny wynik, osiągnięty 16 września 2018 roku również w stolicy Niemiec. 37-letni biegacz wykorzystał idealne warunki i zupełnie płaski dystans 42,195 m, aby pobić rekord świata. Właśnie w Berlinie poprawiano go osiem ostatnich razy. Kenijczyk finiszował samotnie pod Bramą Brandenburską, zostawiając daleko w tyle rywali. Drugi na mecie jego rodak Mark Korir stracił blisko pięć minut, a trzecie miejsce zajął Etiopczyk Tadu Abate. Wśród kobiet triumfowała Etiopka Tigist Assefa z trzecim najlepszym rezultatem w historii – 2:15.37.

Wyniki:

mężczyźni
1. Eliud Kipchoge (Kenia) 2:01.09 – rekord świata
2. Mark Korir (Kenia) 2:05.58
3. Tadu Abate (Etiopia) 2:06.28
4. Andamlak Belihu (Etiopia) 2:06.40
5. Abel Kipchumba (Kenia) 2:06.49
6. Limenih Getachew (Etiopia) 2:07.07

kobiety
1. Tigist Assefa (Etiopia) 2:15.37
2. Rosemary Wanjiru (Kenia) 2:18.00
3. Tigist Abayechew Jabore (Etiopia) 2:18.03
4. Workenesh Edesa Gurmesa (Etiopia) 2:18.51
5. Sisay Meseret Gola (Etiopia) 2:20.58
6. Keira D’Amato (USA) 2:21.48

 

 

Wioślarstwo:

Czwórka podwójna w składzie: Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup i Dominik Czaja zdobyła mistrzostwo świata. Polscy wioślarze wyprzedzili Brytyjczyków. Od 13 lat reprezentanci Polski czekali na złoty medal w tej konkurencji.

 

 

Sporty walki:

Były mistrz świata w boksie w wadze półśredniej Floyd Mayweather pokonał przez nokaut w drugiej rundzie zawodnika MMA Japończyka Mikuru Asakurę w pokazowej walce w Tokio. Według mediów Amerykanin ma otrzymać gażę w wysokości 200 mln dolarów. 45-letni Mayweather karierę zakończył w 2017 roku, ale co jakiś czas toczy pojedynki pokazowe, nie kryjąc motywacji finansowej. Do Japonii powrócił po trzyletniej przerwie. “Łatwy przeciwnik, łatwe pieniądze” – mówił w czwartek przed starciem z Asakurą. Mayweather obecnie negocjuje pojedynek z inną gwiazdą MMA Irlandczykiem Conorem McGregorem, którego znokautował w swojej ostatniej oficjalnej walce w 2017 roku.

 

 

Skoki:

Dawid Kubacki wygrał konkurs Letniej Grand Prix w skokach narciarskich w austriackim Hinzenbach i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu. Drugie miejsce zajął Słoweniec Anze Lanisek, a trzecie – reprezentant gospodarzy Manuel Fettner. Kubacki zdeklasował rywali, uzyskując za skoki na odległość 94 m i 93,5 m notę 265,7 pkt. Aż o 19,4 pkt wyprzedził Laniska (92/88,5 m) oraz o 19,6 pkt Fettnera (90/92,5 m). Paweł Wąsek, trzeci po pierwszej serii, zajął ósme miejsce z notą 238,2 pkt (92/87), a tuż za nim uplasował się Kacper Juroszek, dla którego był to najlepszy start w karierze. Uzyskał notę 237 pkt (88/90). Stefan Hula zajął 19. miejsce – 217,0 (87,5/83,5), 21. był Piotr Żyła – 215,2 (84/83), a 24. Jakub Wolny – 210,0 (86/81,5). Kamil Stoch został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.

 

 

MotoGP: 

Australijczyk Jack Miller (Ducati) wygrał w niedzielę motocyklową Grand Prix Japonii w klasie MotoGP, 16. rundę mistrzostw świata. Pozycję lidera w klasyfikacji generalnej zachował broniący tytułu Francuz Fabio Quartararo (Yamaha), który był ósmy. Na torze Motegi Miller zdecydowanie wyprzedził Brada Bindera z RPA (KTM) i Hiszpana Jorge Martina (Ducati-Pramac). Na ostatnim okrążeniu przewrócił się Włoch Francesco Bagnaia (Ducati), najgroźniejszy rywal Francuza w walce o tytuł. Na cztery wyścigi przed zakończeniem MŚ Quartararo ma 219 pkt i powiększył przewagę nad Bagnaią – 201. Trzecie miejsce zajmuje Hiszpan Aleix Espargaro (Aprilia) – 194.

 

 

Żużel:

Motor Lublin wygrywając rewanżowy mecz finałowy z Moimi Bermudami Stalą Gorzów Wielkopolski 53:37 zdobył pierwszy w historii klubu tytuł drużynowego mistrza Polski na żużlu. Pierwszy mecz w Gorzowie Motor przegrał 39:51. Losy walki o mistrzostwo kraju rozstrzygnęły się w przedostatniej gonitwie, określanej jako walka o wszystko. W niej doszło do upadku i wykluczenia Woźniaka, dzięki czemu Kubera z Michelsenem nie pozostawili szans nawiązania walki Hansenowi i to Motor mógł świętować swój historyczny sukces.

W decydującym starciu o brązowy medal górą okazała się drużyna zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa, która pewnie pokonała ekipę z Torunia 59:31. Gospodarzy do triumfu poprowadził bezbłędny Fredrik Lindgren oraz Jakub Miśkowiak. Wśród gości walkę nawiązywał jedynie Robert Lambert.

 

Stelmet Falubaz Zielona Góra wygrał rewanżowe spotkanie finałowe eWinner 1. Ligi z Cellfast Wilkami Krosno 49:41, ale cały dwumecz przegrał 89:91 i to zespół z Podkarpacia awansował do PGE Ekstraligi.

 

PSŻ Poznań po latach przerwy znowu będzie ścigać się na zapleczu żużlowej Ekstraligi. W niedzielę Skorpiony co prawda przegrały rewanżowy mecz finału z OK Bedmet Kolejarzem Opole 44:46, ale w dwumeczu to one zwyciężyły 97:83. W przyszłym roku do ligi w miejsce PSŻ-u dołączy spadkowicz z eWinner 1. Ligi, czyli Aforti Start Gniezno. Niewykluczone, że do rozgrywek dołączy też nowy zespół. Sporo mówi się o powrocie ligowego żużla w Krakowie.

 

Ciekawe zawody w Pardubicach. Po raz pierwszy w karierze w Zlatej Prilbie triumfował Daniel Bewley, który świetnie spisywał się przez cały turniej. Rewelacyjnie prezentował się także Kevin Woelbert, ale w finale zajął dopiero piątą lokatę.

Mały finał: Doyle, Zagar, Lidsey, Berge, Ellis, Iversen (d/6)
Finał: Bewley, Milik, Jensen, Lebiediew, Woelbert, Lahti (d)

W niedzielę na torze w Gnieźnie odbył się Turniej o Puchar GTM Startu. O tym, kto zwycięży zadecydował dodatkowy wyścig. W nim nie miał sobie równych Andreas Lyager. Pechowo zawody zakończyli Matias Nielsen i Jesper Knudsen.

Wyniki:
1. Andreas Lyager (ROW Rybnik) – 12 +3 (3,3,0,3,3)
2. Tim Soerensen (Arged Malesa Ostrów) – 12 +2 (2,3,1,3,3)
3. Matias Nielsen (Arged Malesa Ostrów) – 12 +0 (1,3,3,3,2)
4. Jonas Jeppesen (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) – 10 (1,1,3,2,3)

 

 

Kolarstwo:

Belg Remco Evenepoel zdobył w australijskim Wollongong po samotnej ucieczce tytuł mistrza świata w wyścigu ze startu wspólnego elity. Na mecie wyprzedził o blisko dwie i pół minuty grupę kolarzy, z której najszybciej finiszował Francuz Christophe Laporte. Brązowy medal wywalczył Australijczyk Michael Matthews, a na czwartej pozycji uplasował się kolejny Belg Wout van Aert. Najlepszy z Polaków, Stanisław Aniołkowski zajął 76. miejsce ze stratą ponad sześciu minut.

Holenderka Annemiek van Vleuten zdobyła w australijskim Wollongong tytuł mistrzyni świata w kolarskim wyścigu ze startu wspólnego elity. Katarzyna Niewiadoma zajęła ósme miejsce. Van Vleuten, która startowała z kontuzjowanym łokciem, odniosła zwycięstwo po ataku na ostatnich kilkuset metrach. Na mecie uzyskała sekundę przewagi nad grupą 11 zawodniczek. Srebrny medal wywalczyła Belgijka Lotte Kopecky, a brązowy – Włoszka Silvia Persico.

 

 

Szachy:

Norweg Magnus Carlsen pokonał Arjuna Erigaisiego z Indii w finale Julius Baer Generation Cup, siódmego turnieju online szachów szybkich z cyklu Champions Chess Tour. Po wygranej w sobotę 2,5:0,5, w niedzielę do końcowego triumfu wystarczyły mu dwie zwycięskie partie. Wcześniej w składającej się z 15 rund fazie wstępnej Jan-Krzysztof Duda z 20 punktami zajął 10. miejsce, a Radosław Wojtaszek z 17 był 12. Obaj Polacy nie zakwalifikowali się do fazy pucharowej.  Carlsen umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji cyklu po siedmiu z dziewięciu imprez. Ma na koncie 180 tys. dolarów i wyprzedza Rameshbabu Praggnanadhaę – 106,5 i Dudę – 105, który stracił drugą lokatę na rzecz 17-letniego Hindusa. Wojtaszek w dwóch startach zarobił 8,75 tys. dol. i zajmuje 25. lokatę wśród 42 ujętych w zestawieniu szachistów. Cały cykl zakończy się 20 listopada i po raz drugi wyłoni najlepszego szachistę sezonu w rywalizacji online.

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *