Piłka nożna:

W środę na Hampden Park w Glasgow odbył się zaległy mecz 2. kolejki Ligi Narodów pomiędzy Szkocją i Ukrainą. Gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, w drugiej połowie w nieco ponad kwadrans strzelili trzy gole i odnieśli pewne zwycięstwo. Co ciekawe już 27 września w Krakowie rozegrany zostanie rewanż pomiędzy tymi drużynami. W tzw. międzyczasie (24 września) Szkocja zagra u siebie z Irlandią, a Ukraina uda się do Armenii.

Szkocja – Ukraina 3:0 (0:0)
1:0 John McGinn 70′
2:0 Lyndon Dykes 80′
3:0 Lyndon Dykes 87′

 

Faza grupowa Ligi Narodów wchodzi w decydujący moment. Reprezentacja Polski ma przed sobą ważne mecze, bowiem wciąż musi walczyć o utrzymanie w najwyższej dywizji. Po czterech kolejkach Biało-Czerwoni mają tylko cztery punkty. Nie daje im to w praktyce szans na pierwsze miejsce i awans do turnieju finałowego. Trzeba się skupić na uniknięciu ostatniej pozycji, które skutkowałoby spadkiem na niższy poziom. W najbliższym spotkaniu drużyna Czesława Michniewicza podejmie liderującą Holandię. Jeśli zdobędzie w nim więcej punktów niż Walia w starciu z Belgią, wtedy będzie pewna zajęcia na finiszu co najmniej 3. lokaty. Obecnie Polacy mają trzy “oczka” przewagi nad Walijczykami, poza tym wygrali pierwsze bezpośrednie starcie we Wrocławiu (2:1). Ich sytuacja wygląda więc całkiem korzystnie.

Wszystko już jasne. Poznaliśmy kadrę na spotkanie piątej kolejki Ligi Narodów przeciwko Holendrom. Nie obyło się bez zaskoczeń.  Na pewno na grę nie mogą liczyć Tomasz KędzioraJakub KamińskiPaweł DawidowiczRadosław Majecki i Jakub Piotrowski. Wśród nieobecnych znalazł się także wykluczony za kartki Szymon Żurkowski oraz kontuzjowany Arkadiusz Reca. Stale pod znakiem zapytania pozostaje kwestia tego, kto stanie między słupkami Biało-Czerwonych. Selekcjoner jednak zapewniał na konferencji prasowej, że nie będzie niespodzianki.

 

Koszykówka:

Jeszcze niedawno poprowadził drużynę Boston Celtics do pierwszych Finałów NBA od 2010 roku. Teraz trener Ime Udoka może opuścić cały sezon 2022/2023. Istnieje możliwość, że 45-latek nie zasiądzie na ławce trenerskiej Boston Celtics przez cały sezon 2022/2023. Udoka miał nawiązać intymną, dobrowolną relację z kobietą pracującą w klubie. Trwa postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie. Władze Celtics wkrótce zdecydują, jaka kara za złamanie wewnętrznego regulaminu czeka ich szkoleniowca. Ime Udoka od 2000 do 2012 był czynnym koszykarzem, później pracował jako asystent trenera w San Antonio Spurs (2012-2019), Philadelphia 76ers (2019-2020) i Brooklyn Nets (2020-2021). W sezonie 2021/2022 dołączył do Boston Celtics i od razu poprowadził tę drużynę do Finałów NBA, pierwszych w historii klubu od 2010 roku. Bostończycy przegrali w nich z Golden State Warriros 2-4.

 

Właściciel koszykarskich klubów Phoenix Suns (NBA) i Phoenix Mercury (WNBA) Robert Sarver, po otrzymaniu kary zawieszenia oraz grzywny w wysokości 10 mln dol. za mizoginiczne i rasistowskie zachowania, zdecydował się na sprzedaż swoich zespołów. Kara oznacza, że oprócz wysokiej grzywny nie może on również przebywać w żadnym obiekcie klubowym (ani ośrodkach treningowych) drużyn NBA i WNBA oraz reprezentować swoich zespołów w różnych spotkaniach, w tym biznesowych, jako osoba publiczna i prywatna. Ogłoszenie decyzji sprawiło, że amerykański biznesmen zdecydował się na sprzedaż obu klubów. O swojej decyzji poinformował w czwartek. Sarver kupił obydwa zespoły w lipcu 2004 roku za 400 mln dol. Magazyn “Forbes” oszacował jego obecny majątek na 1,8 mld dol.

 

Jeszcze podczas Eurobasketu 2022 dużo mówiło się o klubowej przyszłości Mateusza Ponitki. W środę wszystko stało się jasne. Kapitan reprezentacji Polski wraca do Euroligi. Mistrzostwa Europy znacząco zmieniły perspektywy Ponitki. 29-latek był jednym z kluczowych zawodników reprezentacji Polski, która sensacyjnie wywalczyła czwarte miejsce. Telefon agenta Ponitki rozgrzał się wówczas na dobre. Na czoło wysunął się Panathinaikos Ateny i to grecki klub zwyciężył w wyścigu po utalentowanego koszykarza. Potwierdził to w mediach społecznościowych dziennikarz Stavros Barbarousis. Przenosiny Ponitki z Włoch do Grecji umożliwiła klauzula wykupu, jaką Polak miał wpisaną w kontrakcie. Według doniesień mediów, Panathinaikos zapłacił Pallacanestro Reggianie 100 tysięcy euro.

 

Amerykański koszykarz Geoffrey Groselle otrzymał polskie obywatelstwo i tym samym w sezonie 2022/2023 w rozgrywkach Energa Basket Ligi będzie mógł występować jako gracz krajowy. To kapitalne wieści dla Legii Warszawa. Polski paszport Groselle’a w PLK zwiększa możliwości personalne i taktyczne trenerowi Wojciechowi Kamińskiemu. Od sezonu 2022/2023 wchodzi bowiem obowiązek gry jednym Polakiem na parkiecie przez 40 minut. To oznacza, że szkoleniowiec Legii będzie mógł kończyć mecze Grosellem jako Polakiem na pozycji “pięć” i czterema obcokrajowcami wokół niego. To ogromny atut.

 

BM Stal Ostrów Wielkopolski pokonała w Stegu Arenie w Opolu WKS Śląsk Wrocław 94:81 i tym samym sięgnęła po Suzuki Superpuchar Polski, czyli trofeum im. Adama Wójcika! Pierwsze punkty w nowym sezonie koszykarskim zdobył Daniel Gołębiowski.

 

 

Hokej:

Portal RiaNovosti na swoim kanale telegramowym zdradził, iż w przypadku kolejnych faz mobilizacji, wojsko nie ominie także zawodników grających zawodowo w hokeja w lidze KHL. Jak twierdzą Rosjanie, w przypadku pogorszenia się sytuacji lub wymogu całkowitej mobilizacji wszyscy zawodnicy łącznie z obcokrajowcami występującymi w Rosji będą musieli podpisać roczny kontrakt w wojsku. Sytuacja ta wzburzyła hokejowym światem, gdzie pierwszy raz od początku agresji Rosji na Ukrainę zaczęły pojawiać się negatywne komentarze w kierunku władz państwowych. Czarę goryczy przelała również informacja o tym, że hokeiści występujący w drużynach wojskowych, czyli CSKA Moskwa oraz SKA Sankt Petersburg nie zostaną powołani do wojska nawet przy pełnej mobilizacji, gdyż grając w tych drużynach, odbywają służbę wojskową.

 

 

Tenis:

W środę wyłoniono pierwszych ćwierćfinalistów zawodów ATP 250 na kortach twardych w San Diego. Rozegrano również zaległe mecze I rundy, które zostały rozstrzygnięte w dwóch setach.

Marcos Giron (USA, 3) – Tomas Martin Etcheverry (Argentyna) 6:4, 6:3
James Duckworth (Australia, 7) – Mitchell Krueger (USA, Q) 6:3, 7:6(4)

Alejandro Tabilo (Chile, 6) – Steve Johnson (USA) 7:5, 6:2
Daniel Elahi Galan (Kolumbia) – Marc-Andrea Huesler (Szwajcaria) 6:3, 7:5
Christopher O’Connell (Australia) – Jason Kubler (Australia) 4:6, 6:3 i krecz
Mackenzie McDonald (USA) – Henri Laaksonen (Szwajcaria) 6:0, 6:2

 

Dominic Thiem w dwóch setach pokonał Richarda Gasqueta i będzie rywalem Huberta Hurkacza w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 250 w Metz. W środę wygrał też inny mistrz wielkoszlemowy, Stan Wawrinka.

Aleksander Bublik (Kazachstan, 7) – Evan Furness (Francja, Q) 5:7, 6:4, 7:6(5)
Mikael Ymer (Szwecja) – Adrian Mannarino (Francja, 8) 7:5, 6:0
Benjamin Bonzi (Francja) – Ugo Humbert (Francja, WC) 6:2, 2:6, 6:1
Dominic Thiem (Austria, PR) – Richard Gasquet (Francja, WC) 6:3, 7:6(3)
Stan Wawrinka (Szwajcaria, Q) – Joao Sousa (Portugalia) 7:6(1), 6:2
Gregoire Barrere (Francja, Q) – Oscar Otte (Niemcy) 7:6(3), 7:5

Jan Zieliński rozgrywa kolejny turniej wspólnie z Hugo Nysem. Polsko-monakijski duet udanie rozpoczął zmagania w Metz, bowiem pokonał po super tie-breaku Francisco Cabrala i Jamie’ego Murraya 6:2, 5:7, 10-5.

Jan Zieliński (Polska) / Hugo Nys (Monako) – Francisco Cabral (Portugalia) / Jamie Murray (Wielka Brytania) 6:2, 5:7, 10-5

 

Magda Linette awansowała do kolejnej rundy turnieju WTA 250 w Seulu. Polska tenisistka odwróciła losy starcia, pokonując po przeszło 2,5-godzinnej rywalizacji Kristinę Mladenović 4:6, 7:6(5), 6:2. Magda Linette o półfinał imprezy w Seulu zagra w piątek z mistrzynią US Open 2021, Brytyjką Emmą Raducanu.

Magda Linette (Polska, 3) – Kristina Mladenović (Francja) 4:6, 7:6(5), 6:2

Jekaterina Alekandrowa (2) – Na-Lae Han (Korea Południowa, WC) 6:1, 6:3
Lin Zhu (Chiny, 4) – Ankita Raina (Indie, Q) 6:1, 6:3
Tatjana Maria (Niemcy, 7) – Kimberly Birrell (Australia) 6:0, 6:3
Victoria Jimenez Kasintseva (Andora, LL) – Rebecca Marino (Kanada, 8) 6:4, 6:2

Emma Raducanu (Wielka Brytania, 6) – Moyuka Uchijima (Japonia) 6:2, 6:4
Anna Blinkowa – Warwara Graczewa (5) 6:4, 7:6(1)
Yanina Wickmayer (Belgia) – Linda Fruhvirtova (Czechy) 6:1, 6:4

 

Naomi Osaka nie przystąpiła do meczu z Brazylijką Beatriz Haddad Maią w drugiej rundzie turnieju WTA w Tokio. “To był i zawsze będzie dla mnie specjalny turniej i żałuję, że nie mogłem dzisiaj stanąć na korcie, ale moje ciało mi na to nie pozwala” – oświadczyła. W pierwszej rundzie Osaka rywalizowała z Australijką Darią Saville, która po 10 minutach gry zerwała więzadło krzyżowe w kolanie. W ostatnich czterech edycjach turnieju w Tokio Japonka trzykrotnie docierała do finału.

 

 

F1:

Jak poinformował brytyjski “The Guardian”, szefowie zespołów Formuły 1 byli “wściekli i rozczarowani”, po tym jak FIA opublikowała kalendarz mistrzostw świata na sezon 2023. Działania federacji wywołały również irytację wśród włodarzy F1. Chodzi m.in. o brak zgody na organizację trzech wyścigów z rzędu na przełomie października i listopada. Zgodnie z kalendarzem opublikowanym przez FIA, w przyszłym roku jesienią czekają nas GP USA (22 października) i GP Meksyku (29 października), po czym stawka F1 będzie musiała polecieć do Ameryki Południowej na GP Sao Paulo (5 listopada). Dla członków zespołów oznacza to ponad trzy tygodnie z dala od bliskich. Konieczne może być też wysłanie dodatkowych załóg z Europy i dokonanie rotacji personelu, co generować będzie kolejne koszty. Konflikt pomiędzy FIA a F1 jest poważniejszy i ma swój początek w rozpoczęciu prezydentury Mohammeda ben Sulayema. Emiratczyk uznał, że królowa motorsportu zaczyna mieć zbyt dużo do powiedzenia i spycha federację do narożnika. Prezydent FIA zablokował w ostatnich miesiącach m.in. zwiększenie liczby sprintów kwalifikacyjnych w F1 w sezonie 2023.

 

 

Piłka ręczna:

Do przerwy tliła się nadzieja na korzystny rezultat Orlen Wisły Płock w starciu z Paris Saint-Germain. Mistrzowie Francji po przerwie rozwiali wątpliwości, a PSG do wygranej 37:33 poprowadził Kamil Syprzak… wychowanek płockiego klubu. Nafciarze do Paryża na mecz Ligi Mistrzów wrócili po blisko sześciu latach przerwy. Podopieczni Xaviera Sabate od początku starcia w stolicy Francji ruszyli bez kompleksów. Chwile radości Wisły nie trwały jednak długo. Najlepszym zawodnikiem tego pojedynku był reprezentant Polski – Kamil Syprzak, który rzucił Wiśle aż dziewięć bramek w dziesięciu próbach.

Paris Saint-Germain HB – Orlen Wisła Płock 37:33 (18:16)

 

 

Szachy:

Jan-Krzysztof Duda z 20 punktami zajął 10. miejsce, a Radosław Wojtaszek z 17 był 12. po 15 rundach Julius Baer Generation Cup, siódmego turnieju online szachów szybkich z cyklu Champions Chess Tour. Obaj Polacy nie zakwalifikowali się do fazy pucharowej. W 15 rundach najwięcej punktów zgromadził Norweg Magnus Carlsen – 34. Mistrz świata i lider cyklu wyprzedził 19-letniego Hindusa Arjuna Erigaisiego – 25, Amerykanina Hansa Niemanna – 24, dwóch 17-latków z Indii i Niemiec – Rameshbabu Praggnanandhaę i Vincenta Keymera – po 23, Wietnamczyka Liema Quang Le – 22, oraz reprezentantów USA Christophera Woojina Yoo i Levina Aroniana – po 21.

Opracował: Sławek Sobczak

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *