Wiadomości z rynków finansowych i technologicznych

 

Kontrakty terminowe na indeksy rynku akcji w USA spadają w poniedziałek, ponieważ ograniczenia spowodowane koronawirusem w Chinach wywołują nowe obawy o globalny wzrost – donosi MarketWatch.

 

Akcje europejskie rozpoczęły tydzień znacznie niżej, ogarnięte obawami inwestorów o załamanie dostaw energii. Wzrost liczby przypadków COVID-19 w Chinach i odkrycie nowego wariantu koronawirusa osłabiły akcje powiązane z towarami – donosi agencja Reutersa.

 

Ceny ropy spadają w poniedziałek o około 1 USD, odwracając niektóre wzrosty z poprzedniej sesji. Strach przed recesją i chińskimi ograniczeniami w związku z koronawirusem uderzającymi w popyt przeważył nad bieżącymi obawami o ograniczoną podaż – donosi agencja Reutersa. Poprzedni tydzień także zakończył się dla tego surowca na minusie, co wynikało przede wszystkim z obaw związanych z recesją w globalnej gospodarce oraz związanym z nią spadkiem popytu na paliwa.

 

Notowania gazu ziemnego rozpoczęły bieżący tydzień od zwyżki. Cena kontraktów na ten surowiec w Stanach Zjednoczonych rano skoczyła o ponad 5 proc. Niemniej, dzisiaj to nie sytuacja w USA, lecz ta w Europie, wzbudza najwięcej emocji. Chodzi o przerwę w dostawach gazu przez North Stream 1,  którym rosyjski gaz płynie do Niemiec. Oficjalnie na 10 dni, ale są obawy, że na dłużej.

 

Według 60 proc. z 950 inwestorów, którzy wzięli udział w ostatniej ankiecie MLIV Pulse, bardziej prawdopodobne jest, że bitcoin spadnie do 10 tys. dolarów, obniżając swoją wartość mniej więcej o połowę, niż powróci do 30 tys. USD – donosi Bloomberg.

 

Para EURUSD znalazła się w ostatnim tygodniu mniej niż 1% od parytetu. To oznacza, że dolar był najmocniejszy od niemal 20 lat. Inwestorzy uważali, że są przesłanki do tego, aby Fed nieco spuścił ze swojego jastrzębiego tonu, ale w zasadzie po danych z amerykańskiego rynku pracy szanse są na to bardzo małe. W tym tygodniu poznamy dane inflacyjne z USA, które mogą dać nam nieco większy ogląd na to, co może zrobić Fed.

 

Drugi kwartał bieżącego roku nie był udany dla koncernu Mercedesa pod względem sprzedaży. Problemy Chin z nową falą infekcji Covid-19 dodatkowo zwiększyły problemy z niedoborami elektroniki oraz wąskimi gardłami w łańcuchach dostaw, informuje Bloomberg.

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *