Piłka nożna:
Międzynarodowa Federacja Piłkarska oficjalnie poinformowała o swoich decyzjach w sprawie kadr na mistrzostwa świata w Katarze. Chodzi o ich liczebność. Od dawna mówiło się o powiększeniu kadr do 26 zawodników. Teraz oficjalnie wiemy już, że faktycznie taka uchwała została przyjęta i trenerzy będą mogli zabrać do Kataru o trzech zawodników więcej niż na poprzednich turniejach. Co ciekawe, na ławce będzie mogło zasiadać piętnastu rezerwowych. “Nie więcej niż 26 osób (maksymalnie 15 rezerwowych i 11 osób ze sztabu – jeden z nich musi być lekarzem zespołu) będzie mogło siedzieć na ławce zespołu” – czytamy w komunikacie FIFA. Istotny jest także fakt, że na chwilę obecną działacze nie określili, czy w kadrze musi być czterech bramkarzy. Dużo mówiło się o możliwości podjęcia takiej decyzji, ale na razie wiemy, tylko iż kadry będą większe.
Szwajcarski sąd apelacyjny uznał byłego sekretarza generalnego FIFA Jerome’a Valcke za winnego fałszowania dokumentów i przyjmowania łapówek w sprawie dotyczącej praw medialnych związanych z piłkarskimi mistrzostwami świata i skazał go na 11 miesięcy w zawieszeniu. Sąd uniewinnił inną osobę zamieszaną w tę sprawę, katarskiego dyrektora sportowego i telewizyjnego Nassera Al-Khelaifiego. Zarzucano mu podżeganie Valcke do popełnienia przestępczego złego zarządzania, podtrzymując werdykt sądu niższej instancji.
Ryszard F. usłyszał wyrok: sześć lata pozbawienia wolności. Sęk w tym, że “Fryzjer” może… uniknąć trafienia do więzienia. O korupcji w polskiej piłce znów jest gorąco. “Czesław Michniewicz, Lech Poznań i ustawione mecze w tle. 27 godzin rozmów z szefem piłkarskiej mafii”. Artykuł Szymona Jadczaka z Wirtualnej Polski rozgrzał do czerwoności polskie środowisko piłkarskie. Dominik Panek, autor bloga “Piłkarska Mafia”, ujawnił nowe informacje ws. “Fryzjera”. Okazuje się, że sąd Okręgowy we Wrocławiu połączył trzy z czterech wyroków, które w ostatnich latach zapadły wobec Ryszarda F., który przez lata ustawiał mecze w Polsce. Łączny wyrok – sześć lat pozbawienia wolności. Czy Ryszard F. trafi do więzienia? Okazuje się, że “Fryzjer” może uniknąć więzienia. “Sąd będzie musiał teraz rozważyć, które przepisy zastosować wobec Fryzjera. Czy te umożliwiające mu staranie się o przedterminowe zwolnienie po upływie połowy kary (co już nastąpiło), czy też może skorzystać z art. 65 § 1 k.k., co spowodowałoby, że Ryszard F. mógłby starać się o przedterminowe wyjście z zakładu karnego dopiero po odbyciu 3/4 kary!” – informuje Dominik Panek.
W czwartek poznaliśmy terminarz La Liga na sezon 2022/23. Kibice wiedzą już, kiedy rozegrane zostanie El Clasico. Real Madryt z Barceloną zagrają 16 października i 19 marca. Piłkarze rozgrywki rozpoczną w połowie sierpnia. W 1. kolejce mistrz Hiszpanii Real Madryt zagra na wyjeździe z beniaminkiem Almerią. Z kolei Barcelonę czeka domowe spotkanie z Rayo Vallecano.
Michał Fidziukiewicz w sezonie 2021/22 został królem strzelców eWinner II ligi. Po rozgrywkach napastnik pożegnał się z Motorem Lublin. Nowy sezon snajper spędzi w beniaminku Polonii Warszawa. Kontrakt został podpisany na rok z opcją przedłużenia.
Koszykówka:
Tym razem niespodzianki nie było. Reprezentacja Chorwacji pewnie pokonała Polaków w meczu sparingowym (92:74). Był to jedyny test Biało-Czerwonych przed starciami w eliminacjach do mistrzostw świata. Polacy mają przed sobą dwa arcyważne spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw świata i starają się przygotować do nich jak najlepiej. Na przełomie czerwca i lipca czekają ich starcia z Izraelem i Niemcami. W czwartek rozegrali jedyny sparing przed tymi pojedynkami i przegrali z Chorwatami w Opatiji 74:92. Z kadrą w końcu mogli zagrać A.J. Slaughter czy Mateusz Ponitka.
Chorwacja – Polska 92:74 (25:20, 15:18, 27:23, 25:13)
Polska: Dominik Olejniczak 14, Michał Sokołowski 12, Mateusz Ponitka 10, Aleksander Balcerowski 7, A.J. Slaughter 7, Mikołaj Witliński 6, Jarosław Zyskowski 6, Michał Kolenda 3, Tomasz Gielo 3, Jakub Garbacz 2, Jakub Schenk 2, Jakub Nizioł 2, Łukasz Kolenda 0.
Już nic nie zmieni się w tym temacie. Tylko Legia Warszawa zagra w koszykarskiej Lidze Mistrzów. – To ogromne wyróżnienie dla Legii Warszawa – mówi szef wicemistrzów Polski. Basketball Champions League to trzecie najważniejsze rozgrywki w Europie. I Legia Warszawa będzie w nich naszym jedynym reprezentantem. Legia miała pierwszeństwo do udziału w tych rozgrywkach. Dlaczego? WKS Śląsk Wrocław – jako mistrz Polski – zagra w EuroCupie.
W minionym sezonie przychodził do Śląska Wrocław w trakcie rozgrywek jako strażak, a poprowadził zespół do mistrzostwa Polski. Teraz od początku zbuduje zespół! Andrej Urlep zostaje na swoim stanowisku. Urlep przedłużył umowę ze Śląskiem na kolejny sezon. Dodajmy, że 64-letni szkoleniowiec prowadząc wrocławski zespół sięgnął z nim po sześć medali mistrzostw Polski – w tym pięć złotych! Urlep teraz musi zbudować Śląsk po swojemu. Wiadomo, że w składzie zostają Ivan Ramljak, Jakub Karolak, Łukasz Kolenda czy Szymon Tomczak. Niepewna jest przyszłość Aleksandra Dziewy, który pomimo ważnego kontraktu może wyjechać zagranicę. Nowymi twarzami w drużynie będą na pewno Aleksander Wiśniewski i Jakub Nizioł.
NBA:
Już oficjalnie – reprezentant Polski, Jeremy Sochan został wybrany w drafcie NBA! Postawili na niego pięciokrotni mistrzowie ligi. 19-letni skrzydłowy reprezentujący Polskę, Jeremy Sochan został w czwartek zawodnikiem San Antonio Spurs. Drużyna z Teksasu wybrała go z dziewiątym numerem w drafcie! Warto dodać, że Spurs w pierwszej rundzie wybrali aż trzech zawodników. To będzie początek nowej historii ekipy z San Antonio.
Sochan został czwartym Polakiem w NBA, a pierwszym wybranym w drafcie od 17 lat. Dotychczas do NBA poprzez nabór trafiali Maciej Lampe i Szymon Szewczyk (2003) oraz Marcin Gortat (2005), ale na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata występowali Gortat, Lampe i Cezary Trybański. Jeremy Sochan to syn byłej koszykarki Polonii Warszawa, Anety Sochan i Amerykanina. Ojciec Ryan Williams nie miał okazji oglądać, jak rozwija się kariera jego syna. W 2017 roku zginął w wypadku samochodowym. Miał 37 lat. Jest najwyżej wybranym Polakiem w drafcie NBA w historii.
Jako pierwszy w drafcie 2022 wybrany został w czwartek 19-letni Pablo Banchero po uniwersytecie Duke, na którego postawili Orlando Magic. Oklahoma City Thunder z drugim numerem wybrali środkowego Cheta Holmgrena, który występował na uczelni Gonzaga, a z “trójką” do NBA trafił Jabari Smith, absolwent Auburn. Umowa Sochana ze Spurs będzie obowiązywać przez cztery kolejne sezony, ale… gwarantowane są tylko pierwsze dwa lata. Po sezonie 2023/2024 decyzję podejmie klub, który może także – po czterech latach współpracy – przedłużyć umowę o kolejny rok. Nie można wykluczyć scenariusza, że Sochana w Spurs będzie oglądać aż przez pięć sezonów.
Polak może liczyć na spore pieniądze w pierwszym roku gry w NBA. Warto jednak odnotować, że w przypadku zawodników, którzy do ligi trafili poprzez draft, zarobki są narzucone z góry. Wszystko zależy od limitu płac, ustalonego przez władze rozgrywek. Ten limit nie jest jeszcze wyznaczony, ale tematem zajęli się już amerykańscy analitycy, którzy wyliczyli, że Sochan, 9. zawodnik draftu, zarobi około 4 mln dolarów brutto za najbliższy sezon. To bazowa kwota. Jest jedno “ale”. Kluby mają prawo podpisać zawodnika za minimum 80, a maksimum 120 procent tej kwoty. To już kwestia ustaleń z samym graczem.
3×3:
Rollercoaster zafundowali fanom koszykarze reprezentacji Polski podczas swojego trzeciego meczu na mistrzostwach świata w koszykówce 3×3. Faworyzowani Biało-Czerwoni pewnie prowadzili, ale w końcówce zrobiło się gorąco. To był arcyważny pojedynek dla Polaków – zwycięstwo zapewniało im bowiem minimum udział w fazie play-in w rywalizacji o ćwierćfinał. Podopieczni Piotra Renkiela bardzo dobrze rozpoczęli. Wpadły trzy “dwójki”, a kapitalne asysty rozdawał Przemysław Zamojski. Niestety przy stanie 16:9 coś się zacięło. Chińczycy doszli serią pięciu punktów pod rząd. Wtedy ważne dwa rzuty wolne wykorzystał Paweł Pawłowski, a dzieło wykończył rzutem z półdystansu Zamojski.
Punkty dla Polski: Paweł Pawłowski 7, Przemysław Zamojski 6, Łukasz Diduszko 3, Szymon Rduch 3.
Hokej:
NHL:
Władze NHL podjęły ważną decyzję. Rosja i Białoruś z uwagi na inwazję na Ukrainę zostały wykluczone z corocznego tournée Pucharu Stanleya. Do tej pory najważniejsze trofeum NHL po sezonie ruszało w podróż. Każdy z zawodników z mistrzowskiego składu mógł spędzić z nim jeden dzień. Tym razem będzie jednak inaczej. W składzie finalistów występuje czterech Rosjan, którzy wcześniej mogliby skorzystać z prawa pokazania trofeum w swojej ojczyźnie. Zawodnikami Tampa Bay Lightning są bramkarz Andriej Wasilewski, obrońca Michaił Siergaczow oraz skrzydłowy Nikita Kuczerow. Z kolei zawodnikiem Colorado Avalanche jest Walery Niczuszkin.
Tenis:
ATP Majorka:
Najwyżej rozstawiony Danił Miedwiediew gładko przegrał z Roberto Bautistą w ćwierćfinale rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 na Majorce. W półfinale Hiszpan zmierzy się z rewelacją zawodów, 303. w rankingu Antoine’em Bellierem.
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2/WC) – Marcos Giron (USA) 7:6(5), 4:6, 6:3
Roberto Bautista (Hiszpania, 5) – Danił Miedwiediew (1) 6:3, 6:2
Benjamin Bonzi (Francja) – Daniel Altmaier (Niemcy) 6:3, 6:4
Antoine Bellier (Szwajcaria, Q) – Tallon Griekspoor (Holandia) 5:7, 7:6(5), 6:2
ATP Eastbourne:
Najwyżej rozstawiony Cameron Norrie przegrał z Maxime’em Cressym i odpadł w ćwierćfinale rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 w Eastbourne. Do półfinałów awansowali inny Brytyjczyk, Jack Draper, i broniący tytułu Alex de Minaur.
Taylor Fritz (USA, 3) – Aleksander Bublik (Kazachstan) 6:3, 6:2
Alex de Minaur (Australia, 6) – Tommy Paul (USA) 6:2, 4:6, 6:4
Maxime Cressy (USA) – Cameron Norrie (Wielka Brytania, 1) 7;5, 7:5
Jack Draper (Wielka Brytania, WC) – Ryan Peniston (Wielka Brytania, WC) 6:3, 6:3
WTA Berlin:
Andżelika Kerber nie zdobędzie drugiego tytułu w Bad Homburgu. Niemiecka tenisistka została wyeliminowana przez Francuzkę Alize Cornet. Kanadyjka Bianca Andreescu odprawiła najwyżej rozstawioną Darię Kasatkinę.
Simona Halep (Rumunia, 4) – Amanda Anisimova (USA, 6) 6:2, 6:1
Bianca Andreescu (Kanada) – Daria Kasatkina (1) 6:4, 6:1
Alize Cornet (Francja, 9) – Andżelika Kerber (Niemcy, 3) 6:4, 2:6, 6:1
Caroline Garcia (Francja) – Sabina Lisicka (Niemcy, WC) 6:3, 7:6(7)
WTA Eastbourne:
W turnieju w Eastbourne (WTA 500) na placu boju pozostały cztery tenisistki. Wśród nich są dwie wielkoszlemowe mistrzynie, Łotyszka Jelena Ostapenko i Czeszka Petra Kvitova.
Jelena Ostapenko (Łotwa, 8) – Anhelina Kalinina (Ukraina) 6:3, 6:2
Camila Giorgi (Włochy, 12) – Wiktoria Tomowa (Bułgaria, LL) 6:2, 6:1
Petra Kvitova (Czechy, 14) – Harriet Dart (Wielka Brytania, WC) 6:3, 6:4
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 15) – Łesia Curenko (Ukraina, Q) walkower
Wimbledon 2022:
Zmagania w głównej drabince Wimbledonu 2022 jeszcze się nie rozpoczęły, a już wiadomo, że będzie on dla Biało-Czerwonych rekordowy. Tak licznej reprezentacji w turnieju kobiet jeszcze w Wielkim Szlemie nie mieliśmy. Pewne miejsce w głównej drabince Wimbledonu 2022 miało na bazie miejsca w rankingu pięcioro Polaków. U pań były to Iga Świątek, Magda Linette i Magdalena Fręch, natomiast u panów Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak. W tym tygodniu do trzystopniowych eliminacji przystąpili Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa i Kacper Żuk. Bielszczanka i kryniczanka wywalczyły w czwartek awans do turnieju głównego i tym samym nasza reprezentacja będzie liczyć aż siedmioro singlistów.
Kawa po raz pierwszy w karierze przeszła przez wielkoszlemowe kwalifikacje. W 2019 roku odpadła w finale eliminacji do Wimbledonu. Po trzech latach wróciła i wykonała decydujący krok, pokonując Francuzkę Leolię Jeanjean 6:2, 7:5. 29-latka z Krynicy-Zdroju ma już na koncie występ w Wielkim Szlemie. Zadebiutowała w ramach US Open 2020, lecz przegrała wówczas w I rundzie z Ons Jabeur.
Po raz pierwszy w karierze w głównej drabince zawodów Wielkiego Szlema zagra Chwalińska. Wcześniej mieszkająca obecnie w Bielsku-Białej tenisistka czterokrotnie bez powodzenia grała w eliminacjach. W czwartek 20-latka odwróciła losy pojedynku i pokonała byłą dziewiątą rakietę świata, Amerykankę Coco Vandeweghe 3:6, 6:3, 6:4.
W sumie na wimbledońskiej trawie zaprezentuje się siedmioro Biało-Czerwonych. To wyrównanie wyniku z 2014 roku, gdy w Londynie zagrali Agnieszka i Urszula Radwańskie, Katarzyna Piter, Paula Kania, Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot i Michał Przysiężny.
Za nami losowanie pierwszej rundy tegorocznego Wimbledonu. Iga Świątek zmierzy się z Janą Fett, a Hubert Hurkacz zagra z Alejandro Davidovichem Fokiną. Swoich rywali poznali również pozostali reprezentanci Polski. Liderka rankingu WTA przystąpi do zmagań na trawiastych kortach po zwycięstwie w wielkoszlemowym Roland Garros. Rywalką Świątek w pierwszej rundzie Wimbledonu będzie Jana Fett. Chorwatka zajmuje 254. miejsce w światowym rankingu. Z kolei Hubert Hurkacz wystartuje w Wimbledonie po zwycięstwie w ATP w Halle. Polak w pierwszej rundzie zmierzy się z Alejandro Davidovichem Fokiną. Hiszpan plasuje się na 38. pozycji w rankingu ATP. Hurkacz jest 10.
Pary Polaków w pierwszej rundzie Wimbledonu:
Kobiety:
Iga Świątek – Jana Fett
Magda Linette – Fernanda Conteras Gomez
Magdalena Fręch – Camila Giorgi
Maja Chwalińska – Katerina Siniakova
Katarzyna Kawa – Rebecca Marino
Mężczyźni:
Hubert Hurkacz – Alejandro Davidovich-Fokina
Kamil Majchrzak – Thanasi Kokkinakis
Siatkówka:
Na zakończenie trzeciego dnia turnieju Ligi Narodów rozgrywanego w Sofii padł niespodziewany wynik. Iran pokonał reprezentację USA 3:0. Do spotkania z Iranem Amerykanie przystępowali jako jedyna do tej pory niepokonana drużyna w Lidze Narodów. Z kolei ich rywale na pięć rozegranych meczów wygrali tylko dwa. Faworytem więc zdawali się być podopieczni Johna Sperawa. Ale początek starcia pokazał co innego. To siatkarze z Azji byli skuteczniejsi, bardzo dużo dobrego zrobiła ich zagrywka.
USA – Iran 0:3 (18:25, 27:29, 25:27)
Reprezentacja Polski kobiet nie miała problemów z pokonaniem Koreanek w pierwszym meczu towarzyskim, który został rozegrany w Radomiu. Biało-Czerwone wygrały 4:0, nie dając rywalkom żadnych szans.
Polska – Korea Południowa 4:0 (25:12, 25:16, 25:11, 25:21)
Polska: Wołosz, Różański, Witkowska, Czyrniańska, Szlagowska, Stencel, Stenzel (libero) oraz Górecka, Jurczyk, Grabka, Fedusio, Gryka, Szczygłowska (libero).
Pływanie:
Krzysztof Chmielewski nie awansował do finału na 1500 m stylem dowolnym pływackich mistrzostw świata w Budapeszcie. Wynik 15.07,70 dał mu 11. miejsce. W kwalifikacjach najszybciej popłynął Niemiec Florian Wellbrock. Brązowy medalista olimpijski z Tokio uzyskał rezultat 14.50,12.
Jakub Majerski awansował do finałowego wyścigu na 100 metrów stylem motylkowym mistrzostw świata w pływaniu, które odbywają się w Budapeszcie. W czwartkowym półfinale miał szósty rezultat – 51,24 s. Najszybszy na tym etapie był Węgier Kristof Milak – 50,14.
Judo:
Na znak protestu przeciwko dopuszczeniu do zawodów Grand Slam w Ułan Bator judoków z Rosji i Białorusi ukraińska federacja (FDU) postanowiła, do odwołania, że ich zawodnicy nie będą uczestniczyć w wydarzeniach organizowanych przez Międzynarodową Federację Judo (IJF). Wysłała też list otwarty do ponad 100 krajowych federacji. To reakcja na dopuszczenia do zawodów Grand Slam w stolicy Mongolii judoków z Rosji i Białorusi na zasadach statusu neutralnego, bez flagi i hymnu. Zawody rozpoczynają kwalifikacje olimpijskie w tej dyscyplinie. Władze FDU uważają, że IJF stała się pierwszą międzynarodową federacją sportową, która rażąco ignoruje zalecenia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Wyraźnie jest to w sprzeczności z zasadami olimpijskimi sformułowanymi przez barona Pierre’a de Coubertina.
Rajdy:
Francuz Sebastien Loeb został zmuszony do wycofania się w piątek z Rajdu Safari po awarii silnika pod koniec czwartego odcinka specjalnego, ogłosił jego zespół M-Sport Ford. Według wydanego komunikatu pod koniec czwartego odcinka specjalnego wybuchł pożar w komorze silnika samochodu Loeba, uniemożliwiając mu kontynuowanie rywalizacji. Ogier pod koniec czwartego odcinka specjalnego zajmował drugie miejsce za Brytyjczykiem Elfynem Evansem, również na Toyocie. Choć obaj Francuzi oficjalnie zakończyli już karierę w rajdach WRC, to w tym roku podpisali kontrakty na kilka startów w sezonie. 48-letni Loeb, dziewięciokrotny mistrz świata na początek, w styczniu, w kilka dni po powrocie z Rajdu Dakar, gdzie był drugi, wygrał pierwszą rundę mistrzostw świata – Rajd Monte Carlo. Od tego sezonu w mistrzostwach świata nastała era samochodów z napędem hybrydowym.
Zgodnie z przypuszczeniami Rajd Safari okazuje się bardzo trudny dla załóg i ich samochodów. Kilka zespołów poniosło już spore straty, uszkadzając rajdówki w głębokich koleinach czy zakopując się w piachu. Świetnie radzi sobie Kajetan Kajetanowicz. Pierwsza pętla piątkowych zmagań w Rajdzie Safari składała się z trzech odcinków specjalnych – Loldia (19,17 km), Geothermal (11,68 km) i najdłuższej w rajdzie próby Kedong, mierzącej ponad 31 kilometrów. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak rozpoczęli dzień od wygranej, pokonując o blisko 13 sekund duet Prokop/Jurka. Na kolejnej próbie byli drudzy, 1,8 sekundy za załogą Gill/Morales. Polacy świetnie pojechali ostatni oes, dokładając ponad 20 sekund drugiemu na mecie duetowi Johnston/Kihurani. Do mety odcinka nie dotarli Gill i Morales, zajmujący do tego momentu drugie miejsce w WRC2. Efekt jest taki, że Kajetanowicz ukończył poranną pętlę Rajdu Safari na pozycji lidera, mając aż 54,9 s przewagi nad Johnstonem. Kierowca Lotos Rally Team na kolejnych odcinkach specjalnych musi się jednak mieć na baczności, bo trasy w Kenii nie wybaczają najmniejszego błędu. W klasyfikacji ogólnej WRC na czele Rajdu Safari po porannej pętli znalazł się Elfyn Evans. Kierowca Toyoty zbudował sobie 8,5 s przewagi nad drugim Sebastienem Ogierem. Trzeci jest Kalle Rovanpera ze stratą 11,1 s do lidera. Japoński producent okupuje czołówkę zestawienia WRC, bo czwartą lokatę zajmuje kolejny z jego kierowców – Takamoto Katsuta.
Opracował: Sławek Sobczak