Piłka nożna:
Ryan Giggs nie powróci w najbliższym czasie na stanowisko selekcjonera reprezentacji Walii. Nie będzie wprowadzać chaosu po historycznym awansie zespołu do MŚ 2022. Walia jest przeciwnikiem Polski w grupie Ligi Narodów. W pierwszym meczu przeciwko Biało-Czerwonym przegrała 1:2 we Wrocławiu i znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli. W tym spotkaniu, a także między innymi w udanych barażach o awans do MŚ 2022 poprowadził ją Robert Page. Page był do poniedziałku tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Walii. Przejął drużynę w listopadzie 2020 roku, kiedy Ryan Giggs został aresztowany pod zarzutem napaści na jego byłą partnerkę. Giggs nie powróci w najbliższym czasie na stanowisko selekcjonera. Zrezygnował z niego ze skutkiem natychmiastowym po rozmowach z władzami federacji piłkarskiej. Tym samym Walia zagra w mundialu pod wodzą Roberta Page’a.
Samuel Eto’o, zaakceptował karę za oszustwa podatkowe, jakich dopuścił się w latach 2006-2009. Ukarany został on i jego były agent. Rozchodzi się o miliony euro. Sprawa jednak… nie ma końca. Były zawodnik Barcelony Samuel Eto’o i były agent Jose Maria Mesalles zostali skazani odpowiednio na 22 miesiące i rok więzienia w zawieszeniu za oszustwa podatkowe w wysokości 3,8 miliona euro. Eto’o w oświadczeniu przyznał się do odpowiedzialności, ale sprawa ma swój ciąg dalszy, bowiem Kameruńczyk o wszystko obwinił Mesallesa, którego zresztą pozwał do sądu. Mesalles nie zdecydował się zeznawać w trakcie procesu. Prokuratorzy żądali wyroków po cztery lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności dla obu. Finalnie zakończyło się na 22 miesiącach dla Eto’o i roku dla byłego agenta. Biorąc pod uwagę, że żaden nie był karany, nie pójdą “za kratki”. Dodatkowo dochodzą jeszcze kary finansowe. Piłkarz będzie musiał zapłacić 1,8 mln euro (ok. 8,36 mln zł), z kolei Mesalles 905 tys euro (ok. 4,2 mln zł).
Sadio Mane zostanie piłkarzem Bayernu Monachium. Jak donosi znany dziennikarz Fabrizio Romano, umowa z reprezentantem Senegalu została już podpisana. Wiadomo kiedy Bayern ogłosi hitowy transfer. O przejściu Sadio Mane do Bayernu Monachium mówiło się od dłuższego czasu. W minionym sezonie Senegalczyk strzelił w barwach “The Reds” 23 gole oraz zanotował pięć asyst. Był kluczowym piłkarzem Liverpool FC, o którego mocno zaczął zabiegać mistrz Niemiec. Pierwsze dwie oferty Bayernu zostały odrzucone przez włodarzy “The Reds”. Wszystko wskazuje jednak na to, że trzecia została już zaakceptowana. Pewny transferu jest już znany dziennikarz Fabrizio Romano. Jak poinformował na Twitterze, podpisano już wszystkie dokumenty między klubami. Senegalczyk jest już de facto piłkarzem Bayernu.
FIFA zadecydowała, że możliwość zawieszenia kontraktów z klubami z Rosji i Ukrainy zostaje przedłużona do 30 czerwca 2023. To ważna informacja m.in. dla Grzegorza Krychowiaka. Przedłużenie o rok obowiązywania przepisu to także świetna informacja dla Sebastiana Szymańskiego. Polak, który jest czołowym zawodnikiem Dynama Moskwa, już jakiś czas temu zapowiedział, że nie zamierza dłużej grać w Rosji. Problemem był jednak fakt, że rosyjska drużyna oczekiwała co najmniej 12 mln euro za transfer Polaka. Teraz kwestia opuszczenia stolicy Rosji powinna być jednak dużo łatwiejsza.
Koszykówka:
NBA:
Jeremy Sochan najpewniej będzie czwartym Polakiem w lidze NBA. Niestety na kilka dni przed draftem 2022 nasz skrzydłowy doznał kontuzji i nie mógł dokończyć swoich testów. Wielki dzień dla Jeremy’ego Sochana i polskiej koszykówki zbliża się wielkimi krokami. 19-letni reprezentant kraju w ostatnich dniach odbywa prawdziwe tourne po USA i klubach, które chcą go sprawdzić. Odwiedził siedem klubów, a niemal na samym finiszu dopadł go pech w postaci urazu mięśnia uda, która wyeliminowała go z “normalnego” treningu dla Washington Wizards. Dodajmy, że Polaka już spotkało duże wyróżnienie jeśli chodzi o sam dzień draftu. Znajdzie się bowiem w tzw. “green roomie”, czyli zasiądzie wspólnie w największymi gwiazdami tegorocznego draftu, które zostały wskazane przez przedstawicieli klubów. Draft NBA zaplanowano na 23 czerwca w Barclays Center na Brooklynie w Nowym Jorku. Warto również wspomnieć, że o kontrakt w NBA powalczy też inny reprezentant Polski Aleksander Balcerowski, który pojawił się na treningach m.in. takich drużyn, jak Atlanta Hawks czy Sacramento Kings.
Hokej:
NHL:
Hokeiści Tampa Bay Lightning pozostają w grze o trzecie z rzędu mistrzostwo w lidze NHL. W nocy pokonali Colorado Avalanche 6:2 i zmniejszyli dystans do rywali w walce o Puchar Stanleya. Po bolesnej porażce 0:7 w drugim meczu rozegranym w Denver “Błyskawice” musiały zareagować. Odpowiedź okazała się skuteczna, a to zapowiada emocje w kolejnych spotkaniach. Colorado prowadzi w serii finałowej 2-1 i ciągle potrzebuje jeszcze dwóch zwycięstw, aby po raz trzeci sięgnąć po Puchar Stanleya. Czwarty mecz odbędzie się jednak na Florydzie. Zaplanowano go na środowy wieczór.
Tampa Bay Lightning – Colorado Avalanche 6:2 (2:1, 4:1, 0:0)
(Cirelli 14′, Palat 15′, Paul 22′, Stamkos 28′, Maroon 32′, Perry 35′ – Landeskog 9′ i 25′)
Stan rywalizacji (do 4 zwycięstw): 2-1 dla Colorado Avalanche
Tenis:
ATP Majorka:
Rozstawiony z numerem piątym Roberto Bautista bez straty seta pokonał Taro Daniela i awansował do II rundy rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 na Majorce. Odpadł inny reprezentant gospodarzy, 40-letni Feliciano Lopez.
Roberto Bautista (Hiszpania, 5) – Taro Daniel (Japonia, Q) 6:4, 7:6(4)
Ilja Iwaszka – Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:4, 6:1
Tallon Griekspoor (Holandia) – Feliciano Lopez (Hiszpania, WC) 7:6(3), 7:6(3)
Benjamin Bonzi (Francja) – Alejandro Tabilo (Chile, Q) 6:3, 4:2 i krecz
Antoine Bellier (Szwajcaria, Q) – Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 7:6(6)
ATP Eastbourne:
W meczu otwarcia rozgrywanego na trawie turnieju ATP 250 w Eastbourne broniący tytułu Alex de Minaur bez straty seta pokonał Cristiana Garina. Utalentowany Sebastian Korda po porażce z Johnem Millmanem ogłosił, że nie wystąpi w Wimbledonie.
Alex de Minaur (Australia, 6) – Cristian Garin (Chile) 6:3, 6:3
Maxime Cressy (USA) – Reilly Opelka (USA, 5) 6:3, 6:1
Aleksander Bublik (Kazachstan) – Frances Tiafoe (USA, 7) 5:7, 7:6(4), 6:0
John Millman (Australia, Q) – Sebastian Korda (USA) 6:3, 7:5
Brandon Nakashima (USA, Q) – Jay Clarke (Wielka Brytania, WC) 6:1, 6:3
Jack Draper (Wielka Brytania, WC) – Jenson Brooksby (USA) 6:2, 6:2
WTA Berlin:
Francuzka Alize Cornet zameldowała się w kolejnej rundzie turnieju WTA 250 w Bad Homburgu. Swoje mecze wygrały dwie niemieckie tenisistki występujące z dziką kartą, Tatjana Maria i Jule Niemeier. Wycofała się Szwajcarka Belinda Bencić.
Alize Cornet (Francja, 9) – Anna Kalinska 6:2, 6:4
Greet Minnen (Belgia) – Misaki Doi (Japonia, LL) 6:3, 6:3
Tatjana Maria (Niemcy, WC) – Anastazja Potapowa 6:3, 5:7, 6:3
Jule Niemeier (Niemcy, WC) – Claire Liu (USA) 6:2, 6:2
Starcie Katarzyny Piter było istnym horrorem. Polka w parze z Belgijką Kimberley Zimmermann po super tie-breaku przegrała z najwyżej rozstawionym japońskim duetem Eri Hozumi i Makoto Ninomiya 7:6(3), 4:6, 11-13 i odpadła z turnieju w Bad Homburg.
Eri Hozumi / Makoto Ninomiya (Japonia, 1) – Katarzyna Piter (Polska) / Kimberley Zimmermann (Belgia) 6:7(3), 6:4, 13-11
WTA Eastbourne:
Magdalena Fręch rozegrała drugi mecz na trawie w Eastbourne. W pierwszym wygrała w dwóch setach z Qinwen Zheng. Kolejną przeciwniczką Polki była Garbine Muguruza, która znajduje się na 10. miejscu w rankingu WTA, a ostatnio miała za sobą serię trzech porażek.
Garbine Muguruza (Hiszpania, 5) – Magdalena Fręch (Polska) 6:1, 7:6(7)
Magda Linette gra dalej w turnieju WTA 500 w Eastbourne! Polska tenisistka wyeliminowała Amerykankę Alison Riske po nieprawdopodobnym maratonie. W niedzielę w Eastbourne Magda Linette (WTA 66) rozprawiła się z Danką Kovinić. W II rundzie poznanianka miała trafić na Coco Gauff, ale finalistka Rolanda Garrosa wycofała się. Ostatecznie Polka zmierzyła się z inną Amerykanką, Alison Riske (WTA 35). Spotkanie okazało się niesamowitym thrillerem. Linette zwyciężyła po trzech godzinach i dziewięciu minutach.
Magda Linette (Polska) – Alison Riske (USA, 17) 6:7(3), 6:3, 7:6(4)
Czeszka Barbora Krejcikova nie zakończyła meczu z Ukrainką Martą Kostiuk w dwóch setach w turnieju WTA 500 w Eastbourne. Dokończenie nastąpi we wtorek. Brytyjska tenisistka Jodie Burrage będzie rywalką Hiszpanki Pauli Badosy.
Ajla Tomljanović (Australia) – Aleksandra Krunić (Serbia, Q) 6:0, 4:6, 6:3
Anhelina Kalinina (Ukraina) – Sorana Cirstea (Rumunia) 6:0, 2:1 i krecz
Łesia Curenko (Ukraina, Q) – Camila Osorio (Kolumbia) 7:5, 7:6(2)
Kirsten Flipkens (Belgia, Q) – Maryna Zaniewska (Belgia) 6:2, 6:3
Donna Vekić (Chorwacja, Q) – Dajana Jastremska (Ukraina) 6:0, 6:2
Rebecca Marino (Kanada, LL) – Heather Watson (Wielka Brytania, LL) 7:6(1), 6:4
Jodie Burrage (Wielka Brytania, WC) – Petra Martić (Chorwacja) 3:6, 7:5, 6:3
Harriet Dart (Wielka Brytania, WC) – Madison Brengle (USA) 3:6, 6:1, 6:4
Wimbledon 2022:
Andy Murray poświęcił wiele, by być w najlepszej formie podczas Wimbledonu. Jednak plany występu w turnieju może przekreślić kontuzja mięśni brzucha. – Robię wszystko, aby dać sobie szansę, by być tutaj w poniedziałek – powiedział Brytyjczyk. Do startu Wimbledonu zostało sześć dni, a Murray wciąż walczy z kontuzją. Tenisista z Dunblane wyjawił, że nie może w pełni trenować i jego przygotowania do najważniejszego występu w roku są utrudnione.
We wtorek organizatorzy wielkoszlemowego Wimbledonu 2022 podali listę tenisistów, którzy będą rozstawieni w tegorocznym turnieju. W rywalizacji kobiet z “jedynką” zagra Iga Świątek. Tym samym 21-latka z Raszyna zapisze się w historii. Będzie bowiem pierwszym reprezentantem Polski, który w zmaganiach singlowych został najwyżej rozstawiony. Z numerem drugim zagra w Londynie Estonka Anett Kontaveit. Z “trójką” będzie rozstawiona Tunezyjka Ons Jabeur, a z “czwórką” Hiszpanka Paula Badosa. Jako ostatnia, z numerem 32, została rozstawiona Hiszpanka Sara Sorribes, która w rankingu WTA zajmuje obecnie 40. pozycję.
W turnieju panów najwyżej rozstawiony został Serb Novak Djoković, a z “dwójką” zagra Hiszpan Rafael Nadal. Tym samym pewne jest, że wielcy rywale mogą na siebie trafić dopiero w ewentualnym finale. Z numerem trzecim zagra w Wimbledonie 2022 Norweg Casper Ruud, a z numerem czwartym Grek Stefanos Tsitsipas. Najlepszy obecnie polski tenisista, Hubert Hurkacz, zagra w Londynie z siódmym numerem. Wrocławianin jest obecnie 10. rakietą świata, ale skorzystał na nieobecności trzech wyżej notowanych zawodników (Miedwiediew, Zverev i Rublow). Jako ostatni został rozstawiony Argentyńczyk Sebastian Baez, który w rankingu ATP zajmuje aktualnie 36. lokatę.
Siatkówka:
W turnieju Ligi Narodów rozgrywanym w filipińskim Quezon City Holendrzy wygrali 3:0 ze Słowenią. Japończycy zaś odprawili 3:1 Argentyńczyków. To już czwarta wygrana zespołu z Azji.
Słowenia – Holandia 0:3 (17:25, 21:25, 24:26)
Japonia – Argentyna 3:1 (27:25, 25:18, 17:25, 25:16)
F1:
Nikita Mazepin nie wybaczył Haasowi, że ten wyrzucił go z zespołu po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. We wtorek kierowca z Moskwy poinformował, że wstąpił na drogę sądową przeciwko byłej ekipie. Na początku marca, ledwie kilka dni po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, Haas postanowił zerwać umowę z Nikitą Mazepinem. Amerykański zespół uznał, że nie chce być kojarzony z krajem-agresorem. Dlatego zerwano też kontrakt sponsorski z firmą Uralkali, która należy do ojca 23-latka – Dmitrija Mazepina. Od ponad trzech miesięcy obie strony są w konflikcie. Haas domaga się wypłaty pozostałych środków obiecanych za sponsoring w sezonie 2022, bo uważa, że do zerwania współpracy doszło z winy Rosjan. Wskazuje w tym kontekście na powiązania miliardera z Władimirem Putinem, co miało mieć negatywny wpływ na wizerunek zespołu. Natomiast Mazepinowie domagali się dotąd zwrotu pierwszej transzy sponsorskiej. Na początku roku wpłacili bowiem Haasowi 13 mln dolarów. Teraz sprawa ma ciąg dalszy.
Dotąd wiele o tym spekulowano, ale we wtorek Nikita Mazepin oficjalnie potwierdził start w tegorocznej edycji Silk Way Rally. To rajd terenowy rozgrywany w Rosji, będący konkurencją dla Dakaru. Tegoroczna edycja ma charakter mocno propagandowy. Na liście startowej należy się spodziewać przede wszystkim Rosjan. Wynika to z faktu, że po rosyjskiej napaści na Ukrainę FIA zobowiązała kierowców z tego kraju do startów pod neutralną flagą. W tej sytuacji większość z nich odpuściła sobie jazdę w Pucharze Świata FIA w rajdach terenowych. Ostatnio impreza straciła na znaczeniu i miała wyłącznie krajowy charakter, rozgrywano ją na terenie Rosji. W sezonie 2022 dojdzie do niej element propagandowy, a na liście startowej należy się spodziewać przede wszystkim Rosjan. Wynika to z faktu, że po rosyjskiej napaści na Ukrainę FIA zobowiązała kierowców z tego kraju do startów pod neutralną flagą. W tej sytuacji większość z nich odpuściła sobie jazdę w Pucharze Świata FIA w rajdach terenowych.
Rosja straciła miejsce w F1 w związku z inwazją na Ukrainę, ale Władimir Putin wezwał oligarchów do inwestowania środków w kraju. Miliarderzy posłuchali swojego wodza. Efekty będzie można zobaczyć już 24 lipca na torze pod Moskwą. Jako że nie zanosi się na to, aby Formuła 1 miała zmienić swoje podejście do Rosjan, SMP Racing właśnie ogłosiło plany organizacji wielkiego wyścigu. 24 lipca na Moscow Raceway w pobliżu stolicy zorganizowane zostaną zawody długodystansowe, które mają być namiastką F1 i WEC. W mistrzostwach pod nazwą Russian Endurance Challenge zobaczymy byłych kierowców F1 – Witalija Pietrowa oraz Siergieja Sirotkina. SMP Racing zapowiedziało, że wystawi do rywalizacji dwie załogi, które dysponować będą prototypem BR03. To najszybszy rosyjski samochód wyścigowy w historii. Stworzono go z myślą o rywalizacji w długodystansowych mistrzostwach świata WEC przed paroma laty. Russian Endurance Challenge ma się składać łącznie z czterech wyścigów w sezonie 2022. Każdy trwać będzie po cztery godziny.
W tym tygodniu ma dojść do spotkania dyrektorów technicznych zespołów F1. Celem wspólnej narady ma być znalezienie rozwiązania, które pomoże w ujarzmieniu zjawiska podskakiwania bolidów. Przed GP Kanady doszło do interwencji FIA, która opublikowała dyrektywę techniczną. Jej celem było wyeliminowanie zjawiska podskakiwania bolidów Formuły 1. Jednak ruch federacji wywołał jeszcze więcej kontrowersji, bo wiele osób w padoku F1 odebrało go jako formę pomocy Mercedesowi. Niemiecki zespół jako jedyny miał w Kanadzie zmodyfikowaną podłogę, z dodatkowym wspornikiem, na co pozwala nowa dyrektywa techniczna. Dlatego część ekip F1 nie wykluczała złożenia protestu przeciwko niemieckiej ekipie, wobec czego stajnia z Brackley zrezygnowała z tego komponentu, a dyrektywa formalnie nie obowiązywała jeszcze podczas GP Kanady. W Kanadzie doszło też do burzliwego spotkania szefów zespołów F1, na którym starli się Toto Wolff i Christian Horner. W obliczu braku porozumienia, FIA chce jeszcze raz podjąć próbę osiągnięcia kompromisu – informuje motorsport.com. Dlatego Nikolas Tombazis, który w federacji zajmuje się sprawami technicznymi, ma spotkać się z dyrektorami technicznymi wszystkich ekip F1.
Opracował: Sławek Sobczak