Piłka nożna:

PKO Ekstraklasa:

Układ wyników w 33. kolejce PKO Ekstraklasy spowodował, że Lech Poznań jest już pewny zdobycia mistrzostwa Polski. Po tym jak “Kolejorz” wygrał z Wartą w Derbach Poznania, Raków Częstochowa przegrał na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin, przez co przewaga Lecha nad ekipą z Częstochowy wynosi już 5 punktów.

Warta Poznań – Lech Poznań 1:2 (1:1)
1:0 Michał Kopczyński (k.) 10′
1:1 Joao Amaral 22′
1:2 Mikael Ishak 45+4′

KGHM Zagłębie Lubin – Raków Częstochowa 1:0 (0:0)
1:0 Kacper Chodyna 90+5′

Duże emocje, ale bez happy endu dla Jagiellonii Białystok. Po remisie z Legią Warszawa (2:2) drużyna Piotra Nowaka wciąż nie jest pewna utrzymania w PKO Ekstraklasie. Takich problemów nie mają Cracovia i Wisła Płock, ale w piątkowym starciu z dobrej strony pokazały się tylko “Pasy”. Zespół Jacka Zielińskiego zwyciężył 3:0 i awansował na 6. miejsce.

Cracovia – Wisła Płock 3:0 (2:0)
1:0 – Kamil Pestka 9′
2:0 – Kamil Pestka 31′
3:0 – Mathias Rasmussen 69′

Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 2:2 (0:0)
1:0 – Israel Puerto 48′
1:1 – Tomas Pekhart 70′
2:1 – Jesus Imaz (k.) 76′
2:2 – Michał Pazdan (s.) 85′

Szansę na wicemistrzostwo Polski cały czas ma Pogoń, która 0:0 zremisowała w Gdańsku. Dla Lechii zdobyty punkt oznacza pewność gry w kwalifikacjach do Ligi Konferencji.

Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin 0:0

Na nic zdało się zwycięstwo Piasta w Niecieczy. Gliwiczanie sezon zakończą na 5. miejscu. Z kolei gracze Bruk-Bet Termaliki są krok od spadku do Fortuna I ligi.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza  – Piast Gliwice 0:1 (0:0)
0:1 – Tomas Huk 57′ (k.)

Po dramatycznym meczu Wisła Kraków przegrała z Radomiakiem Radom 2:4 i jest już pewne, że sezon 2022/23 spędzi na zapleczu PKO Ekstraklasy. Degradacja stała się faktem. Tym samym znamy już komplet spadkowiczów.  Wisła nie zdołała się uratować i spadła z ligi. Dołączyła tym samym do Górnika Łęczna i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, które w przyszłym sezonie również będą występować na pierwszoligowym froncie.

Radomiak Radom – Wisła Kraków 4:2 (0:1)
0:1 Heorhij Citaiszwili 8′
0:2 Stefan Savić 48′
1:2 Karol Angielski 50′
2:2 Karol Angielski 67′
3:2 Karol Angielski 68′
4:2 Dawid Abramowicz 86′

Górnik Zabrze przegrywał już 0:2 z Górnikiem Łęczna, ale zdołał odwrócić losy potyczki i zwyciężył 4:2.

Górnik Zabrze – Górnik Łęczna 4:2 (0:1)
0:1 – Przemysław Banaszak 5′
0:2 – Przemysław Banaszak 52′
1:2 – Robert Dadok 66′
2:2 – Lukas Podolski 86′
3:2 – Krzysztof Kubica 89′
4:2 – Higinio Marin 90+6′

 

Fortuna 1 liga:

Trzeci z rzędu mecz bez wygranej Arki Gdynia. Jej remis 1:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała otwiera drzwi do PKO Ekstraklasy przed Widzewem. Łodzianie awansują, jeżeli w niedzielę zwyciężą z Miedzią Legnica.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Arka Gdynia 1:1 (0:1)
0:1 – Mateusz Żebrowski 23′
1:1 – Joan Roman 66′

To koniec marzeń Korony Kielce o bezpośrednim awansie do PKO Ekstraklasy. W sobotnie popołudnie Korona bezdyskusyjnie przegrała na własnym boisku z GKS-em Katowice 1:2. Wynik na to nie wskazuje, ale goście byli zespołem zdecydowanie lepszym.

Korona Kielce – GKS Katowice 1:2 (0:1)
0:1 Adrian Błąd 43′
0:2 Patryk Szwedzik 48′
1:2 Luka Zarandia 90+4′

Gol w końcówce podstawowego czasu zdecydował o zwycięstwie 2:1 Puszczy Niepołomice ze Skrą Częstochowa. Detali brakuje klubowi z Małopolski do pozostania w Fortuna I lidze.

Skra Częstochowa – Puszcza Niepołomice 1:2 (0:1)
0:1 – Szymon Kobusinski 33′
1:1 – Adam Mesjasz 83′
1:2 – Piotr Mroziński 87′

Bezbramkowy remis z Zagłębiem Sosnowiec pozbawił nadziei na utrzymanie piłkarzy Stomilu Olsztyn. Tym samym w przedostatniej kolejce sezonu poznaliśmy komplet spadkowiczów z Fortuna I ligi.

Zagłębie Sosnowiec – Stomil Olsztyn 0:0

We wcześniejszym meczu zmierzyły się Górnicze Kluby Sportowe z Jastrzębia-Zdroju i Tychów. Gospodarze jako pierwsi spadli z ligi, a i ich przeciwnicy punktowali wiosną od święta i wypadli ze strefy barażowej. Drużyna Jarosława Zadylaka i Przemysława Pitrego mogła zachować szansę na wejście do PKO Ekstraklasy tylko w razie zwycięstwa. Co prawda prowadziła 2:0, ale później jastrzębianie przejęli kontrolę nad meczem, a efektem ich popisowego pościgu było odwrócenie wyniku na 3:2.

GKS Jastrzębie – GKS Tychy 3:2 (1:2) 0:1 – Mateusz Bondarenko (sam.) 20′ 0:2 – Maciej Mańka 25′ 1:2 – Farid Ali 34′ 2:2 – Mateusz Bondarenko 45′ 3:2 – Wojciech Łaski 54′

ŁKS zaprezentował się bardzo źle w przedostatnim meczu sezonu i pozostaje poza strefą barażową. Podopieczni Marcina Pogorzały ponieśli porażkę 0:4 z Odrą Opole.

ŁKS Łódź – Odra Opole 0:4 (0:2)
0:1 – Łukasz Kędziora 8′
0:2 – Dawid Czapliński 10′
0:3 – Tomas Mikinic (k.) 60′
0:4 – Tomas Mikinic (k.) 66′

Sandecja Nowy Sącz – Chrobry Głogów 0:0

Za nami mecz na szczycie Fortuna 1 Ligi, w którym Miedź Legnica zmierzyła się z Widzewem Łódź. “Miedzianka” wygrała 1:0 i zanotowała czwarte zwycięstwo z rzędu.

Miedź Legnica – Widzew Łódź 1:0 (0:0)

Bramka: Chuca 81

 

 

eWinner II liga:

Motor Lublin stracił pierwsze punkty na własnym stadionie w rundzie wiosennej. W meczu z Radunią Stężyca zremisował 2:2 po odrobieniu dwubramkowej straty. Jeszcze bardziej efektownym pościgiem popisała się Pogoń Siedlce. Bramka za bramką padała w wygranym 6:4 meczu Lecha II Poznań z Sokołem Ostróda. W pierwszej części meczu można było odnieść wrażenie, że drużyny idą po rekord szczebla centralnego w Polsce.

Motor Lublin – Radunia Stężyca 2:2 (0:2)

Hutnik Kraków – Znicz Pruszków 1:0 (1:0)

Pogoń Grodzisk Mazowiecki – KKS 1925 Kalisz 0:2 (0:1)

Pogoń Siedlce – Wisła Puławy 3:3 (0:1)

Śląsk II Wrocław – Ruch Chorzów 1:1 (1:0)

Lech II Poznań – Sokół Ostróda 6:4 (5:3)

Chojniczanka – Olimpia Elbląg 4:1 (2:1)

Garbarnia Kraków – Wigry Suwałki 0:2 (0:1)

 

Puchar Anglii:

Podobnie jak w finale Pucharu Ligi trzy miesiące wcześniej w regulaminowym czasie gry nie padły gole. Piłkarze Liverpoolu wygrali po rzutach karnych z Chelsea 6:5 w meczu o Puchar Anglii rozgrywanym na Wembley.

 

Premier League:

Zespół Łukasza Fabiańskiego stawił czoła liderowi Premier League. W 37. kolejce West Ham United zremisował 2:2 z Manchesterem City. Liverpoolczycy powinni postawić pomnik Polakowi, który w samej końcówce obronił “jedenastkę”.

Przez dużą część meczu Everton musiał radzić sobie w osłabieniu. Drużyna Franka Lamparda ostatecznie przegrała 2:3 z Brentford i wciąż nie jest pewna utrzymania w Premier League.

Tottenham musiał wygrać z Burnley. Narzucił swój styl gry, dominował, ale miał problem z pokonaniem bramkarza. Pomógł VAR i udało się Kogutom zwyciężyć 1:0, dzięki czemu wciąż mają szansę na grę w Lidze Mistrzów.

Leeds musiało zapunktować z Brighton & Hove Albion, by ułatwić sobie walkę o utrzymanie w Premier League. Udało się wyrwać cenny punkt w doliczonym czasie gry i zremisować 1:1. Swoje sytuacje miał Mateusz Klich.

Aston Villa podzieliła się punktami z Crystal Palace (1:1), ale Matty Cash zebrał niezłe recenzje. Kadrowicz zagrał tak, jak na piłkarza sezonu przystało.

Pierwsza połowa dwumeczów barażowych o awans do Premier League już za nami. Zakończyło się starcie Sheffield United z Nottingham Forrest. Mecz zakończył się wynikiem 1:2. Lepszy z tej pary zmierzy się w finale ze zwycięzcą dwumeczu Huddersfield – Luton. Wcześniej bezpośredni awans wywalczyły już AFC Bournemouth oraz Fulham FC.

 

Primera Division:

Rozczarowanie. Tak można jednym słowem określić mecz 37. kolejki La Liga. Getafe bezbramkowo zremisowało z Barceloną. Punkt pozwolił obu zespołom zrealizować założone cele. Mistrza Hiszpanii poznaliśmy już kilka tygodni temu. W niedzielę wicemistrzostwo zapewniła sobie Barcelona.

Grający w rezerwowym składzie Real Madryt zremisował na wyjeździe z Cadiz 1:1. To spory cios dla gospodarzy, którzy po tym spotkaniu znaleźli się w strefie spadkowej i ich dalsza obecność w Primera Division stanęła pod znakiem zapytania.

W dole tabeli poznaliśmy dwóch spadkowiczów. Dzielnie walczyło Levante, ale do utrzymania zabrakło kilku kolejek. Gdyby nie tragiczna pierwsza runda, to drużyna na pewno by się wydostała się z niebezpiecznej strefy La Liga. Spadło także Deportivo Alaves.

Kylian Mbappe będzie grał w Realu Madryt – poinformowała “Marca”. Według hiszpańskich dziennikarzy, pensja Francuza na Estadio Santiago Bernabeu będzie mniejsza od tej, którą oferowało mu PSG.

 

Bundesliga:

Bayern w ostatnim meczu Bundesligi jedynie zremisował 2:2 z VFL Wolfsburg. Jednego z goli dla gości z Monachium strzelił nie kto inny jak Robert Lewandowski. Polak obecny sezon zakończył z 35 bramkami ligowymi.

Jasne było, że z ligi spadnie Arminia Bielefeld. Drużyna, która zajęła ostatecznie 17. miejsce wygrała w sobotę swój szósty mecz w sezonie – z czwartym w tabeli RB Lipsk, po bramce Jani Serry. Najwięcej bramek padło natomiast w meczu w Moenchengladbach, gdzie Borussia pokonała zespół z Hoffenheim aż 5:1, w tabeli jednak na wyższej lokacie znalazł się przegrany sobotniego meczu.

Ostatecznie po remisie miejsce premiujące do Ligi Mistrzów zajął RB Lipsk, gdyż SC Freiburg po szalonej końcówce przegrał Leverkusen. Mistrzem Niemiec po raz kolejny został Bayern Monachium. Rzutem na taśmę utrzymał się VfB Stuttgart, który minął Herthę Berlin po golu Wataru Endo w doliczonym czasie gry.

 

Serie A:

Drugi mecz bez zwycięstwa rzymian po awansie do finału Ligi Konferencji Europy. AS Roma ratowała się przed blamażem golem na 1:1 w meczu z Venezią.

Rajd Theo Hernandeza był ozdobą wygranego 2:0 meczu Milanu z Atalantą. Rossoneri potrzebują już tylko punktu lub jakiegokolwiek potknięcia Interu do zdobycia mistrzostwa Włoch.

Lorenzo Insigne pożegnał się z kibicami na Stadio Diego Armando Maradona golem i zwycięstwem 3:0. Napoli kończy sezon na trzecim miejscu w lidze włoskiej, a Genoa praktycznie spadła.

Bologna FC zbierała pozytywne recenzje za grę w obronie, a ich potwierdzeniem było aż 12 meczów rozegranych na zero z tyłu. W końcówce sezonu defensywa rozsypała się. Tym razem drużyna Łukasza Skorupskiego przegrała 1:3 z US Sassuolo.

Nerazzurri nie pozwolili na koronowanie Milanu w niedzielę. Wciąż panujący mistrz Włoch wygrał 2:1 z Cagliari Calcio. Klub Sebastiana Walukiewicza jest o krok od spadku z Serie A.

 

Ligue 1:

Piłkarze Olympique Marsylia przegrali z Stade Rennais 0:2. To sprawiło, że drużyna zmniejszyła swoje szanse na wicemistrzostwo Francji i prawo gry w Lidze Mistrzów.

Walczące o Ligę Mistrzów i zatrzymanie Aureliena Tchouameniego Monaco na własnym stadionie mierzyło się z bezpiecznym Brest. Do przerwy byliśmy świadkami niespodzianki. Goście schodzili do szatni z wynikiem 1:2. Po przerwie drugi bieg wrzucili gospodarze i mecz zakończył się wynikiem 4:2 na ich korzyść.

Walczący o Ligę Mistrzów Strassbourg na własnym stadionie podejmował broniące się wciąż przed spadkiem Clermont. Strassbourg schodził na przerwę z wynikiem 1:0 wciąż marząc o grze w europejskich pucharach i tak też zakończyło się całe spotkanie.

 

MLS:

Bramka piątym meczu z rzędu. Adam Buksa jest w wybornej formie i udowodnił to w spotkaniu New England Revolution z Atlantą United. W 30. minucie duet Carles Gil – Adam Buksa rozmontował defensywę Atlanty. Hiszpan uruchomił podaniem napastnika, który ruszył lewą stroną boiska, dopadł do piłki, a następnie strzelił między nogami Bobby’ego Shuttlewortha. Golkiper był po prostu bezradny. Wydaje się, że zawodnik New England Revolution jest pewniakiem, jeśli chodzi o powołania na czerwcowe starcia Ligi Narodów. Mecz  zakończył się remisem 2:2.

Polska noc na Soldier Field i niestety kolejna porażka. W dniu swoich 18. urodzin Gabriel Slonina sprezentował bramkę rywalom. Błąd bramkarza zadecydował o porażce Chicago Fire z FC Cincinnati (1:2). Do tej pory wychowanek Chicago Fire znakomicie prezentował się w rozgrywkach Major League Soccer. Chicago Fire przegrało czwarty mecz z rzędu i zamyka tabelę Konferencji Wschodniej MLS. Z kolei FC Cincinnati awansowało na czwartą pozycję.

 

 

Koszykówka:

NBA:

To, co nie udało im się w Memphis, zrobili w piątek na własnym parkiecie. Golden State Warriors zamknęli serię i awansowali do finału Konferencji Zachodniej.

Memphis Grizzlies – Golden State Warriors 96:110 (26:30, 25:23, 26:25, 19:32)
(Brooks 30, Bane 25, Jackson Jr. 12 – Thompson 30, Curry 29, Wiggins 18)

Stan serii: 4-2 dla Warriors

Szok i niedowierzanie. Najlepsza drużyna sezonu zasadniczego, która na 82 mecze, doznała tylko 18 porażek, odpadała z fazy play-off już na etapie półfinału konferencji. – Wiele osób mówiło, że to będzie pogrom. Rzeczywiście, mieli rację – przyznał wymownie w rozmowie z mediami trener Jason Kidd, którego Mavericks ostatecznie triumfowali sensacyjnie 123:90 i wygrywając 4-3 w serii, zapewnili sobie awans do finału Konferencji Zachodniej, gdzie zmierzą się z Golden State Warriors.

Phoenix Suns – Dallas Mavericks 90:123 (17:27, 10:30, 23:35, 40:31)
(Johnson 12, Booker 11, Paul 10 – Doncić 35, Dinwiddie 30, Brunson 24)

Stan serii: 4-3 dla Mavericks

 

Koniec marzeń Milwaukee Bucks o obronie tytułu mistrzowskiego, który zdobyli przed rokiem, pokonując w Finałach NBA Phoenix Suns 4-2. Tym razem zakończyli play-offy zdecydowanie szybciej. Boston Celtics, prowadzeni przez kapitalny duet Jaylen Brown – Jayson Tatum, wygrali siódmy mecz serii aż 109:81 i zakończyli sezon aktualnych mistrzów NBA. Giannis Antetokounmpo dał z siebie absolutnie wszystko, ale brak kontuzjowanego Khrisa Middletona, drugiego najlepszego zawodnika drużyny, odcisnął piętno i mocno ograniczył grę Bucks w tej rywalizacji. Celtics, drudzy po sezonie zasadniczym, w finale Wschodu zmierzą z pierwszymi Miami Heat. Awansowali tam po raz 37. w historii klubu.

Boston Celtics – Milwaukee Bucks 109:81 (20:26, 28:17, 31:21, 30:17)
(Williams 27, Tatum 23, Brown 19 – Antetokounmpo 25, Holiday 21, Lopez 15)

Stan serii: 4-3 dla Celtics

 

EBL:

WKS Śląsk Wrocław po 20 latach przerwy ponownie może zostać mistrzem Polski! W decydującym piątym meczu półfinałów Energa Basket Ligi podopieczni Andreja Urlepa wygrali w Słupsku z Grupą Sierleccy Czarnymi 81:71. Wrocławianie dwa ostatnie mecze przegrali różnicą 83 punktów, ale zdołali się pozbierać. Rywalem Śląska w finale Energa Basket Ligi będzie Legia Warszawa, a seria “do czterech zwycięstw” ruszy 17 maja we Wrocławiu. Czarni o brąz (dwumecz, mecz i rewanż) powalczą z Anwilem Włocławek, a początek tej batalii 18 maja.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – WKS Śląsk Wrocław 71:81 (18:28, 23:18, 12:16, 18:19)

 

Hokej:

NHL:

Zespół Tampa Bay Lightning pokonał na wyjeździe w meczu numer 7 serii play-off NHL tradycyjnie odpadających w pierwszej rundzie Toronto Maple Leafs i wciąż broni Pucharu Stanleya. “Klonowe Liście” wyrzucił z play-off gracz, który od dziecka im kibicował. Ekipa Lightning zwyciężyła w decydującym spotkaniu w Toronto 2:1 po dwóch golach bohatera nieoczywistego. Pochodzący z należącego do obszaru metropolitalnego Toronto miasta Mississauga Nick Paul, który od małego kibicował Maple Leafs, do ostatniego meczu serii czekał na swoje pierwsze trafienia w play-off i to właśnie on rozstrzygnął spotkanie na korzyść “Błyskawicy”. W drugiej rundzie drużyna Tampa Bay Lightning zmierzy się w derbach Florydy z Florida Panthers. Obie ekipy spotkały się ze sobą w play-off także przed rokiem. Wtedy od zwycięstwa 4-2 nad “Panterami” zespół Jona Coopera rozpoczął marsz po drugi z rzędu Puchar Stanleya.

Toronto Maple Leafs – Tampa Bay Lightning 1:2 (0:1, 1:1, 0:0)
Rielly (34.) – Paul (19.), (37.)
Stan rywalizacji: 3-4. Awans Lightning.

Awans do drugiej rundy konferencji wschodniej po siódmym meczu wywalczył także zespół Carolina Hurricanes. “Huragany” u siebie pokonały 3:2 Boston Bruins. Zespół z Raleigh 6 razy w swojej historii grał mecze numer 7 i wygrał wszystkie.

Carolina Hurricanes – Boston Bruins 3:2 (1:0, 2:1, 0:1)
Teräväinen (19.), Domi (24.), (31.) – DeBrusk (26.), Pastrňák (60.)
Stan rywalizacji: 4-3. Awans Hurricanes.

Mecz numer 7 wygrali u siebie także Edmonton Oilers. Podopieczni Jaya Woodcrofta awansowali do drugiej rundy play-off w konferencji zachodniej po wygranej 2:0 nad Los Angeles Kings. Zwycięskim okazał się być pierwszy w tegorocznej fazie play-off gol obrońcy Cody’ego Ceciego, któremu asystował Connor McDavid.

Edmonton Oilers – Los Angeles Kings 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Ceci (34.), McDavid (57.)
Stan rywalizacji: 4-3. Awans Oilers.

Aż 134 (!) strzały wyprowadził zespół Calgary Flames w siódmym meczu pierwszej rundy play-off NHL z Dallas Stars. Ten ostatni dał zwycięstwo i awans do kolejnej fazy rozgrywek. Flames przed własną publicznością pokonali w decydującym o awansie spotkaniu Stars 3:2 po dogrywce. Zwycięstwo dał im w 16. minucie dodatkowej części spotkania strzałem z bardzo ostrego kąta Johnny Gaudreau. Wcześniej “Johnny Hockey” asystował także przy golu Matthew Tkachuka, a jako pierwszy tej nocy gola dla “Płomieni” zdobył Tyler Toffoli. Tkachuk zaliczył z kolei asystę, gdy Gaudreau rozstrzygał mecz. Drużyna z Calgary będzie miała w rywalizacji ze swoim regionalnym rywalem przewagę własnej tafli, ponieważ w sezonie zasadniczym wygrała dywizję Pacyfiku przed Oilers. Początek serii w środę w Calgary.

Calgary Flames – Dallas Stars 3:2 (0:1, 2:1, 0:0, 1:0)
Toffoli (22.), Tkachuk (29.), Gaudreau (76.) – Benn (1.), Namiestnikow (23.)
Stan rywalizacji: 4-3. Awans Flames.

 

W “siódmym niebie” znaleźli się tej nocy także gracze New York Rangers. Podopieczni Gerarda Gallanta pokonali w Madison Square Garden Pittsburgh Penguins 4:3 i w takich samych rozmiarach wygrali całą serię pierwszej rundy play-off w konferencji wschodniej. O ich awansie przesądził strzelony w 5. minucie dodatkowej części meczu gol Artiemija Panarina. Rosjanin trafił w przewadze na 9 sekund przed upływem czasu kary Brocka McGinna.  Rangers w drugiej rundzie zmierzą się z Carolina Hurricanes, którzy będą mieli przewagę własnej tafli. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Raleigh wśrodę. Obie drużyny w rywalizacji o Puchar Stanleya grały ze sobą tylko raz – w rundzie kwalifikacyjnej “covidowych” play-offów w bańce w Toronto przed dwoma laty. “Huragany” wygrały wtedy serię 3-0.

New York Rangers – Pittsburgh Penguins 4:3 (1:1, 1:2, 1:0, 1:0)
Kreider (8.), Miller (32.), Zibanejad (55.), Panarin (65.) – Heinen (19.), Guentzel (31.), Rodrigues (38.)
Stan rywalizacji: 4-3. Awans Rangers.

Pary drugiej rundy play-off:

Konferencja wschodnia:

Florida Panthers – Tampa Bay Lightning

Carolina Hurricanes – New York Rangers

Konferencja zachodnia:

Colorado Avalanche – St. Louis Blues

Calgary Flames – Edmonton Oilers

 

Tenis:

ATP Rzym:

Faworyt turnieju rangi ATP Masters 1000 – Novak Djoković okazał się najlepszy w Rzymie. Serb w finale pokonał Stefanosa Tsitsipasa 6:0, 7:6(5). Grek kompletnie nie istniał w pierwszej odsłonie meczu, natomiast w drugim secie nie wykorzystał szansy.

Novak Djoković (Serbia, 1) – Stefanos Tsitsipas (Grecja, 4) 6:0, 7:6(5)

finał gry podwójnej:

Nikola Mektić (Chorwacja, 3) / Mate Pavić (Chorwacja, 3) – John Isner (USA) / Diego Schwartzman 6:2, 6:7(6), 12-10

 

ATP Genewa:

Kamil Majchrzak awansował do II rundy turnieju ATP 250 w Genewie. W niedzielę Polak po trzysetowym meczu pokonał rozstawionego z numerem ósmym Aleksandra Bublika. W II rundzie Polak zmierzy się z Dominikiem Thiemem, mistrzem US Open 2020, bądź z kwalifikantem Marco Cecchinato.

Kamil Majchrzak (Polska) – Aleksander Bublik (Kazachstan, 8) 6:1, 6:7(4), 6:3

 

ATP Lyon:

Asłan Karacew znów rozczarował i w I rundzie turnieju ATP 250 w Lyonie w dwóch setach przegrał z Adrianem Mannarino. Z dobrej strony w niedzielę pokazali się młodzi – Holger Rune i Francisco Cerundolo.

Adrian Mannarino (Francja) – Asłan Karacew (6) 7:6(7), 6:4
Francisco Cerundolo (Argentyna) – James Duckworth (Australia) 6:2, 3:6, 6:3
Holger Rune (Dania) – Arthur Rinderknech (Francja) 7:6(4), 7:6(3)

 

Notowanie ATP w grze pojedynczej:
1. Novak Djoković (Serbia) 8660 pkt
2. Danił Miedwiediew 7980
3. Alexander Zverev (Niemcy) 7200
4. Stefanos Tsitsipas (Grecja) 6170
5. Rafael Nadal (Hiszpania) 5525
6. Carlos Alcaraz (Hiszpania) 4770
7. Andriej Rublow 3945
8. Casper Ruud (Norwegia) 3940
9. Felix Auger-Aliassime (Kanada) 3850
10. Matteo Berrettini (Włochy) 3805
11. Cameron Norrie (Wielka Brytania) 3355
12. Jannik Sinner (Włochy) 3195
13. Hubert Hurkacz (Polska) 3095
14. Taylor Fritz (USA) 2920
15. Denis Shapovalov (Kanada) 2671
16. Diego Schwartzman (Argentyna) 2505
17. Pablo Carreno (Hiszpania) 2135
18. Reilly Opelka (USA) 2090
19. Roberto Bautista (Hiszpania) 1903
20. Grigor Dimitrow (Bułgaria) 1785

81. Kamil Majchrzak (Polska) 762
264. Kacper Żuk (Polska) 199
282. Daniel Michalski (Polska) 179

 

WTA Rzym:

W finale turnieju WTA 1000 w Rzymie Iga Świątek nie dała żadnych szans Ons Jabeur. Wygrała 6:2,6:2 i obroniła zdobyty w zeszłym roku tytuł. Była to jednocześnie jej 28. wygrana z rzędu. Wyprzedziła pod tym względem Wiktorię Azarenkę, a teraz też Serenę Williams. Lepsze w XXI wieku były tylko Justine Henin (32 mecze) i… Serena Williams (34). Do rekordu wszech czasów Polce jeszcze sporo brakuje. W 1984 roku Martina Navratilova wygrała 74 mecze z rzędu.

Iga Świątek (Polska, 1) – Ons Jabeur (Tunezja, 9) 6:2, 6:2

Polka była najlepsza w Dosze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie i Rzymie. W międzyczasie wygrała jeszcze dwa spotkania w ramach Billie Jean King Cup.

 

WTA Strasburg:

W niedzielę rozpoczął się turniej WTA 250 w Strasburgu. Bierze w nim udział Magda Linette. Na początek polska tenisistka rozgromiła Warwarę Graczewą.

Magda Linette (Polska, 8) – Warwara Graczewa 6:3, 6:0

 

Notowanie WTA w grze pojedynczej:
1. Iga Świątek (Polska) 7061 pkt
2. Barbora Krejcikova (Czechy) 4911
3. Paula Badosa (Hiszpania) 4770
4. Maria Sakkari (Grecja) 4726
5. Anett Kontaveit (Estonia) 4446
6. Ons Jabeur (Tunezja) 4380
7. Aryna Sabalenka 3986
8. Karolina Pliskova (Czechy) 3568
9. Danielle Collins (USA) 3315
10. Garbine Muguruza (Hiszpania) 3031
11. Jessica Pegula (USA) 2955
12. Emma Raducanu (Wielka Brytania) 2910
13. Jelena Ostapenko (Łotwa) 2536
14. Belinda Bencić (Szwajcaria) 2525
15. Wiktoria Azarenka 2440
16. Jelena Rybakina (Kazachstan) 2420
17. Leylah Fernandez (Kanada) 2250
18. Cori Gauff (USA) 2165
19. Simona Halep (Rumunia) 2126
20. Daria Kasatkina 2115

56. Magda Linette (Polska) 1081
86. Magdalena Fręch (Polska) 760
132. Katarzyna Kawa (Polska) 486
175. Maja Chwalińska (Polska) 370

 

Roland Garros:

Lista nieobecnych w nadchodzącym Roland Garros wydłużyła się o dwa bardzo znane nazwiska. Do Paryża nie wybiorą się Andy Murray i Matteo Berrettini.

Coraz mniej niewiadomych pozostało przed rozpoczynającym się 22 maja Roland Garros. Właśnie zostały opublikowane listy startowe do gry podwójnej mężczyzn. Nie ma na nich Huberta Hurkacza, za to są inni “biało-czerwoni”.

Łukasz Kubot połączy siły z Edouardem Rogerem-Vasselinem. Francuski tenisista to były mistrz Roland Garros. W 2014 roku wygrał te zawody wspólnie z Julienem Benneteau, co po dziś dzień pozostaje jego największym sukcesem w karierze.

Ciekawie zapowiada się też wielkoszlemowy debiut pary Jan Zieliński / Hugo Nys. Polak i Monakijczyk pokazali się już z dobrej strony w turniejach niższej rangi. W marcu wygrali challengera we Włoszech, a w kwietniu dotarli do półfinału imprezy ATP 250 w Belgradzie.

Z kolei Kamil Majchrzak połączyły siły z Amerykaninem Nathanielem Lammonsem. 28-latek z Teksasu skupia się wyłącznie na grze podwójnej. Na początku tego roku był bliski zwycięstwa w turnieju ATP w Santiago razem z Andre Goranssonem.

Na wycofanie się wyżej notowanych rywali musi liczyć Szymon Walków. Tenisista z Wrocławia i Ukrainiec Denis Mołczanow zajmują szóste miejsce na liście rezerwowej.

Już w poniedziałek rozpoczęły się eliminacje do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2022. O miejsce w głównej drabince powalczy dwoje Polaków – Katarzyna Kawa i Kacper Żuk.

Katarzyna Kawa nie zagra w głównej drabince wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2022. W poniedziałek polska tenisistka znów odpadła w I rundzie eliminacji. Tym razem jej pogromczynią (6:0, 6:4) okazała się zdolna Czeszka Linda Fruhvirtova.

 

Siatkówka:

Czwarty mecz finałowy zakończył rywalizację o mistrzostwo Polski. Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle pokonała Jastrzębski Węgiel 3:0.

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 17:25, 21:25)
stan rywalizacji: 3:1 dla ZAKSY

MVP: Kamil Semeniuk

Dzień wcześniej poznaliśmy zdobywcę brązowego medalu. Historyczny wynik osiągnęli siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie. Po raz trzeci okazali się lepsi od PGE Skry Bełchatów. W czwartym spotkaniu tych dwóch ekip pokonali rywala 3:2. O ile dla drużyny z Zawiercia to jest sukces, to dla bełchatowian kolejny sezon poza podium jest sporym rozczarowaniem.

Ostatnia lokata przypadła PGE Stal Nysa, która o miejsce w PlusLidze powalczy z MKS Będzin, drugą drużyną Tauron 1. ligi. Pierwszy mecz pomiędzy tymi ekipami został zaplanowany na wtorek 17 maja. Do PlusLigi awansował zaś BBTS Bielsko-Biała, zwycięzca rozgrywek zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej.

 

 

MotoGP:

Francesco Bagnaia zmierzał po kolejną wygraną w MotoGP, by w końcówce GP Francji popełnić błąd pod presją Enei Bastianiniego. Skończyło się to upadkiem Włocha na prowadzeniu. Po GP Francji liderem mistrzostw świata nadal jest Fabio Quartararo. Jego przewaga nad rywalami jest jednak minimalna. Drugi Aleix Espargaro traci do niego tylko cztery punkty. Trzeci jest Enea Bastianini z ośmioma “oczkami” straty.

 

Żużel:

Kolejny turniej na PGE Narodowym bez zwycięstwa Polaka. Choć w półfinałach mieliśmy trzech Biało-Czerwonych, do finału nie wjechał żaden z nich. Zmarzlik był klasą samą w sobie i wygrał zasadniczą fazę turnieju, a Przedpełski mocno się rozochocił na dobry rezultat tego dnia. W przypadku Janowskiego przez moment było nerwowo, ale wrocławianin wyszedł z trudnej sytuacji obronną ręką. Wpółfinałach zgodnie zawalili sprawę. Triumfatorem ORLEN Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland został Max Fricke.

  1. Max Fricke (Australia) – 16 (0,3,3,1,3,3,3) – 20 pkt GP
    2. Leon Madsen (Dania) – 14 (3,3,0,3,1,2,2) – 18
    3. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 11 (2,0,3,3,u,2,1) – 16
    4. Mikkel Michelsen (Dania) – 11 (3,2,1,2,0,3,w) – 14

 

Reprezentacja Polski nie miała sobie równych w finale Mistrzostw Europy na żużlu, pewnie pokonując Duńczyków, Brytyjczyków oraz Szwedów. Biało-czerwoni w świetnym stylu wygrali zawody rozgrywane w Poznaniu, zdobywając łącznie 47 punktów. Już przed startem zawodów było jasne, że największym faworytem do zwycięstwa w Drużynowych Mistrzostwach Europy jest reprezentacja Polski, która przystąpiła do rywalizacji w najsilniejszym składzie. Potwierdziły to pierwsze biegi, w których indywidualne zwycięstwa odnieśli Bartosz ZmarzlikJanusz Kołodziej i Maciej Janowski. Gorzej spisał się natomiast Patryk Dudek, który nie zdobył punktu.

Punktacja:

  1. Reprezentacja Polski– 47 pkt.
    1. Patryk Dudek – 11 (0,2,3,3,3)
    2. Maciej Janowski – 7 (3,w,1,2,1)
    3. Janusz Kołodziej – 15 (3,3,3,3,3)
    4. Bartosz Zmarzlik – 14 (3,3,3,3,2)
    5. Kacper Woryna – 0 ()
  2. Reprezentacja Danii– 28 pkt.
    1. Leon Madsen – 3 (1,2,-,-,-)
    2. Patrick Hansen – 6 (2,1,2,1,0)
    3. Anders Thomsen – 7 (0,3,1,2,1)
    4. Rasmus Jensen – 6 (1,-,2,1,2)
    5. Frederik Jakobsen – 6 (3,0,0,3)

III. Reprezentacja Wielkiej Brytanii – 27 pkt.
1. Robert Lambert – 10 (2,2,3,1,1,1)
2. Daniel Bewley – 11 (2,1,2,3,3)
3. Adam Ellis – 2 (1,1,-,0,0)
4. Chris Harris – 4 (2,0,1,1,0)
5. Tom Brennan – 0 ()

  1. Reprezentacja Szwecji– 18 pkt.
    1. Jacob Thorssell – 4 (0,2,0,2,d)
    2. Fredrik Lindgren – 8 (1,1,2,2,0,2)
    3. Filip Hjelmland – 0 (-,-,-,-,-)
    4. Oliver Berntzon – 4 (3,d,0,d,1)
    5. Kim Nilsson – 2 (0,0,0,2)

 

Mecz 2. rundy eWinner 1. Ligi Cellfast Wilki Krosno – Stelmet Falubaz Zielona Góra zakończył się walkowerem na korzyść gości. Zdaniem sędziego gospodarze nie przygotowali na czas bezpiecznego toru. Jerzy Najwer “odgwizdał” więc wynik 0:40.

Aforti Start Gniezno pokonał ekipę Trans MF Landshut Devils 52:38. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził duet Antonio Lindbaeck – Zbigniew Suchecki. Zmiennicy zdali więc egzamin.

Remis w Bydgoszczy, który ROW Rybnik fetował jak zwycięstwo. Trudno się dziwić, wszak to Abramczyk Polonia była uznawana za zdecydowanego faworyta w tym starciu 4. kolejki eWinner 1. Ligi. Świetnie spisał się Nicolai Klindt, który zdobył 16 “oczek”.

 

Kolarstwo:

Holender Koen Bouwman (Jumbo-Visma) wygrał 7. etap tegorocznego Giro d’Italia. Prowadzenie utrzymał Juan Pedro Lopez (Trek-Segafredo), a na mecie mogliśmy oglądać niecodzienny obrazek. Tom Dumoulin, który ostatecznie finiszował czwarty, uniósł ręce w geście triumfu, gdy zobaczył, że jego kolega z drużyny wygrał etap.

W sobotę rozegrano 8. etap Giro d’Italia. Za sprawą ekscytującej ucieczki i wspaniałej jazdy drużynowej dostarczył on fanom wielkich emocji. Najlepszy ostatecznie okazał się Belg – Thomas De Gendt (Lotto Soudal).

Sześciu kolarzy do samego końca walczyło o triumf w dziewiątym etapie Giro d’Italia, ale ostatecznie zwyciężył Jai Hindley. Australijczyk wyprzedził na mecie Romaina Bardeta i Richarda Carapaza. Po niedzielnej rywalizacji nie doszło do zmiany lidera.

 

Boks:

Walka pokazowa pomiędzy byłym mistrzem świata w pięciu kategoriach wagowych, Floydem Mayweatherem a Donem Moore została odwołana. Starcie miało się odbyć na szczycie lądowiska dla helikopterów hotelu Burj Al Khalifa w Dubaju. Walka pokazowa Floyda Mayweathera z Donem Moore w Dubaju została odwołana w ostatniej chwili z powodu śmierci prezydenta ZEA, szejka Khalifa bin Zayed Al Nahyana.

Martin Bakole (18-1, 13 KO) jako pierwszy zadał porażkę mistrzowi olimpijskiemu w wadze superciężkiej z Rio de Janeiro – Tony’emu Yoce (11-1, 9 KO). Francuz zapoznał się z deskami już w pierwszej rundzie. Po dziesięciu rundach sędziowie niejednogłośnie przyznali zwycięstwo pięściarzowi z Konga. Jeden z nich widział w tej walce… remis. Mówi się, że gospodarzom pomagają ściany, ale taka punktacja to już duża przesada. Dwóch pozostałych wskazało jednak triumf przyjezdnego boksera.

Podczas gali boksu zawodowego w Ontario wydarzyła się przedziwna sytuacja. John Ramirez (10-0, 8 KO) już w pierwszej rundzie znokautował Jana Salvatierrę (8-2, 4 KO), który po mocnym ciosie wypadł z ringu. Na szczęście młody Meksykanin nie odniósł poważnych obrażeń, gdyż zdołał złapać go jeden z fotoreporterów. Wyglądało to jednak przerażająco.

 

MMA:

W walce wieczoru gali UFC Vegas 54 Jan Błachowicz (29-9) pokonał Aleksandara Rakicia (14-3). Pojedynek został przerwany w trzeciej rundzie z uwagi na kontuzję reprezentanta Austrii.  Błachowicz powrócił na zwycięską ścieżkę po porażce z Gloverem Teixeirą. Były mistrz UFC dzięki tej wygranej umocnił swoją pozycję numer 1 w rankingu kategorii półciężkiej i niemal pewne jest, że w kolejnym starciu dostąpi szansy odzyskania tytułu. Polak liczy, że w drugiej połowie roku uda mu się zrewanżować Teixeirze, o ile tylko ten pozostanie mistrzem. 11 czerwca w Singapurze Brazylijczyk będzie bronił trofeum przeciwko Czechowi Jiriemu Prochazce. Aleksandara Rakicia czeka teraz dłuższa przerwa do MMA.

Spośród 11 pojedynków gali UFC Vegas 54 aż sześć zakończyło się przed czasem. W karcie wstępnej ze świetnej strony pokazał się Andre Petroski. 30-latek szybko poddał faworyzowanego Nicka Maximowa anakondą. Jeszcze większe wrażenie wywarł jednak weteran UFC – Michael Johnson, który ciężko znokautował Alana Patricka. W karcie głównej kibice mogli zobaczyć popisy Manuela Torresa, Davey’a Granta i Ryana Spanna. Pierwsi dwaj ciosami odprawili swoich przeciwników. Z kolei “Superman” duszeniem gilotynowym poddał Iona Cutelabę.

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *