Warren Buffett ma niezłego nosa
Berkshire Hathaway, spółka inwestycyjna Warrena Buffetta kupowała taniejące akcje w pierwszym kwartale, informuje Bloomberg. Po 82 sesjach w tym roku S&P500 tracił 13 proc. To trzecie najgorsze w historii rozpoczęcie roku przez indeks. Dla Warrena Buffetta, który od lat skarżył się na zbyt wysokie wyceny spółek, była to okazja do kupowania. Jego Berkshire Hathaway zainwestował w pierwszym kwartale 41 mld dolarów netto. Kupił m.in. pakiet akcji koncernu naftowego Chevron, a także 9,5 proc. producenta gier Activision Blizzard, przejmowanego przez Microsoft Corp. Największym wyczuciem miliarder wykazał się jednak nabywając aktywa OP. Spółka Occidental Petroleum (OXY) urosła tylko w tym roku 91 proc. co sprawia, że była to jedna bardziej udanych inwestycji funduszu inwestycyjnego Berkshire Hathaway prowadzonego przez Warrena Buffetta. Jak to się stało, że miliarder trafił na trop tak silnej spółki? Korzenie tej inwestycji sięgają 2019 roku. Spójrzmy jak do tego doszło. Trzeba przyznać, że choć większość inwestycji Warrena Buffetta bywa trafiona, to wejście w spółkę Occidental Petroleum (OXY) okazało się prawdziwym “strzałem w dziesiątkę”. Kiedy inwestorzy od czasu pandemii zmagają się z rynkiem i sporymi wahaniami, wyrocznia z Omaha spokojnie patrzy na portfel wiedząc, że zabezpiecza go (prócz wielu innych spółek) wzrost prawie 91 proc. spółki naftowej. Jednak jak do tego doszło? Warren Buffett już w 2019 roku zainteresował się podmiotem – jego relatywnie niską wyceną i sporymi predyspozycjami wzrostu w kolejnych latach. Wówczas właśnie kupił on akcje uprzywilejowane o wartości 10 mld USD – płacące 8% dywidendę – wraz z warrantami na zakup 84 mln akcji. Buffett utrzymuje tę pozycję do dziś, ale przez lata trzymał się z dala od akcji zwykłych. Tak było do czasu, gdy przeczytał zapis z rozmowy telefonicznej na temat zysków firmy Occidental z 25 lutego.
W tamtym czasie przyjrzał się on temu w jaki sposób Vicki Hollub, ówczesna prezes spółki prowadzi podmiot. Wywarła na nim ogromne wrażenie i sprawiła, że inwestor przekonał się o tym, że spółka jest dobrze zarządzana. Wówczas Buffett natychmiast przystąpił do zakupów, nabywając 136,4 mln akcji o wartości 7,7 mld dolarów, czyli 14,6 proc. spółki. W momencie, gdy [Buffett] zaczął kupować akcje Occidental, ich kapitalizacja rynkowa wynosiła być może 40-45 mld USD, co w skali roku oznacza, że generują one 25 proc. swojej ówczesnej kapitalizacji rynkowej w postaci wolnych przepływów pieniężnych W kolejnych latach, gdy spółka nabiera tylko siły Buffett już wie, że moment wzrostu ropy naftowej jest jedynym kluczem do dalszego, silniejszego wzrostu spółki. Nie trudno domyślić się co działo się w latach 2021 – 2022, kiedy ropa wystrzeliła i przekroczyła 100 dolarów za baryłkę. Dodatkowo, perspektywa spłacenia wcześniej zaciągniętych długów przez firmę powodowała, że jej rentowność gwałtownie mogła rosnąć – co też wywarło duży wpływ na tegorocznym 91 procentowym wzroście. Według analityków istnieje całkiem realna szansa na to, że Warren Buffet wykupi spółkę na własność. Przy obecnej kapitalizacji rynkowej wynoszącej 52 miliardy dolarów byłoby największym zakupem Buffetta w historii.
Kosztowna aczkolwiek niezbędna pomoc dla Ukrainy
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę kraje europejskie i Stany Zjednoczone przyczyniały się do obrony Ukrainy poprzez pomoc finansową, humanitarną i wojskową. Jak ta pomoc wygląda na tle ich PKB? W wartościach bezwzględnych najwięcej na pomoc Ukrainie na dzień 27 marca przekazały Stany Zjednoczone. Łącznie USA wyasygnowały kwotę 7,6 mld euro, na którą składały się 3,2 mld euro pomocy humanitarnej i 4,4 mld euro pomocy wojskowej. Jednak w wartościach względnych nie jest to największa pomoc.
Jak pokazuje portal Statista.com wykorzystująca dane Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii, w wartościach względnych, żaden kraj nie zbliżył się do zaangażowania Estonii w pierwszych czterech tygodniach wojny. Wkład jednego z trzech państw bałtyckich, które kiedyś wchodziły w skład byłego ZSRR ,wynosił 0,22 miliarda euro w pomocy wojskowej. Przekłada się to na 0,8 proc. PKB kraju. Wkład finansowy Stanów Zjednoczonych do tego momentu stanowił równowartość 0,04 proc. produkcji gospodarczej USA. Polska w tym zestawieniu jest na drugiej pozycji, z pomocą na poziomie 0,18 proc. PKB. Warto zauważyć, że pomoc pośrednia wysyłana przez kraje takie jak Niemcy, Francja i Włochy za pośrednictwem UE nie jest uwzględniana w tych indywidualnych ocenach. Źródło podaje, że instytucje UE wniosły 1,4 mld euro, a kolejne 2 mld euro przypisuje się Europejskiemu Bankowi Inwestycyjnemu.