Piłka nożna:

El. MŚ:

Polska jest jedną z 27 drużyn, które są już pewne udziału w piłkarskich mistrzostwach świata. We wtorek wywalczyła awans pokonując w finale baraży Szwecję 2:0. Podopieczni trenera Czesława Michniewicza, pełniącego funkcję selekcjonera od niespełna dwóch miesięcy, mieli zagrać 24 marca półfinał barażowy z Rosją w Moskwie, lecz po wykluczeniu reprezentacji tego kraju przez FIFA – w związku z agresją zbrojną na Ukrainę – zwyciężyli walkowerem. Natomiast Szwecja w półfinale pokonała u siebie po dogrywce Czechy 1:0.

Polska – Szwecja 2:0 (0:0)

Bramka: Lewandowski 49 (k), Zieliński 72

Polska: Wojciech Szczęsny – Matty Cash, Kamil Glik, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński – Piotr Zieliński (89. Adam Buksa), Krystian Bielik, Jacek Góralski (46. Grzegorz Krychowiak), Jakub Moder, Sebastian Szymański – Robert Lewandowski

 

Portugalia pokonała Macedonię Północną 2:0 w finale baraży eliminacji do mistrzostw świata 2022. Na stadionie w Porto dwie bramki zdobył Bruno Fernandes. Dzięki temu zwycięstwu reprezentacja z Półwyspu Iberyjskiego zagwarantowała sobie awans na mundial.

Portugalia – Macedonia Północna 2:0 (1:0)
1:0 – Bruno Fernandes 32′
2:0 – Bruno Fernandes 65′

 

Maroko, Tunezja i Kamerun uzupełniły grono piłkarskich drużyn narodowych z Afryki, które wywalczyły awans do piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Wcześniej we wtorek przepustkę na mundial wywalczyły też Senegal i Ghana.

Maroko pokonało u siebie DR Konga 4:1 i pewnie awansowało, choć w piątek, w pierwszym meczu, był remis 1:1 i jeszcze nic nie było przesądzone. Dwie bramki strzelił Azzedine Ounahi, po jednej dołożyli Tarik Tissuoadali i Achraf Hakimi, dla gości trafił Ben Malongo. Zwycięzcy wystąpią w mundialu po raz szósty. Z powodu urazów boisko musieli opuścić zawodnicy gospodarzy: obrońca Jawad El Yamiq i bramkarz Yassine Bounou (“Bono”).

Szósty raz w finałowym turnieju MŚ weźmie udział również Tunezja. We wtorek zremisowała u siebie z Mali 0:0, ale awansowała dzięki wygranej 1:0 w piątek w Bamako.

Dramaturgii nie zabrakło w Algierii, gdzie gospodarze po 90 minutach przegrywali z Kamerunem 0:1. To oznaczało dogrywkę, ponieważ w pierwszym meczu takim samym wynikiem zwyciężyły “Lisy pustyni”.

W 118. minucie do wyrównania doprowadził Ahmed Touba i w tym momencie to Algieria miała zapewniony awans. Jednak ostatnie słowo należało do “Nieposkromionych lwów” – w czwartej doliczonej minucie decydującego gola uzyskał Karl Toko-Ekambi. Kamerun zagra w mundialu po raz ósmy.

 

Piłkarze Peru zagrają w czerwcowym barażu z przedstawicielem strefy azjatyckiej o awans na tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze. We wtorek w ostatniej kolejce południowoamerykańskich eliminacji pokonali u siebie Paragwaj 2:0. Czerwcowego rywala andyjskiej drużyny wyłoni baraż w strefie azjatyckiej, w którym Zjednoczone Emiraty Arabskie zagrają z Australią. Poza Peru szansę na udział w barażu miała jeszcze Kolumbia. Potrzebowała jednak potknięcia Peruwiańczyków i wygranej z Wenezuelą. Swoją część zdołała zrealizować. Na wyjeździe zwyciężyła 1:0 po bramce z rzutu karnego Jamesa Rodrigueza. Cztery drużyny, które z Ameryki Południowej uzyskały bezpośredni awans były znane już wcześniej. W Katarze zagrają: Brazylia, Argentyna, Urugwaj i Ekwador.

We wtorek “Canarinhos” pokonali na wyjeździe Boliwię 4:0. Dwie bramki zdobył Richarlison, a po jednej dołożyli Lucas Paqueta i Bruno Guimaraes. Ekwador zremisował u siebie z Argentyną 1:1, a Urugwaj na wyjeździe pokonał Chile 2:0.

 

Peru – Paragwaj 2:0 (2:0)
1:0 – Gianluca Lapadula 5′
2:0 – Yoshimar Yotun 42′

Boliwia – Brazylia 0:4 (0:2)
0:1 – Lucas Paqueta 24′
0:2 – Richarlison 45′
0:3 – Bruno Guimaraes 66′
0:4 – Richarlison 90+1′

Ekwador – Argentyna 1:1 (0:1)
0:1 – Julian Alvarez 24′
1:1 – Enner Valencia 90+3′

Chile – Urugwaj 0:2 (0:0)
0:1 – Luis Suarez 79′
0:2 – Federico Valverde 90′

Wenezuela – Kolumbia 0:1 (0:0)

0:1 – James Rodriguez (k.) 90+4′

 

Eliminacje mistrzostw świata obfitowały w niespodzianki. Zdecydowanie największą sensacją było odpadnięcie reprezentacji Włoch. Na turnieju nie zobaczymy też takich gwiazd jak Zlatan Ibrahimović, Erling Haaland czy Mohamed Salah.

Uczestnicy MŚ 2022 – 27 z 32:

gospodarz – Katar

z eliminacji:

strefa azjatycka (4,5 miejsca): Iran, Korea Południowa, Japonia, Arabia Saudyjska

strefa europejska (13): Niemcy, Dania, Francja, Belgia, Chorwacja, Hiszpania, Serbia, Anglia, Szwajcaria, Holandia, Polska, Portugalia

strefa Ameryki Płd. (4,5 miejsca): Brazylia, Argentyna, Ekwador, Urugwaj

strefa afrykańska (5 miejsc): Ghana, Senegal, Maroko, Tunezja, Kamerun

strefa CONCACAF (3,5 miejsca): Kanada

Oceania (0,5 miejsca)

 

Już w najbliższy piątek 1 kwietnia odbędzie się losowanie MŚ 2022 w Katarze. Na mundialu zagra Polska, która wywalczyła awans po wygranej w finale barażu ze Szwecją. Jak wygląda podział na koszyki podczas losowania MŚ 2022? W którym koszyku jest Polska? Reprezentacja Polski na pewno znajdzie się w trzecim koszyku. Razem z nią trafią tam takie reprezentacje, jak Iran, Japonia, Maroko, Serbia i Korea Południowa. Dwa miejsca w zestawieniu są jeszcze niewiadomą, choć jest niemal pewne, że jedno z nich zajmie Senegal. Co do drugiego – najbliżej znalezienia się w koszyku numer 3 jest Kanada.

Podział na koszyki:

Koszyk 1 – Katar, Belgia, Brazylia, Francja, Argentyna, Anglia, Hiszpania, Portugalia

Koszyk 2 – Dania, Holandia, Niemcy, Szwajcaria, Chorwacja, Urugwaj (oraz prawdopodobnie Meksyk i USA)

Koszyk 3 – Iran, Japonia, Maroko, Serbia, Polska, Korea Południowa (oraz prawdopodobnie Senegal i Kanada)

Koszyk 4 – Ekwador, Arabia Saudyjska, Ghana i 3 reprezentacje, które awansują w czerwcu (oraz prawdopodobnie Tunezja i Kamerun)

 

Towarzysko:

W Europie jedni walczyli o awans do mistrzostw Europy, inni grali towarzysko. Na stadionie w La Coruni Hiszpania rozbiła Islandę aż 5:0. Włosi, którzy sensacyjnie odpadli po meczu z Macedonią Północną wygrali w Turcji. Europejskie zespoły łatwo poradziły sobie z rywalami z Afryki. Anglia wygrała na Wembley z Wybrzeżem Kości Słoniowej 3:0, takim samym rezultatem zakończyło się starcie Belgii z Burkina Faso. Jeszcze wyżej, bo aż 5:0 Francja wygrała z RPA. Zwycięstwa zakończyły także ekipy z Bośni i Hercegowiny, Węgier oraz Irlandii, która po bramce w siódmej minucie doliczonego czasu gry strzelonej przez Troya Parrotta pokonała 1:0 Litwę.

Hiszpania – Islandia 5:0 (2:0)
1:0 – Alvaro Morata 37′
2:0 – Alvaro Morata 40′
3:0 – Yeremi Santos 47′
4:0 – Pablo Sarabia 61′
5:0 – Pablo Sarabia 73′

Bośnia i Hercegowina – Luksemburg 1:0 (0:0)
1:0 – Edin Dzeko 86′

Holandia – Niemcy 1:1 (0:1)
0:1 – Thomas Mueller 45+1′
1:1 – Steven Bergwijn 68′

Irlandia Północna  – Węgry 0:1 (0:0)
0:1 – Roland Sallai 56′

Anglia – Wybrzeże Kości Słoniowej 3:0 (2:0)
1:0 – Ollie Watkins 30′
2:0 – Raheem Sterling 45′
3:0 – Tyrone Mings 90+4′

Irlandia – Litwa 1:0 (0:0)
1:0 – Troy Parrott 90+7′

Belgia – Burkina Faso 3:0 (2:0)
1:0 – Hans Vanaken 16′
2:0 – Leandro Trossard 18′
3:0 – Christian Benteke 75′

Turcja – Włochy 2:3 (1:2)
1:0 – Cengiz Under 4′
1:1 – Bryan Cristante 35′
1:2 – Giacomo Raspadori 39′
1:3 – Giacomo Raspadori 69′
2:3 – Serdar Dursun 83′

Francja – RPA 5:0 (2:0)
1:0 – Kylian Mbappe 23′
2:0 – Olivier Giroud 34′
3:0 – Kylian Mbappe 76′
4:0 – Wissam Ben Yedder 81′
5:0 – Matteo Guendouzi 90+2′

 

Koszykówka:

Wiadomo już, gdzie koszykarskie reprezentacje powalczą o tytuł mistrza Europy w 2025 roku. FIBA ogłosiła państwa-gospodarzy, bo będzie ich trójka. Łotwa, Cypr i Finlandia – te trzy kraje będą gościć najlepsze koszykarskie reprezentacje w Europie w 2025 roku. Taką decyzję podjęły władze FIBA. Najważniejsze mecze EuroBasketu 2025 rozgrywane będą na Łotwie – tam bowiem fani zobaczą mecze fazy grupowej oraz finałowej. Na Cyprze i w Finlandii zaplanowano tylko mecze fazy grupowej.  Zarząd podjął też ważną decyzję w kwestii Ukrainy, która… ma dołączyć do grona gospodarzy EuroBasketu 2025! Tutaj FIBA dała sobie jednak czas do listopada 2022 roku na podjęcie decyzji. Wszystko oczywiście związane jest z sytuacją w tym kraju, który został napadnięty przez Rosjan. EuroBasket 2025 rozegrany zostanie we wrześniu 2025 roku, a konkretna data zostanie podana w późniejszym terminie. Warto dodać, że FIBA odrzuciła kandydatury Węgrów i Rosjan. Dodajmy, że w tym roku fani koszykówki będą emocjonować się EuroBasketem, który miał odbyć się w 2021 roku, ale został przełożony ze względu na pandemię związaną z COVID-19 na wrzesień 2022. Impreza rozpocznie się 1 i potrwa do 18 września, a mecze odbywać się będą w Czechach, Gruzji, Włoszech i Niemczech (runda finałowa w Berlinie). W turnieju udział weźmie reprezentacja Polski, która swoje mecze rozegra w Pradze, a za rywali będzie miała Czechy, Serbię, Finlandię, Izrael i Holandię.

 

NBA:

Washington Wizards – Chicago Bulls 94:107 (23:28, 23:23, 27:24, 21:32)
(Hachimura 21, Caldwell-Pope 20, Porzingis 14, Avdija 14 – DeRozan 32, Vucevic 27, LaVine 14)

Po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją łokcia do gry wrócił Paul George. Koszykarz Los Angeles Clippers zdobył 34 punkty, a jego zespół pokonał we własnej hali Utah Jazz 121:115 we wtorkowym meczu ligi NBA. “Czuję się dobrze, ból zniknął” – powiedział George. Urazu doznał 22 grudnia. Początkowo chciał poddać się operacji naderwanego ścięgna, ale lekarze zalecili, aby cierpliwie zaczekał, jak organizm sam sobie poradzi.

Los Angeles Clippers – Utah Jazz 121:115 (14:32, 34:29, 34:33, 39:21)
(George 34, Jackson 21, Kennard 17 – Mitchell 33, Conley 19, Clarkson 17)

Milwaukee Bucks zmierzyli się we wtorek z Philadelphia 76ers, a to oznaczało wielkie starcie dwóch podkoszowych: Giannisa Antetokounmpo i Joela Embiida. Hit nie rozczarował! Grek został bohaterem, zablokował rzut Joela Embiida na 1,6 sekundy przed końcem meczu i przesądził o zwycięstwie swoich Bucks 118:116. Kameruńczyk zebrał piłkę w ataku i chciał dobić po pudle Jamesa Hardena. Dwukrotny MVP sezonów zasadniczych we wtorek zdobył aż 40 punktów, a ponadto miał 14 zbiórek, sześć asyst i trzy bloki. Świetnie dysponowany Antetokounmpo wykorzystał 16 na 24 oddane rzuty z pola oraz 7 na 10 wolnych

Philadelphia 76ers – Milwaukee Bucks 116:118 (24:27, 37:24, 28:30, 27:37)
(Harden 32, Embiid 29, Harris 22 – Antetokounmpo 40, Middleton 22, Holiday 18)

LeBron James przez uraz kostki nie wziął udział we wtorkowym meczu w Teksasie, a jego Los Angeles Lakers nie dotrzymali kroku Dallas Mavericks, przegrywając 128:110. Drużyna z Kalifornii tym sposobem spadła na 11. miejsce w Konferencji Zachodniej i w tym momencie jest nawet poza barażami (turniej play-in) o awans do fazy play-off. Lakers legitymują się takim samym bilansem, co San Antonio Spurs (31-44). Pozytyw dla purpurowo-złotych jest taki, że wkrótce do gry wrócić ma kontuzjowany Anthony Davis.

Dallas Mavericks – Los Angeles Lakers 128:110 (43:25, 39:31, 31:28, 15:26)
(Doncić 34, Bullock 17, Bertans 14 – Monk 28, Westbrook 25, Johnson 16)

Wielki Kevin Durant poprowadził we wtorek Brooklyn Nets do zwycięstwa nad Detroit Pistons. Gospodarze triumfowali 130:123, a skrzydłowy rzucił 41 punktów, zebrał 11 piłek, miał pięć asyst i trzy bloki. Durant trafił 14 na 23 oddane próby z pola, w tym 4 na 6 za trzy i wszystkie dziewięć wolnych. Arcydzieło.

Brooklyn Nets – Detroit Pistons 130:123 (33:35, 25:29, 38:30, 34:29)
(Durant 41, Irving 24, Brown 15 – Cunningham 34, Bey 15, Stewart 15)

 

EuroCup:

Nie udało się Śląskowi Wrocław sprawić niespodzianki w Hiszpanii. Lider tabeli Joventut Badalona wygrał pewnie 97:79. Dla osłabionej ekipy Andrieja Urlepa była to dwunasta porażka w EuroCupie.

 

EBL:

Ten mecz powinien rozstrzygnąć się w dogrywce, ale Baylee Steele pomylił się w banalnej akcji. Asseco Arka Gdynia dzięki temu ograła PGE Spójnię Stargard 76:74 i wyprzedziła rywali w tabeli Energa Basket Ligi.

 

 

Hokej:

NHL:

Prowadzący w tabeli całej NHL zespół Colorado Avalanche odrobił straty w meczu na szczycie konferencji zachodniej i odniósł zwycięstwo. “Lawina” jest pierwszą drużyną w tym sezonie, która zdobyła 100 punktów. Podopieczni Jareda Bednara pokonali tej nocy na wyjeździe wicelidera konferencji zachodniej Calgary Flames 2:1. Wszystkie gole padły w przewagach.

Toronto Maple Leafs pokonali na wyjeździe Boston Bruins 6:4 w meczu o 3. miejsce w dywizji atlantyckiej. Drużyna z Bostonu przegrywała już 1:6 i zdobyła 3 gole z rzędu, ale nie udało jej się dogonić rywali. Dla “Klonowych Liści” 49. gola w sezonie zdobył Auston Matthews, który ponownie samodzielnie objął prowadzenie w ligowej klasyfikacji strzelców. Amerykanin dołożył też asystę.

Zespół Carolina Hurricanes przegrał na wyjeździe z Tampa Bay Lightning 3:4 po dogrywce i stracił pierwsze miejsce w konferencji wschodniej. “Huragany” trzy razy tej nocy wychodziły na prowadzenie, ale mistrzowie NHL za każdym razem odpowiadli, a w dogrywce losy spotkania rozstrzygnął kapitan gospodarzy Steven Stamkos.

Ekipę Hurricanes na czele Wschodu zastąpił zespół Florida Panthers, który u siebie pokonał 7:4 wyeliminowanych już oficjalnie z walki o play-off Montréal Canadiens. “Pantery” w drugiej tercji straciły trzybramkowe prowadzenie, ale trzecią wygrały 3:0.

New York Rangers pokonali na wyjeździe Pittsburgh Penguins 3:2 i wyprzedzili “Pingwiny” w tabeli dywizji metropolitalnej, awansując na 2. pozycję. To 3. z rzędu zwycięstwo drużyny z Nowego Jorku, która w piątek pokonała tego samego rywala u siebie 5:1.

W meczu drużyn z tej samej dywizji New York Islanders pokonali na wyjeździe Columbus Blue Jackets 4:3. Brock Nelson strzelił 200. gola w sezonach zasadniczych NHL i zaliczył asystę, Zach Parise zdobył bramkę zwycięską, strzelali też Josh Bailey i Anthony Beauvillier, a Siemion Warłamow obronił 42 z 45 strzałów gospodarzy.

Na miejscu dającym awans na koniec sezonu zasadniczego jest z kolei w konferencji zachodniej ekipa Nashville Predators. “Drapieżnicy” awansowali na 3. pozycję w dywizji centralnej dzięki odniesionemu tej nocy we własnej hali zwycięstwu 4:1 nad Ottawa Senators.

Najdłuższą aktualnie w NHL zwycięską passę kontynuuje drużyna Minnesota Wild, która wygrała już po raz 7. z rzędu. “Dzicy” pokonali u siebie Philadelphia Flyers 4:1, eliminując ich oficjalnie z rywalizacji o fazę play-off.

Dallas Stars pokonali na wyjeździe Anaheim Ducks 3:2. Drużyna z Teksasu przegrywała do 49. minuty 1:2, ale gole Roope Hintza i Jacoba Petersona odwróciły losy spotkania na jej korzyść. Dla “Gwiazd”, które już po raz 10. w tym sezonie wygrały mecz przegrywając w trzeciej tercji, trafił także Radek Faksa.

 

PHL:

– Jesteśmy w finale i bardzo się z tego cieszymy – powiedział Krystian Dziubiński, kapitan Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy pokonali JKH GKS Jastrzębie 4:1 i wygrali całą rywalizację w stosunku 4:2. Dziś rozstrzygnie się, kto będzie rywalem biało-niebieskich. W rywalizacji GKS-u Katowice z GKS-em Tychy jest remis 3:3. Zwycięzca siódmego starcia zagra o złoto, a przegrani zmierzą się z JKH GKS-em Jastrzębie w starciu o brąz.

 

Tenis:

ATP Miami:

Hubert Hurkacz wygrał dziewiąty z rzędu mecz w prestiżowych zawodach Miami Open. Polski tenisista okazał się lepszy w IV rundzie od Lloyda Harrisa. W czwartek czeka go wielkie wyzwanie. We wtorek doszło w Miami do starcia dwóch rówieśników. Hubert Hurkacz zmierzył się z młodszym o 13 dni Lloydem Harrisem. W 2017 roku obaj panowie spotkali się w I rundzie challengera w Lizbonie, gdzie górą był reprezentant RPA. Po pięciu latach obaj znów trafili na siebie, ale tym razem w IV rundzie prestiżowego Miami Open. Po dwusetowym boju Polak zwyciężył 7:6(3), 6:2 i wystąpi w ćwierćfinale. Jego rywalem będzie Danił Miedwiediew. Rosjanin potrzebuje jeszcze jednej wygranej na Florydzie (półfinału), aby powrócić na pierwsze miejsce w rankingu ATP. W 2021 roku doszło do trzech pojedynków wrocławianina z moskwianinem. Nasz tenisista był górą w Wimbledonie, ale potem utytułowany przeciwnik zwyciężył w Toronto i ATP Finals w Turynie.

‘Utalentowany Carlos Alcaraz w dwóch setach pokonał Stefanosa Tsitsipasa w hitowo zapowiadającym się meczu 1/8 finału turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Taylor Fritz, mistrz z Indian Wells, we wtorek stracił szansę na zdobycie Słonecznego Dubletu. Kolejne skandaliczne zachowanie Nicka Kyrgiosa na zawodowych kortach. Tym razem Australijczyk obraził sędziego podczas meczu IV rundy prestiżowego turnieju Miami Open 2022. Na tym etapie zakończył się jego singlowy występ w imprezie na Florydzie.

Danił Miedwiediew (1) – Jenson Brooksby (USA) 7:5, 6:1
Hubert Hurkacz (Polska, 8) – Lloyd Harris (RPA) 7:6(3), 6:2
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 14) – Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3) 7:5, 6:3
Miomir Kecmanović (Serbia) – Taylor Fritz (USA, 11) 3:6, 6:1, 6:4
Jannik Sinner (Włochy, 9) – Nick Kyrgios (Australia, WC) 7:6(3), 6:3
Francisco Cerundolo (Argentyna) – Frances Tiafoe (USA, 28) 6:7(2), 7:6(3), 6:2
Casper Ruud (Norwegia, 6) – Cameron Norrie (Wielka Brytania, 10) 6:3, 6:4
Alexander Zverev (Niemcy, 2) – Thanasi Kokkinakis (Australia, Q) 6:4, 6:4

 

WTA Miami:

Zapowiadający się jako hit pojedynek ćwierćfinałowy kobiet we wtorkowej sesji wieczornej nie przyniósł większych emocji. Naomi Osaka rozgromiła Danielle Collins i po raz pierwszy w karierze wystąpi w półfinale zawodów WTA 1000 w Miami. Belinda Bencić w świetnym stylu rozprawiła się w Australijką Darią Saville w Miami (WTA 1000). Szwajcarska tenisistka pozostaje bez straconego seta w turnieju.

Belinda Bencić (Szwajcaria, 22) – Daria Saville (Australia, WC) 6:1, 6:2
Naomi Osaka (Japonia) – Danielle Collins (USA, 9) 6:2, 6:1

 

Alicja Rosolska i Erin Routliffe były blisko sprawienia dużej niespodzianki. Stoczyły w Miami (WTA 1000) zażarty bój z najwyżej rozstawionymi Weroniką Kudermetową i Elise Mertens.

Weronika Kudermetowa (1) / Elise Mertens (Belgia, 1) – Alicja Rosolska (Polska) / Erin Routliffe (Nowa Zelandia) 6:3, 3:6, 11-9

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *