Rosjanie mierzą się z wieloma sankcjami nakładanymi po tym, jak Władimir Putin zadecydował o zaatakowaniu Ukrainy. Choćby znane marki medialne wycofują się z tamtejszego rynku. W środę Discovery wstrzymało w Rosji emisję swoich 15 stacji telewizyjnych. Zablokowano również platformy internetowe. Taki ruch amerykańskim mediom potwierdziła rzeczniczka Discovery. Od środy Rosjanie nie mogą oglądać między innymi Eurosportu. Ta stacja transmituje wiele sportowych wydarzeń, jak chociażby turnieje tenisowe, kolarstwo, snooker czy dyscypliny stricte zimowe. Nie tylko od Eurosportu odcięci zostali obywatele Rosji. Po tym ruchu Discovery nie mają już dostępu również m.in. do HGTV, Animal Planet oraz TLC.

 

Piłka nożna:

Na profilu twitterowym Szachtara Donieck opublikowano w piątek tragiczną informację o śmierci legendarnego zawodnika klubu Wołodymyra Rochowskiego. Piłkarz zginął w zajętym przez Rosjan Chersoniu.  Na oficjalnym profilu twitterowym Szachtara pojawiła się w piątek informacja o śmierci Wołodymyra Rochowskiego, który występował w klubie z Doniecka w latach 1975-1982. W tym okresie wystąpił w 224 meczach, na przestrzeni których strzelił 25 goli. Przyczynił się tym samym do wywalczenia dwóch tytułów wicemistrza ZSRR (1975, 1979), a także Pucharu ZSRR (1980). Według wstępnych informacji, były piłkarz zginął w mieście opanowanym obecnie przez Rosjan. Miał 69 lat.

 

Złota Piłka – prestiżowa nagroda dla najlepszego piłkarza i piłkarki w plebiscycie magazynu “France Football” – od rozgrywek 2021/22 przyznawana będzie za zakończony sezon, a nie rok kalendarzowy jak dotychczas. To jedna ze zmian wprowadzonych przez organizatorów, by uczynić wybór “bardziej czytelnym”. Trofeum, przyznawane od 1956 roku, będzie teraz dostosowane do sezonu piłkarskiego, trwającego od sierpnia do lipca. W regulaminie plebiscytu wprowadzono zawężone jury, dopracowano wstępną selekcję, określono jaśniejsze kryteria przyznawania nagród – o wszystkim informuje “France Football” w numerze mającym się ukazać w sobotę. Najbliższa ceremonia wręczenia nagród Złotej Piłki odbędzie się we wrześniu lub październiku 2022 roku, ponownie w formie gali, która dobrze wpisała się w krajobraz światowej piłki nożnej. Będzie się odnosić do rozpoczętego w minionym roku sezonu, z uwzględnieniem męskiej Ligę Mistrzów (finał – 28 maja br.) oraz kobiecego Euro (6–31 lipca). Reforma ma miejsce w momencie, gdy piłkarski kalendarz światowy jest zaburzony w związku z listopadowo-grudniowym mundialem w Katarze, a nie jak zwykle latem. Jego najlepsi zawodnicy zostaną nagrodzeni podczas kolejnej gali Złotej Piłki – w 2023 roku.

 

Liga Europy:

Po piłkarzach Atalanty BC i Bayeru 04 Leverkusen można było spodziewać się ofensywnego futbolu. Nie zawiedli, a bliżej ćwierćfinału Ligi Europy są Neroblu dzięki zwycięstwu 3:2. Klub Radosława Majeckiego jest w trudnej sytuacji. Munir El Haddadi zdobył zaliczkę 1:0 dla Sevilli FC w dwumeczu o awans do ćwierćfinału Ligi Europy z West Hamem United. Alphonse Areola tylko odprowadził jego potężny strzał wzrokiem do bramki.

Atalanta BC – Bayer 04 Leverkusen 3:2 (2:1)
0:1 – Charles Aranguiz 11′
1:1 – Rusłan Malinowski 23′
2:1 – Luis Muriel 25′
3:1 – Luis Muriel 49′
3:2 – Moussa Diaby 63′

Rangers FC – Crvena Zvezda Belgrad 3:0 (2:0)
1:0 – James Tavernier (k.) 11′
2:0 – Alfredo Morelos 15′
3:0 – Leon Balogun 51′

SC Braga – AS Monaco 2:0 (1:0)
1:0 – Abel Ruiz 3′
2:0 – Vitor Oliveira 89′

Odradzająca się FC Barcelona tylko bezbramkowo zremisowała na Camp Nou z bardzo przeciętnie wyglądającym w tym sezonie Galatasaray w meczu 1/8 finału Ligi Europy. Gospodarze mieli przewagę, ale byli mało konkretni w polu karnym przeciwnika.

FC Barcelona – Galatasaray SK 0:0

Sevilla FC – West Ham United 1:0 (0:0)
1:0 – Munir El Haddadi 60′

RB Lipsk – Spartak Moskwa – walkower dla RB Lipsk

Betis Sewilla – Eintracht Frankfurt 1:2 (1:2)

Bramki: Nabil Fekir 30 – Filip Kostić 14, Daichi Kamada 32

FC Porto – Olympique Lyon 0:1 (0:0)

Bramka: Lucas Paqueta 59

 

Liga Konferencji Europy:

Arkadiusz Milik idzie za ciosem. Udowodnił, że w europejskich pucharach czuje się doskonale. W czwartek wyrównał rekord legendarnego Jean-Pierre’a Papina!  W czwartkowym meczu Olympique Marsylia – FC Basel zaliczył dwa trafienia i jest to drugi dublet w LKE. Arkadiusz Milik w 19. minucie pewnie wykonał rzut karny, a w 68. trafił z akcji dobijając uderzenie Valentina Rongiera (finalnie ekipa z Marsylii wygrała 2:1). Dla napastnika OM oraz reprezentacji Polski były to odpowiednio gole numer siedem i osiem w europejskich pucharach. Potrzebował do tego siedmiu występów. Fenomenalna seria Milika sprawia, że – wg. strony OptaJean, zajmującej się statystykami – Polak właśnie wyrównał rekord, który do tej pory należał do Jean-Pierre’a Papina. Ten w latach 1988-1989 trafiał do siatki rywali w pięciu kolejnych meczach w europejskich pucharach. Milik będzie mógł pobić jego wyczyn w rewanżowym pojedynku z FC Basel, który odbędzie się 17 marca

Olympique Marsylia – FC Basel 2:1 (1:0)
1:0 – Arkadiusz Milik (k.) 19′
2:0 – Arkadiusz Milik 68′
2:1 – Sebastian Esposito 79′

FC Kopenhaga prowadziła 3:1 w Eindhoven, ale musiała zadowolić się remisem 4:4 w pierwszym meczu o awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Mogło być gorzej, gdyby nie obrona strzału z rzutu karnego przez Kamila Grabarę. Feyenoord Rotterdam i Slavia Praga postrzelali w pierwszych meczach o awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. AS Roma przystąpi do rewanżu na Stadio Olimpico po zwycięstwie 1:0 z Vitesse Arnhem.

PSV Eindhoven – FC Kopenhaga 4:4 (1:3)
0:1 – Isak Bergmann Johannesson 6′
1:1 – Cody Gakpo 21′
1:2 – Pep Biel 22′
1:3 – Lukas Lerager 43′
2:3 – Ricu Doan 50′
3:3 – Cody Gakpo 70′
3:4 – Pep Biel 78′
4:4 – Eran Zahavi 85′

Leicester City – Stade Rennais 2:0 (1:0)
1:0 – Marc Albrighton 30′
2:0 – Kelechi Iheanacho 90′

FK Bodo/Glimt – AZ Alkmaar 2:1 (1:0)
1:0 – Amahl Pellegrino 39′
1:1 – Zakaria Abdoukhlal 73′
2:1 – Ola Solbakken (k.) 90′

Vitesse Arnhem – AS Roma 0:1 (0:1)
0:1 – Sergio Oliveira 45′

Partizan Belgrad – Feyenoord Rotterdam 2:5 (1:1)
1:0 – Bibras Natcho 13′
1:1 – Jens Toornstra 20′
2:1 – Nemanja Jović 46′
2:2 – Cyriel Dessers 51′
2:3 – Lutsharel Geertruida 64′
2:4 – Luis Sinisterra 71′
2:5 – Jens Toornstra 77′

PAOK Saloniki – KAA Gent 1:0 (0:0)
1:0 – Jasmin Kurtić 58′

Slavia Praga – LASK Linz 4:1 (2:0)
1:0 – Yira Sor 3′
2:0 – Yira Sor 29′
2:1 – Husein Balić 67′
3:1 – Peter Olayinka 83′
4:1 – Ibrahim Benjamin Traore 85′

 

Premier League:

Chelsea już raczej nie powalczy o mistrzostwo Anglii, ale po zwycięstwie z Norwich City 3:1 umacnia się w czołówce. Bolesnej porażki doznał Southampton Jana Bednarka.

Norwich City – Chelsea FC 1:3 (0:2)
0:1 – Trevoh Chalobah 3′
0:2 – Mason Mount 14′
1:2 – Teemu Pukki (k.) 69′
1:3 – Kai Havertz 90′

Southampton FC – Newcastle United 1:2 (1:1)
1:0 – Stuart Armstrong 25′
1:1 – Chris Wood 32′
1:2 – Bruno Guimaraes 52′

Wolverhampton Wanderers – Watford FC 4:0 (3:0)

1:0 – Raul Jimenez 13′

2:0 – Juan Hernandez (sam.) 18′

3:0 – Daniel Podence 21′

4:0 – Ruben Neves 85′

Matty Cash w kapitalnej formie tuż przed zgrupowaniem reprezentacji Polski! Obrońca Aston Villi zaliczył asystę i gola w starciu z Leeds United, a jego zespół zwyciężył aż 3:0.

Leeds United – Aston Villa 0:3 (0:1)

0:1 – Philippe Coutinho 22′

0:2 – Matty Cash 66′

0:3 – Calum Chambers 73′

 

Puchar Polski:

Na placu boju o główne trofeum pozostały już tylko cztery drużyny. Znamy dokładne terminy spotkań 1/2 finału Fortuna Pucharu Polski. O awansie decyduje jedno spotkanie. W razie remisu po 90 minutach sędzia zarządzi dogrywkę, a potem ewentualnie rzuty karne. Mecz finałowy Fortuna Pucharu Polski zaplanowano 2 maja na PGE Narodowym.

PÓŁFINAŁY FORTUNA PUCHARU POLSKI:

Olimpia Grudziądz – Lech Poznań / wt. 05.04.2022 godz. 18.00

Raków Częstochowa – Legia Warszawa / śr. 06.04.2022 godz. 18.00

 

Koszykówka:

NBA:

Nie tak hitowy mecz wyobrażali sobie na pewno Philadelphia 76ers i ich kibice. James Harden po raz pierwszy spotkał się ze swoimi byłymi kolegami z Brooklyn Nets. Końcowy wynik szokuje. Pełna hala Wells Fargo Center, ponad 20 tys. kibiców, mecz z wieloma podtekstami. Hit, na który czekali wszyscy po tym, jak James Harden wymusił transfer i przeniósł się z Brooklyn Nets do Philadelphia 76ers. Byli koledzy dosadnie mu o sobie przypomnieli. Kevin Durant w 32 minuty, które spędził na parkiecie, rzucił 25 punktów (10/17 z pola, 3/6 za trzy), a ponadto miał 14 zbiórek oraz siedem asyst. Kyrie Irving dorzucił do dorobku drużyny z Brooklynu 22 “oczka”, wykorzystał 5 na 11 oddanych rzutów zza łuku. Świetny był też ex zawodnik Sixers, Seth Curry, zdobywca 24 punktów. Końcowy wynik zszokował. Nets rozbili 76ers na ich parkiecie aż 129:100. Trener Steve Nash nie musiał nawet eksplodować swoich liderów. Już po pierwszych dwóch kwartach było 72:51, a trzecia odsłona (30:19) tylko potwierdziła wyższość nowojorczyków.

Philadelphia 76ers – Brooklyn Nets 100:129 (23:40, 28:32, 19:30, 30:27)
(Embiid 27, Harris 16, Harden 11, Niang 11 – Durant 25, Curry 24, Irving 22)

Bardzo solidnie dysponowany Stephen Curry rzucił 34 punkty, zebrał też dziewięć piłek, a jego Golden State Warriors pokonali Denver Nuggets 113:102, dominując drugą połowę. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 37:24, a czwarta 25:18. Lider Nuggets, aktualny MVP, Nikola Jokić otarł się o triple-double (23 punkty, 12 zbiórek, dziewięć asyst), ale tym razem słabo wypadł na finiszu.

Denver Nuggets – Golden State Warriors 102:113 (29:30, 31:21, 24:37, 18:25)
(Jokić 23, Morris 19, Green 11 – Curry 34, Poole 21, Thompson 18, Kuminga 18)

 

EBL:

Impuls Jacobi Boykinsa doprowadził do tragedii Kinga Szczecin. Asseco Arka Gdynia długo grała fatalnie, ale zdołała wyciągnąć mecz i wygrać po dogrywce 85:78.

Zachwyty nad występami tego zespołu w tym sezonie nie kończą się, bo nie mogą. Grupa Sierleccy Czarni Słupsk w hicie Energa Basket Ligi odprawili Enea Zastal BC Zielona Góra 80:63.

 

Hokej:

Po nieudanym występie na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie reprezentacja Czech ma nowego trenera. Po raz pierwszy w historii poprowadzi ją szkoleniowiec zagraniczny.  Nowym trenerem czeskiej kadry został Fin Kari Jalonen. Zastąpi na tym stanowisku Filipa Pešána, pod wodzą którego Czesi zanotowali najgorszy w historii występ na zimowych igrzyskach olimpijskich, zajmując w Pekinie dopiero 9. miejsce. Jalonen to 62-letni trener, który w swojej karierze jako pierwszy szkoleniowiec czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Finlandii. 3 razy triumfował z drużyną Kärpät Oulu (2005, 2007-08), a raz z IFK Helsinki (2011). Wcześniej jako asystent miał udział w 3 tytułach mistrzowskich zdobytych przez TPS Turku. Z kolei w Szwajcarii w 2017 i 2019 roku poprowadził do mistrzostwa SC Berno. Z reprezentacją Finlandii zdobył w 2016 roku srebrny medal Mistrzostw Świata seniorów, a 15 lat wcześniej także “srebro” MŚ juniorów. Nie po raz pierwszy w swojej karierze będzie pracował w Czechach. Był już wcześniej trenerem istniejącego zaledwie przez 2 lata zespołu KHL Lev Praga.

 

NHL:

David Pastrňák dał Boston Bruins zwycięstwo przed własną publicznością 4:3 nad Chicago Blackhawks. Czech strzelił 2 gole, w tym przesądzającego o wygranej na 18 sekund przed końcem meczu. Wcześniej zanotował także asystę przy pierwszym w NHL trafieniu obrońcy Jacka Ahcana. Na listę strzelców w drużynie z Bostonu wpisał się również Charlie Coyle. Gospodarze wykorzystali 2 z 3 gier w przewagach, a goście 1 z 3. Drużyna Bruins zajmuje 4. miejsce w dywizji atlantyckiej, ale i tak jest na pozycji dającej prawo gry w fazie play-off, ponieważ przewodzi klasyfikacji “dzikiej karty” w konferencji wschodniej. Blackhawks są na przedostatnim miejscu w dywizji centralnej.

Po raz pierwszy w tym sezonie NHL zespół Colorado Avalanche nie strzelił w meczu gola. W efekcie przegrał z Carolina Hurricanes starcie dwóch drużyn z najlepszym punktowym dorobkiem w całej lidze. “Lawina” w Raleigh uległa “Huraganom” 0:2. Pierwszym bramkarzem, który zatrzymał lidera NHL w tym sezonie został nominalny numer 2 w bramce Hurricanes Antti Raanta, który jednak teraz musi między słupkami zastępować kontuzjowanego Frederika Andersena. Fin był tej nocy bezbłędny i obronił wszystkie 36 strzałów gości.

Buffalo Sabres niespodziewanie pokonali u siebie Vegas Golden Knights 3:1. Victor Olofsson strzelił w przewadze gola zwycięskiego, a przeciwko swojej byłej drużynie trafili Peyton Krebs i Alex Tuch. Obaj w listopadzie ubiegłego roku zostali przez “Złotych Rycerzy” oddani do Buffalo w wymianie, w której do Las Vegas przeniósł się dawny kapitan Sabres Jack Eichel.

Arizona Coyotes na wyjeździe pokonali po dogrywce Toronto Maple Leafs 5:4, choć w trzeciej tercji stracili trzybramkowe prowadzenie. Zwycięskiego gola w dodatkowej części spotkania zdobył obrońca Jakob Chychrun, dla którego było to drugie trafienie w meczu. Alex Galchenyuk zanotował dla zwycięzców gola i asystę, a trafili też Travis Boyd i Christian Fischer. Bramkarz “Klonowych Liści” Petr Mrázek zjechał z bramki po wpuszczeniu 4 z 12 strzałów.

Ottawa Senators w meczu ze Seattle Kraken także w trzeciej tercji stracili trzybramkowe prowadzenie i również wygrali po dogrywce. “Senatorowie” prowadzili u siebie już 3:0, pozwolili się dogonić, ale w dodatkowej części spotkania zwycięstwo 4:3 dał im w przewadze Josh Norris. Było to jego 2. trafienie w tym spotkaniu.

Bardzo dużo działo się tej nocy w Detroit, gdzie miejscowi Red Wings po rzutach karnych ulegli Minnesota Wild 5:6. Decydującego karnego wykorzystał Mats Zuccarello Aasen, a trafił też Kevin Fiala. Z gry popularny “Zucca” także wpisał się na listę strzelców, Matt Boldy trafił 2 razy, Joel Eriksson Ek zanotował gola i asystę, a celnie strzelił też Kiriłł Kaprizow. Zupełnie kuriozalny był gol Erikssona Eka, bo krążek sam do bramki wbił sobie bramkarz “Czerwonych Skrzydeł”.

Najdłuższą zwycięską serię w NHL ma aktualnie drużyna Florida Panthers, która tej nocy pokonała u siebie Philadelphia Flyers 6:3. To już jej 5. wygrana z rzędu. Sam Reinhart popisał się hat trickiem, Carter Verhaeghe trafił 2 razy, Anthony Duclair raz, a po 4 asysty zanotowali Aaron Ekblad i Jonathan Huberdeau. Ten ostatni z 82 punktami objął prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi. Jego 64 asysty to również najlepszy wynik w NHL, a do tego nowy klubowy rekord.

Winnipeg Jets wywieźli 2 punkty z Newark, gdzie pokonali New Jersey Devils 2:1. Zwycięskiego gola zdobył Kyle Connor, a wcześniej trafił Brenden Dillon. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak nominalny rezerwowy bramkarz “Odrzutowców” Eric Comrie, który tym razem zastępował między słupkami odpoczywającego Connora Hellebuycka i obronił 33 z 34 strzałów.

New York Islanders wygrali u siebie z Columbus Blue Jackets 6:0, a 3 golami poprowadził ich do zwycięstwa kapitan Anders Lee. Zdążył skompletować hat tricka na 2 sekundy przed końcem meczu, gdy ustalił wynik. To jego pierwszy hat trick w NHL. Bramkę i asystę zanotował Josh Bailey, trafiali też Brock Nelson i Jean-Gabriel Pageau, po 3 razy asystowali Anthony Beauvillier i Ryan Pulock, a Ilja Sorokin obronił 26 strzałów i po raz 6. w tym sezonie zachował “czyste konto”.

Zespół St. Louis Blues przerwał serię 4 porażek wygrywając u siebie 6:2 z New York Rangers. Robert Thomas strzelił 2 gole, kapitan Ryan O’Reilly i David Perron zaliczyli po bramce i asyście, a trafili też Iwan Barbaszow i Jake Walman. Bramkarz Rangers Igor Szestiorkin po raz pierwszy w NHL zaliczył asystę, ale w drugiej tercji został zmieniony po wpuszczeniu 4 goli na 17 strzałów.

  1. zwycięstwo z rzędu odniosła prowadząca w rywalizacji o “dzikie karty” w konferencji zachodniej drużyna Nashville Predators, która u siebie pokonała 4:1 Anaheim Ducks. Matt Duchene strzelił 2 gole i raz asystował, Filip Forsberg zanotował bramkę i 2 asysty, a trafił jeszcze Colton Sissons. Stojący w bramce “Drapieżników” Juuse Saros obronił 27 strzałów graczy z Kalifornii.

Prowadzący w dywizji Pacyfiku zespół Calgary Flames pokonał u siebie mistrza NHL Tampa Bay Lightning 4:1. Wieczór w Calgary należał do Johnny’ego Gaudreau, który po raz 6. w NHL zanotował hat trick. Dla zwycięzców trafił także Mikael Backlund, a Jacob Markström obronił 30 z 31 strzałów.

San Jose Sharks przerwali 3-meczową serię porażek dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 4:3 nad Los Angeles Kings. Derby Kalifornii w dogrywce rozstrzygnął efektowną idywidualną akcją z objechaniem bramki Tomáš Hertl. Czech zaliczył wcześniej także asystę. Również z golem i asystą mecz zakończyli Aleksandr Barabanow i Brent Burns, a trafił jeszcze Nick Bonino.

 

PHL:

GKS Katowice potrzebował pięciu meczów, by wygrać ćwierćfinałową rywalizację z Zagłębiem Sosnowiec. Podopieczni Jacka Płachty zakończyli serię efektownym zwycięstwem 9:1, do którego solidną cegiełkę dołożył Patryk Krężołek. 23-letni skrzydłowy zdobył dwie bramki i zanotował jedną asystę.

Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie Ciarko STS Sanok 6:1 i wywalczyła awans do półfinału play-off. Oba zespoły przystąpiły do zmagań po 10-dniowej przerwie, która była spowodowana udziałem Comarch Cracovii w Pucharze Kontynentalnym.

 

Tenis:

ATP Indian Wells:

W czwartek rozegrano pierwsze mecze w głównej drabince singla mężczyzn turnieju ATP Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Oczekiwań fanów nie zawiódł Nick Kyrgios. Historyczne zwycięstwo odniósł Fabio Fognini. Mackenzie McDonald i Jenson Brooksby bez straty seta wygrali rozegrane na głównej arenie czwartkowe mecze I rundy turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells. Z dobrej strony pokazali się też reprezentanci Włoch i Serbii.

Tomas Machac (Czechy, Q) – Alexei Popyrin (Australia) 6:3, 7:5
Filip Krajinović (Serbia) – Dusan Lajović (Serbia) 7:5, 4:6, 6:1
Mackenzie McDonald (USA) – Marton Fucsovics (Węgry) 7:6(11), 7:5
Jeffrey John Wolf (USA, Q) – Hugo Gaston (Francja) 7:5, 6:4
Pedro Martinez (Hiszpania) – Joao Sousa (Portugalia, LL) 6:4, 7:5
Fabio Fognini (Włochy) – Pablo Andujar (Hiszpania) 3:6, 6:3, 6:3
Jenson Brooksby (USA) – Roberto Carballes (Hiszpania) 6:1, 6:4
Jack Sock (USA, WC) – Juan Manuel Cerundolo (Argentyna) 6:1, 6:1
Sebastian Korda (USA) – Thanasi Kokkinakis (Australia, Q) 6:3, 6:4
Federico Coria (Argentyna) – Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:4, 7:6(5)
Lorenzo Musetti (Włochy) – Marcos Giron (USA) 6:3, 7:5
Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) – Borna Corić (Chorwacja) 6:7(5), 6:0, 7:5
Laslo Djere (Serbia) – Soonwoo Kwon (Korea Południowa) 2:6, 6:3, 6:4
Benjamin Bonzi (Francja) – Arthur Rinderknech (Francja) 6:3, 7:5
Nick Kyrgios (Australia, WC) – Sebastian Baez (Argentyna) 6:4, 6:0
Christopher Eubanks (USA, Q) – Maxime Cressy (USA) 5:7, 7:6(8), 6:4

 

WTA Indian Wells:

Magdalena Fręch dobrze zaprezentowała się w czwartkowym meczu z Mayar Sherif. Polka rozprawiła się z Egipcjanką w dwóch setach i zameldowała się w kolejnej rundzie turnieju WTA 1000 w Indian Wells.  Fręch (WTA 88) we wtorek uległa Darii Saville w decydującej rundzie eliminacji. Polce dopisało szczęście i do głównej drabinki imprezy w Indian Wells weszła jako szczęśliwa przegrana. W czwartek jej przeciwniczką była Mayar Sherif (WTA 67). Łodzianka pokonała Egipcjankę 6:2, 7:5. W II rundzie Fręch zmierzy się Marketą Vondrousovą. Czeszka jest finalistką Rolanda Garrosa 2019 i srebrną medalistką ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio.

Magda Linette nie będzie dobrze wspominać tegorocznego występu w turnieju singla zawodów WTA 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Polska tenisistka odpadła z rywalizacji już po pierwszym spotkaniu. Pierwotnie Magda Linette (WTA 62) miała się w czwartek zmierzyć z Niemką Andreą Petković. Jednak na parę godzin przed meczem była dziewiąta rakieta globu wycofała się z powodu kontuzji nogi. Jej miejsce zajęła “szczęśliwa przegrana” z eliminacji, Astra Sharma (WTA 96). Australijka wykorzystała szansę i niespodziewanie pokonała Polkę 6:4, 7:6(1).

W pierwszej rundzie turnieju WTA Indian Wells doszło do starcia dwóch tenisistek z Ukrainy – Marty Kostiuk i Maryny Zaniewskiej. Nie zabrakło wzruszających obrazków. W Indian Wells (WTA 1000) zwycięstwa odniosły dwie amerykańskie tenisistki. Amanda Anisimova rozprawiła się z rywalką w niespełna godzinę. Shelby Rogers stoczyła pełną zwrotów akcji batalię z Hiszpanką Nurią Parrizas Diaz. W Indian Wells (WTA 1000) doszło do trzysetowej konfrontacji Japonki Naomi Osaki z Amerykanką Sloane Stephens. Niesamowitym dreszczowcem było spotkanie ukraińskiej tenisistki Marty Kostiuk z Belgijką Maryną Zaniewską.

Tereza Martincova (Czechy) – Heather Watson (Wielka Brytania, Q) 6:2, 6:1
Kaja Juvan (Słowenia, Q) – Oceane Dodin (Francja) 6:3, 6:3
Amanda Anisimova (USA) – Emma Navarro (USA, WC) 6:2, 6:2
Shelby Rogers (USA) – Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) 6:1, 5:7, 7:6(3)
Marie Bouzkova (Czechy, Q) – Qiang Wang (Chiny, Q) 6:3, 7:6(5)
Naomi Osaka (Japonia) – Sloane Stephens (USA) 3:6, 6:1, 6:2
Magdalena Fręch (Polska, LL) – Mayar Sherif (Egipt) 6:2, 7:5
Kristina Kucova (Słowacja) – Elena-Gabriela Ruse (Rumunia) 4:6, 6:4, 6:1
Katerina Siniakova (Czechy) – Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:2, 4:6, 6:4
Aleksandra Sasnowicz – Camila Osorio (Kolumbia) 6:4, 5:0 i krecz
Marta Kostiuk (Ukraina) – Maryna Zaniewska (Belgia) 6:7(5), 7:6(6), 7:5
Daria Saville (Australia, Q) – Shuai Zhang (Chiny) 6:3, 6:2
Astra Sharma (Australia, LL) – Magda Linette (Polska) 6:4, 7:6(1)
Alison van Uytvanck (Belgia) – Dalma Galfi (Węgry, Q) 7:6(3), 6:4
Julia Putincewa (Kazachstan) – Ashlyn Krueger (USA, Q) 6:3, 6:2
Jasmine Paolini (Włochy) – Katie Boulter (Wielka Brytania, Q) 6:3, 6:2

 

Żużel:

Australijczyk Jack Holder i Brytyjczyk Dan Bewley będą stałymi uczestnikami żużlowego cyklu Grand Prix w 2022 roku – poinformowali organizatorzy. Zastąpią Rosjan Artioma Łagutę i Emila Sajfutdinowa, którym Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) zawiesiła licencje.  25-letni Jack Holder – młodszy brat Chrisa, mistrza globu z 2012 roku – miał status pierwszego rezerwowego tegorocznej edycji. Jeżdżący na co dzień w barwach Apatora Toruń zawodnik będzie trzecim Australijczykiem w serii, obok Jasona Doyle i Maxa Fricke. Trzy lata młodszy Bewley, który był drugim rezerwowym, w tegorocznej rywalizacji w Speedway GP również będzie trzecim Brytyjczykiem po Taiu Woffindenie i Robercie Lambercie. Przed rokiem przyczynił się do pierwszego od 32 lat triumfu swojej reprezentacji w drużynowych mistrzostwach świata – FIM Speedway of Nations, a także pomógł wywalczyć Betard Sparcie Wrocław pierwszy od 15 lat tytuł mistrza Polski.

 

Kolarstwo:

Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w miejscowości Bellante czwarty etap wyścigu kolarskiego Tirreno-Adriatico i wywalczył błękitną koszulkę lidera.  23-letni Pogacar na mecie liczącego 202 kilometry etapu wyprzedził o dwie sekundy Duńczyka Jonasa Vingegaarda, który był drugi za Słoweńcem w ubiegłorocznym Tour de France, oraz Francuza Victora Lafaya. Czwarty finiszował Remco Evenepoel. Belg, kóry obok Pogacara jest głównym faworytem imprezy, w klasyfikacji generalnej jest drugi ze stratą dziewięciu sekund. Trzeci jest dotychczasowy lider – Włoch Filippo Ganna, który w czwartek stracił niespełna pół minuty i zajął 29. lokatę.

Amerykanin Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał piąty etap kolarskiego wyścigu Paryż-Nicea, długości prawie 189 km, z metą w Saint-Sauveur-de-Montagut. Nowym liderem klasyfikacji generalnej został słynny Słoweniec Primoz Roglic z grupy Jumbo-Visma. Czwartkowy etap był trudny, głównie dla “górali”, zawierał łącznie pięć premii górskich. Rywalizacji nie ukończył jedyny Polak w stawce – Łukasz Wiśniowski (EF Education First-EasyPost). Amerykanin McNulty wyprzedził prawie o dwie minuty drugiego na mecie Francuza Francka Bonnamoura(B&B Hotels – KTM) oraz swojego rodaka – Matteo Jorgensona (Movistar). Nowym liderem został drugi dotychczas w klasyfikacji generalnej – Słoweniec Roglic, który w czwartek przyjechał na metę na 23. pozycji.

 

 

Zimowe:

Czterech polskich skoczków w komplecie awansowało do konkursu mistrzostw świata w lotach narciarskich na mamucim obiekcie w norweskim Vikersund. Czwartkowe kwalifikacje wygrał Austriak Stefan Kraft, natomiast najlepszy z biało-czerwonych – Jakub Wolny – zajął 14. miejsce. Kraft, rekordzista tego obiektu i triumfator zakończonego niedawno cyklu Raw Air, uzyskał 230 metrów. Drugi był jego rodak Michael Hayboeck (233 m), a trzeci Słoweniec Anze Lanisek (221 m).  Wszyscy Polacy wywalczyli awans, choć w czwartek nie zachwycili. Czternasty był Jakub Wolny, tuż przed Piotrem Żyłą (obaj po 211,5 m). Kamil Stoch zajął 23. pozycję (202,5 m), natomiast Paweł Wąsek – trzydziestą (197 m).

Opracował: Sławek Sobczak

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *